REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsza transza zawodów do deregulacji w kwietniu w Sejmie

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

49 zawodów obejmuje pierwsza transza deregulacyjna, którą rząd jeszcze w kwietniu chce skierować do Sejmu. Premier Donald Tusk uważa, że dominacja korporacji w wielu zawodach źle wpływa na rynek pracy. Minister sprawiedliwości liczy na sejmowe poparcie także ze strony PiS i Ruchu Palikota.

Plany deregulacyjne przedstawił w ostatnią sobotę minister sprawiedliwości Jarosław Gowin na wspólnej z premierem Donaldem Tuskiem konferencji prasowej po spotkaniu w ramach podsumowania pierwszych stu dni rządu.

REKLAMA

Autopromocja

Projekt ma trafić pod obrady rządu w przyszłym tygodniu - zapowiedział Gowin. Następnie projekt trafi do konsultacji społecznych. "Miesiąc konsultacji, jak to jest przyjęte, będzie wystarczającym czasem" - dodał Gowin.

MPiPS pracuje nad programem aktywizacji zawodowej młodych osób >>

"Od deregulacji zawodów reglamentowanych rozpocznie się proces poszerzania i przywracania wolności gospodarczej Polaków" - mówił szef resortu sprawiedliwości.

Premier Donald Tusk powtórzył, że Gowin - jeśli chodzi o szeroko pojętą deregulację - jest "wiodącym ministrem z pozytywną szajbą".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ministerstwo pokazało ranking, z którego wynika, że w Polsce jest 380 zawodów, których uprawianie wymaga uzyskania odpowiednich uprawnień państwowych lub korporacyjnych - jesteśmy pod tym względem na pierwszym miejscu w Europie. "To ranking hańby" - mówił w sobotę Gowin, którego intencją jest zredukowanie liczby zawodów regulowanych o ponad 200.

W projekcie resortu różna jest skala deregulacji: w przypadkach niektórych zawodów zniesione miałyby zostać wszystkie konieczne do tej pory do spełnienia wymogi przez kandydatów (np. przewodnicy turystyczni), a w innych - jedynie ich część. Gowin podkreślił, że nie ma możliwości, aby całkowicie uwolnić rynek i dopuścić wszystkich do wykonywania np. zawodu architekta, adwokata lub lekarza.

Deregulacja, choć w różnym stopniu, ma dotyczyć m.in. zawodów: adwokata, radcy prawnego, komornika, syndyka, notariusza, geodety, detektywa, trenera sportowego, bibliotekarza, przewodnika turystycznego, pilota wycieczek, instruktora nauki jazdy, taksówkarza, ochroniarza, egzaminatora osób ubiegających się o prawo jazdy, instruktora nauki jazdy, zarządcy nieruchomości, pośrednika w obrocie nieruchomościami.

W jaki sposób pracownik może udowodnić pracę w godzinach nadliczbowych >>

"Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin może liczyć na moje pełne wsparcie w sprawie otwarcia zawodów regulowanych" - zapewnił w sobotę premier Tusk. "Trzeba bardzo dużo determinacji, o czym przekonaliśmy się już nieraz, szczególnie jeśli chodzi o otwarcie zawodów i próbę przełamania dominacji korporacji" - dodał. Jak podkreślił, w wielu branżach jest ona bardzo dokuczliwa i wpływa negatywnie na dostęp do zawodów, ceny usług, a także na rynek pracy.

Nowelizację ustaw i rozporządzeń dotyczących deregulacji w kwietniu - po konsultacjach społecznych - rząd chce przesłać do Sejmu. Jak podkreślił Tusk, konsultacje z zainteresowanymi środowiskami mają "rozróżnić plewy od ziaren", czyli "brutalną obronę interesu korporacji" od rzeczywistej troski o standardy wykonywania danej profesji.

Gowin liczy, że w Sejmie opozycja - jak mówił - wzniesie się ponad "partykularyzmy partyjne" i choć część posłów PiS oraz Ruchu Palikota zagłosuje za taką zmianą przepisów. "Dla PiS to był sztandarowy projekt. Janusz Palikot miał komisję, która działała w tym kierunku. Ja robię to, czego on nie zrobił" - dodał Gowin.


