REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fedak: dopisywać matkom 20-30 tys. zł do kapitału emerytalnego

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

PSL opowiada się za dopisywaniem do kapitału emerytalnego matek kwoty około 20-30 tys. złotych - poinformowała była minister pracy Jolanta Fedak (PSL). "Budżet tego nie wytrzyma" - odpowiada szef sejmowej komisji finansów Dariusz Rosati (PO).

Jak oceniła Fedak podczas briefingu w Sejmie, w systemie emerytalnym bardzo słabo zabezpieczone są kobiety wychowujące dzieci, a kapitał emerytalny przez nie zgromadzony może nie wystarczyć nawet na minimalne emerytury.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

"Krokiem we właściwym kierunku byłoby uzupełnienie - dla kobiet, które urodziły lub adoptowały dzieci - kapitału o 20-30 tysięcy, żeby one również mogły skorzystać z propozycji emerytury częściowej" - zaznaczyła Fedak. Podkreśliła, że o koncepcji takiej częściowej emerytury mówił premier Donald Tusk.

Emerytura częściowa dla osób w podeszłym wieku bez pracy >>

Fedak nie przesądziła, czy podwyższenie kapitału emerytalnego miałoby dotyczyć wszystkich matek, czy też tych z więcej niż jednym dzieckiem. "Generalnie chodzi nam o to, żeby matki mogły skorzystać z emerytury" - podkreśliła.

REKLAMA

Fedak pytana, czy propozycja PSL zakłada 20-30 tysięcy zł dla matki za każde urodzone dziecko powiedziała: "To kwestia określenia parametrów, jest to jeszcze przedmiotem rozmowy - może to być za każde dziecko jakaś suma, może być za drugie, trzecie dziecko jakaś suma. To jest sprawa do bardzo szczegółowych decyzji".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Generalnie chodzi nam o to, żeby one (kobiety) mogły z tej niepełnej emerytury skorzystać. Mamy w tej chwili taką sytuację, że kobiety wychowujące dzieci nie miałyby szans skorzystania z tej propozycji (częściowych emerytur), właśnie z uwagi na niedostatek kapitału" - podkreśliła Fedak.

Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński przekonuje, że "emerytury częściowe, o których mówił premier Donald Tusk to dobra propozycja, a teraz trzeba ją doprecyzować".

"Premier proponuje kobietom możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę, jeśli uzbierany kapitał emerytalny pozwala na wypłatę co najmniej minimalnego świadczenia. Dopłaty, o których mówimy, są wyrównaniem szans matek w stosunku do kobiet, które nie mają dzieci. Te drugie mogą nieprzerwanie pracować i wypracować odpowiedni kapitał emerytalny. Z kolei matki poświęcając czas na opiekę nad dziećmi mogą nie uzbierać takiego poziomu kapitału" - przekonywał Kosiński.

Jakie korzyści ma pracodawca zatrudniający starszych pracowników >>

Wcześniej PSL proponowało, aby kapitał emerytalny rodziców był podwyższany o 10 proc. za dziecko.

Szef sejmowej komisji finansów publicznych Dariusz Rosati (PO) podkreśla, że obie propozycje PSL zwiększają kwotę wypłat z funduszu emerytalnego w sytuacji, kiedy nie ma zwiększonych dochodów.


"To oznacza, że odchodzimy od podstawowej zasady reformy emerytalnej przeprowadzonej w 1999 roku, a mianowicie, że system emerytalny jest finansowo neutralny dla budżetu. Jeśli komuś dołożymy procent albo kwotę, to ktoś będzie musiał za to zapłacić, w tym wypadku budżet państwa" - zaznaczył Rosati w rozmowie z PAP.

Jak przekonywał, nie należy łączyć reformy emerytalnej z polityką prorodzinną. "Polska potrzebuje polityki prorodzinnej, ale matkom trzeba pomagać teraz, a nie dopiero, kiedy będą przechodzić na emerytury. PSL stara się ulżyć matkom, ale budżet tego nie wytrzyma, a kobiety i tak nie uzależniają decyzji o macierzyństwie od ewentualnych dopłat do kapitału emerytalnego" - dodał.