Jak powiedział, w przypadku 40 zawodów deregulacja wymaga zmiany ustawowej, a w 9 - zmiany rozporządzeń. Według niego część zawodów może się stać otwartymi w tym roku, w niektórych wypadkach zaplanowano vacatio legis.

Zarazem Tusk zauważył, że z deregulacją zawodów jest trochę tak, że generalnie wszyscy są za, ale jak się pojawia konkretny projekt, to "niektórzy tchórzą, tak jak to jest dzisiaj w przypadku Jarosława Kaczyńskiego i PiS-u". "Kiedy nagle słyszymy, że oni zawsze byli za deregulacją zawodów, ale... i po +ale+ jest dwukropek, i są tłumaczenia, dlaczego boją się oporu korporacji, ponieważ każda korporacja bez wyjątku będzie chroniła tę zasadę ograniczonego dostępu do zawodu z oczywistych względów. Niestety, ten brak odwagi jest dość charakterystyczny w polskim życiu publicznym" - powiedział premier.

Tusk wskazywał, że także jego ministrowie mówią, że "absolutnie trzeba deregulować zawody", ale kiedy pokazuje im listę zawodów z ich dziedziny, słyszy: "nie, nie; te moje muszą być regulowane, natomiast wszystkie pozostałe powinny być zderegulowane".

W opinii Tuska deregulacja zawodów reglamentowanych, to likwidacja chorego systemu, bo dziś osoby chcące wykonywać takie profesje napotykają na poważne przeszkody i mimo zdobycia wykształcenia w danym kierunku, kandydaci do pracy w zawodach reglamentowanych muszą często przechodzić wieloletnie procedury. "Do tego komercyjne szkolenie, za które muszę dużo zapłacić, a później egzamin. A ten egzamin zdaję wtedy, kiedy korporacja łaskawie dopuści kolejną osobę do zawodu. Przecież na tym polega ta choroba. Czy to jest okulista, adwokat, komornik, deweloper, pośrednik handlu nieruchomościami, czy masażysta, fizjoterapeuta" - wymieniał Tusk. "To wyzysk jak w XIX wieku" - dodawał Gowin.

"My nikomu na złość nie zamierzamy robić; naszym celem nie jest obniżanie standardu usług" - zapowiedział premier. Dodał, że "beneficjentem tych zmian musi być klient pod każdym względem: ceny, standardu, dostępu do usługi". Podkreślił, że poprosił prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz, aby skierowała do Gowina swe uwagi co do deregulacji usług taksówkarskich.

"Możemy się różnić w takich sprawach jak in vitro, więc tym bardziej możemy się różnić w takich sprawach, jak egzaminy dla taksówkarzy. Dla mnie jako dla człowieka głęboko przywiązanego do wartości, jaką jest wolność, optymalną byłaby taka sytuacja, w której pani prezydent Gronkiewicz-Waltz wybiera sobie taksówkę, którą kieruje taksówkarz z licencją, że zdawał egzamin z topografii, a ja sobie wybieram inną taksówkę. Co to komu szkodzi, że jest większy wybór?" - komentował to Gowin.

Gowin powiedział, że oczywiste jest dla niego, że taksówkarz powinien znać topografię miasta. "Pytanie tylko, czy to władze miasta mają taki egzamin organizować, czy np. nie powinny tego robić korporacje" - zauważył minister sprawiedliwości wieczorem w Polsat News.

Minister uważa, że tam gdzie jest reglamentacja dostępu do zawodów, tam "są wysokie ceny, niska jakość, wysokie bezrobocie wśród młodzieży, rozrost biurokracji i spowolnienie rozwoju gospodarczego przez brak konkurencyjności i innowacyjności". "My dziś wyjmujemy pierwszą cegłę w murze" - zadeklarował.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Co zrobić, gdy z ZUS nie dotarła deklaracja podatkowa PIT?

ZUS zrealizował akcję wysyłkową deklaracji podatkowych PIT-40, PIT-11A i PIT-11. Jednak nie wszystkie deklaracje trafiły do adresatów. Duplikat można dostać przychodząc do ZUS. Można też wydrukować dokument, który jest umieszczony na indywidualnym koncie PUE ZUS.