Według Rosatiego, można zastanawiać się nad innym kompromisowym rozwiązaniem dla kobiet. "A mianowicie ustalić pewien minimalny poziom emerytury - taki powyżej minimum socjalnego, który nie będzie zmuszał matek do ubiegania się o pomoc społeczną, czyli będzie gwarantował utrzymanie - i dać możliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę tym, którzy zgromadzą kapitał emerytalny pozwalający na wypłatę świadczeń na takim poziomie" - tłumaczył polityk PO.

"Pod warunkiem, że ta osoba nie ustawi się następnego dnia w kolejce do pomocy społecznej mówiąc, że ma głodową emeryturę, z której nie da się wyżyć. Bo główny cel podwyższenia wieku emerytalnego polega na tym, że emeryci mają mieć więcej pieniędzy. A symulacje pokazują, że jeśli nie podniesiemy wieku emerytalnego, to za około 30 lat kobiety przechodzące na emeryturę otrzymają świadczenia w wysokości obecnych 700-800 złotych" - zaznaczył Rosati.

Premier Donald Tusk zadeklarował po spotkaniu z działaczkami Kongresu Kobiet, że w ciągu najdalej dwóch tygodni rząd przedstawi ostateczną wersję projektu reformy emerytalnej. Przekonywał, że celem rządu jest zbudowanie systemu emerytalnego, dającego poczucie bezpieczeństwa.

"Jesteśmy bliscy takiego rozwiązania, w którym osoby, które utracą pracę i nie będą mogły jej znaleźć, a wypracowały w swoim życiu kapitał, który wystarcza do wypłacenia np. emerytury minimalnej, powinny mieć możliwość wyboru (wcześniejszego przejścia na emeryturę - PAP). Bardzo poważnie ten wariant rozważamy" - podkreślił premier na konferencji prasowej po środowym spotkaniu. Zastrzegł, że nie jest przesądzone, że takie rozwiązanie ostatecznie znajdzie się w projekcie; wciąż trwają konsultacje, a każda propozycja wymaga precyzyjnego wyliczenia.

Premier powiedział, że "rozważany wariant tzw. częściowej emerytury dla osób w podeszłym wieku" nie oznacza powrotu do emerytur pomostowych. Dodał, że to świadczenie nie mogłoby wynosić więcej niż emerytura minimalna i nie można byłoby go łączyć z pracą.

Do tej pory partie koalicyjne nie osiągnęły porozumienia w sprawie reformy systemu emerytalnego przewidującej podwyższenia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat. W przyszłym tygodniu kończą się konsultacje społeczne ws. projektu podnoszącego wiek emerytalny. Najprawdopodobniej już po zakończeniu konsultacji odbędzie się kolejne spotkanie kierownictw PO i PSL w sprawie reformy.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Chcesz sobie zrobić długi weekend i bierzesz urlop na żądanie? Uważaj na pułapki w przepisach - pomylisz się i wylatujesz z roboty!

Czasami pracownik musi być ostrożny jak saper - przepisy prawa pracy niby oczywiście chronią pracowników, ale można też natrafić na minę. Szczególnie ostrożnie trzeba korzystać z urlopu na żądanie - to wcale nie działa jak automat i trzeba się pilnować, żeby nie popełnić błędu.

Nie da się cały czas kwitnąć [Wywiad]

Rozmowa z dr Anną Kieszkowską-Grudny, pomysłodawczynią i współredaktorką książki „Formuła wygrywania”, o pułapce nieustannej efektywności i o tym, dlaczego autentyczność i samoświadomość stają się strategicznymi kompetencjami liderów

Pielęgnacyjne świadczenie: kiedy zrozumieją, że warunkiem przyznania świadczenia nie powinno być wyłącznie posiadanie przez współmałżonka OzN orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności? NSA wciąż milczy

W ostatnich latach polski system zabezpieczenia społecznego stoi przed wyzwaniami związanymi z ochroną praw osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Jednym z najbardziej istotnych i ważnych tematów jest świadczenie pielęgnacyjne – forma wsparcia finansowego dla tych, którzy rezygnują z pracy, aby opiekować się bliskimi wymagającymi stałej pomocy. Jednak rygorystyczne przepisy często stają na drodze do uzyskania tej pomocy, nawet gdy opieka jest sprawowana na co dzień. Przykładem jest sprawa, która trafiła przed Naczelny Sąd Administracyjny (NSA). Szczegółowy zakres faktyczny i prawny sprawy poniżej.

Umowa zlecenia z własnym pracownikiem – czy takie rozwiązanie jest możliwe?

Końcówka roku to dla wielu firm czas szczególnie intensywny – realizacja planów sprzedażowych, zamykanie projektów, przygotowanie raportów i inwentaryzacje powodują, że zakres obowiązków rośnie. Pracodawcy często szukają wtedy sposobów na szybkie zwiększenie dostępnych zasobów kadrowych bez konieczności przeprowadzania żmudnego procesu rekrutacyjnego. Jednym z pomysłów, który pojawia się w praktyce, jest zawarcie umowy zlecenia z własnym pracownikiem.

REKLAMA

Waloryzacja wynagrodzeń i zmiana mechanizmów. Czy już w listopadzie czeka nas niespodzianka? Trwają prace w ministerstwie

Waloryzacja wynagrodzeń i zmiana mechanizmów - stanie się faktem, bo jeszcze w październiku ruszyły prace w Ministerstwie. Zapadły kluczowe propozycje zmian w ustawie dotyczącej zasad ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego ogromnej grupy pracowników w Polsce.

AI nie zastąpi empatii. Joanna Sidor: Przyszłość pracy to człowiek, nie algorytm

Sztuczna inteligencja na zawsze zmieniła sposób pracy, ale nie zastąpi relacji międzyludzkich. W nowoczesnych organizacjach kluczowe znaczenie mają kompetencje miękkie – empatia, zdolności komunikacyjne i myślenie strategiczne. Liderzy HR coraz częściej poszukują talentów, które łączą biegłość technologiczną z umiejętnością budowania zaufania. Również kandydaci do pracy coraz częściej pytają o takie kwestie jak kultura organizacyjna, styl komunikacji w firmie i przestrzeń na rozwój.

Od 7 listopada 2025 r. te zmiany dotkną miliony Polaków [ROZPORZĄDZENIE W MOCY]

Od 7 listopada 2025 r. te zmiany dotkną miliony Polaków. Rozporządzenie opublikowane 29 października 2025 r. w mocy od 7 listopada. Czas pokaże, czy nowe obostrzenia przyniosą oczekiwane efekty, czy też wymagać będą dalszych modyfikacji - ale już teraz jest pewne, że obywatele nie będą mieli tak łatwego dostępu do świadczeń jak kiedyś. Szczegóły poniżej.

Co się liczy a co nie? Nowa definicja stażu pracy w Polsce. Przewodnik po zmianach od 1 stycznia i 1 maja 2026 r.

Co się liczy a co nie? Nowa definicja stażu pracy w Polsce już niebawem, ale okazuje się, że z tym zaliczaniem stażu pracy wcale nie jest tak kolorowo. Jest wiele wyłączeń czy "dublowania się okresów pracy". Przedstawiamy przewodnik po zmianach od 2026 r.

REKLAMA

Transparentność zamiast tajemnicy. Jak dyrektywa płacowa "uzdrowi" rynek pracy

Wynagrodzenie przestaje być tematem tabu. Wraz z wejściem w życie unijnej dyrektywy o transparentności płac firmy staną przed obowiązkiem ujawniania stawek w ofertach pracy. Zdaniem Mirosława Białobrzewskiego, Prezesa Golden Serwis, to nie tylko rewolucja legislacyjna, ale przede wszystkim szansa na oczyszczenie rynku i przywrócenie zaufania w relacjach pracodawca–pracownik.

Wyższe emerytury i renty, nawet o 20% i koniec drakońskich potrąceń? Pismo już na biurku Nawrockiego

Nie od dzisiaj wiadomo, że potrącenia alimentacyjne z emerytur i rent stanowią jeden z najdelikatniejszych i najczęściej dyskutowanych aspektów polskiego systemu zabezpieczenia społecznego. Chodzi o mechanizm prawny, który pozwala na obciążanie świadczeń emerytalno-rentowych długami alimentacyjnymi, co ma służyć ochronie interesów wierzycieli (najczęściej byłych partnerów lub dzieci). Jednak w praktyce, rygorystyczne i nieelastyczne limity tych potrąceń mogą prowadzić do sytuacji, w których emeryci i renciści są pozbawiani środków niezbędnych do godnego życia, szczególnie w obliczu rosnących kosztów utrzymania, problemów zdrowotnych oraz starości. Sprawą zajmie się Prezydent RP wraz ze swoim biurem ekspertów i zdecyduje co do emerytur i rent w kontekście granic potrąceń.

REKLAMA