Employee advocacy na LinkedIn. Jak skutecznie angażować pracowników w budowanie marki pracodawcy?

Employee advocacy to strategia, w której pracownicy aktywnie angażują się w promocję swojej firmy. Na LinkedIn – największej platformie biznesowej na świecie – nabiera to szczególnego znaczenia. Pracownicy mogą budować nie tylko markę organizacji, lecz także własny wizerunek jako ekspertów.

PIE: do 2035 r. na polskim rynku pracy ubędzie 2,1 mln pracowników. Kogo zatrudniać zamiast obywateli Ukrainy?

Zgodnie z danymi Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) do 2035 r. z polskiego rynku pracy ubędzie aż 2,1 mln pracowników. Czy pracownicy z Ukrainy odejdą? Kogo można tanio zatrudnić na te miejsca?

Pracownicy dorabiają na coraz większą skalę. Podstawowa umowa to teraz za mało

Teraz podstawowa umowa o pracę często nie wystarcza. Pracownicy podpisują dodatkowe zlecenia nie tylko dla pieniędzy. Dlaczego Polacy coraz częściej dorabiają? Oto wyniki badania.

REKLAMA

70 tys. odprawy dla zwolnionego pracownika w 2025 r. Czy będzie zmiana w 2026 r.

Pracownik, z którym pracodawca rozwiązał stosunek pracy w ramach zwolnień grupowych lub zwolnienia indywidualnego, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej maksymalna wysokość nie może przekraczać 15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dniu rozwiązania stosunku pracy. W 2025 r. jest to prawie 70000 zł.

Pomoc ZUS-u dla firm poszkodowanych w powodzi z 2024 r. - podsumowanie

Od jesieni minionego roku przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w wyniku powodzi mogli skorzystać ze specjalnych form wsparcia i ulg realizowanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Opolski ZUS podsumował pomoc udzieloną przedsiębiorcom poszkodowanym w powodzi z 2024 r.

ZUS przypomina: Tylko złożenie wniosku do 30 kwietnia gwarantuje ciągłość wypłaty świadczenia

Zbliża się koniec terminu składania wniosków o 800 plus na nowy okres świadczeniowy. Rodzic powinien złożyć wniosek do 30 kwietnia 2025 r. Jeśli ten termin zostanie dotrzymany, to ciągłość wypłaty świadczenia wychowawczego będzie zachowana i ZUS wypłaci 800 plus do 30 czerwca 2025 r.

21 kluczowych zmian dla prawa pracy w 2025 r. To jest reforma rynku pracy jakiej nie było. Prezydent RP podpisał ustawę.

Takiej reformy rynku pracy niebyło od dawna. Ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia składa się XIV działów, 453 artykułów (330 stron) oraz zmienia 51 ustaw! Jeszcze w tym kwartale 2025 r. wejdzie w życie 21 kluczowych zmian dla prawa pracy.

REKLAMA

ZUS: stabilna sytuacja finansowa FUS w 2024 r. Przeciętna wypłata świadczenia emerytalno-rentowego w 2024 r. wyniosła 3735,34 zł

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedstawił opracowanie ZUS "Podsumowanie sytuacji finansowej FUS z 2024 r." Z opracowania wynika, że sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest stabilna, a prognozy ZUS wskazują, że najbliższych latach nadal tak pozostanie. Przeciętna wypłata świadczenia emerytalno-rentowego w 2024 r. wyniosła 3735,34 zł.

Wysokość wynagrodzenia i rodzaj przysługujących benefitów są dla Zetek najważniejszym miernikiem ich wartości

Pracownicy z pokolenia Z przywiązują dużą wagę do wysokości wynagrodzenia i dodatkowych świadczeń z umowy o pracę ze względów nie tylko materialnych. Bezpieczne ekonomicznie i spokojne życie to oczywiście ważna dla nich wartość. Jednak wysokość pensji i inne benefity są jednocześnie miernikiem poczucia własnej wartości, a może nawet i szacunku do nich.

REKLAMA