REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zatrudnianie uchodźców a jakość

Subskrybuj nas na Youtube
Ukraina pomoc fot. shutterstock
Ukraina pomoc fot. shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Nie będzie odstępstw od jakości przy zatrudnianiu cudzoziemców – w tym uchodźców z Ukrainy – w polskiej służbie zdrowia – zapewnili w środę marszałek Senatu Tomasz Grodzki i przewodnicząca senackiej komisji zdrowia Beata Małecka-Libera.

Zatrudnianie uchodźców - posiedzenie komisji

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki i przewodnicząca senackiej komisji zdrowia Beata Małecka-Libera uczestniczyli w środę w poświęconym zagadnieniu kadr medycznych wyjazdowym posiedzeniu senackiej komisji zdrowia w Dąbrowie Górniczej.

REKLAMA

"Spora część ukraińskich lekarzy pozostała w swoim kraju i tam służą. Ci, którzy przyjechali, będą powitani z otwartymi ramionami, tyle, że jeżeli mają leczyć Polki i Polaków, to mimo mizerii polskiej służby zdrowia zawsze zapewniamy najwyższą jakość i od tego nie będzie odstępstwa, ponieważ zaniedbania jakościowe czy błędy przełożą się na ludzkie tragedie, więc pewna weryfikacja umiejętności czy rodzaj krótkiej obserwacji w szpitalu na pewno będzie potrzebny" – powiedział podczas konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Pracownicy z Ukrainy - nie tylko teraz

REKLAMA

Przypomniał, że w polskich szpitalach jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie pracowało sporo lekarzy z tego kraju. "Ci, którzy przeszli pierwszy okres obserwacji z reguły spisują się znakomicie. Jest sporo rehabilitantów - niezwykle potrzebnych, jeśli chodzi o pielęgniarki, to jest ich trochę mniej, ale też są" - wyliczał.

"Trzeba powiedzieć jedno – niezależnie od wojny w wielu krajach zamożniejszych, w krajach półkuli zachodniej praca pielęgniarek i lekarzy z innych krajów jest czymś absolutnie normalnym. Nie można zamykać się w ksenofobicznej bańce, trzeba zwracać uwagę na jakość, na empatię, na podejście do pacjenta, na umiejętności, a to, skąd przyszedł, powinno być mniej istotne, a tym bardziej teraz, kiedy Ukraina krwawi, cierpi wobec rzezi czynionej przez Rosjan w Buczy czy innych miejscach, gdzie za chwilę to zostanie odkryte. To jest nasz moralny obowiązek, żeby również personelowi medycznemu z tamtych stron podać rękę, pomóc - czy tam, czy tu - nie ma co do tego cienia wątpliwości. Jesteśmy do tego moralnie zobowiązani" – ocenił Tomasz Grodzki.

Pomoc dla Ukrainy

Podkreślił, że Polska kieruje pomoc do ukraińskiej służby zdrowia, wysyłając do tego ogarniętego wojną kraju sprzęt medyczny i leki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przewodnicząca senackiej komisji zdrowia Beata Małecka – Libera dodała, że prace tej komisji szły cały czas w takim kierunku, żeby osoby, które mają odpowiednie wykształcenie i znają język polski mogły szybko znaleźć zatrudnienie w polskiej służbie zdrowia.

REKLAMA

"Widzimy w tym naprawdę spory uzysk dla polskiego systemu opieki zdrowotnej, bo duża część tych osób już na początku deklaruje, że zostanie w Polsce. Jest tylko naszą kwestią, jak my zorganizujemy tę pracę, na ile ona będzie dostępna dla Ukraińców. To pozwoli – mam nadzieję - zbudować wsparcie dla systemu, ale też musimy weryfikować umiejętności i język" – podkreśliła senator Małecka-Libera.

"Jeśli mamy patrzeć na strukturę zatrudnienia pracowników medycznych szeroko, to musimy patrzeć długofalowo i zrobić wszystko, by osoby, które tu będą pracowały zostały, a nie wyjeżdżały dalej" – dodała.

Zatrudnianie uchodźców - uzupełnianie wiedzy i motywacja

Konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii dziecięcej prof. Janusz Bohosiewicz poinformował, że chirurdzy z Ukrainy, którzy podjęli pracę w Polsce jeszcze przed wybuchem wojny, są z reguły bardzo zmotywowani i chętnie uzupełniają wiedzę. Specjalizacja z chirurgii dziecięcej trwa w Polsce 6 lat, zaś na Ukrainie 4.

Senatorowie należący do komisji zdrowia odwiedzili też w środę Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej, powstałe na bazie Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza, które od 2014 r. udzieliło 200 tys. świadczeń onkologicznych. Szpital oferuje w ramach kontraktu z NFZ kompleksową opiekę onkologiczną, z wyjątkiem badań PET. Szpital dysponuje takim sprzętem, ale o kontrakt na ten zakres świadczeń w NFZ stara się bezskutecznie od 2015 r. Jak informuje placówka, w ostatnim konkursie jej oferta znów została odrzucona, wygrał inny podmiot. Dąbrowski szpital odwołał się od tej decyzji.

"Szpital leczy mnóstwo chorych, dysponuje świetnym sprzętem - akceleratorami, rezonansami, tomografią, a przede wszystkim PET, który w nowoczesnej onkologii jest czymś absolutnie niezbędnym. Ze zdumieniem usłyszałem, że od 7 lat ten PET nie ma kontraktu z NFZ. To sytuacja niedopuszczalna, która obrazuje paradoksy polskiej ochrony zdrowia" – ocenił w środę marszałek Tomasz Grodzki.

"Razem z panią przewodniczącą zobowiązaliśmy się, że Senat w ramach swoich konstytucyjnych możliwości spróbuje zebrać wszystkie siły z lewa i prawa, żeby spróbować ten pat pokonać, bo zdrowie nie ma barw politycznych" – dodał.

Prezydent Dąbrowy Górniczej Marcin Bazylak dziękował senatorom za wsparcie. "Słowa, które usłyszałem, to bardzo ważny, konstruktywny głos. Jako samorząd Dąbrowy Górniczej zainwestowaliśmy mnóstwo środków z budżetu miasta, by ZCO służyło mieszkańcom miasta i regionu, ale nie jesteśmy w stanie rozwijać dalej szpitala, jeśli nie będziemy mieli strategicznego kontraktu" – podkreślił. (PAP)

Autorka: Anna Gumułka

lun/ mhr/

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Samotni wśród ludzi

Rozmowa z dr Sylwią Hałas-Dej, dziekanem Kozminski Executive Business School w Akademii Leona Koźmińskiego, o tym, jak radzić sobie z izolacją na wysokim stanowisku.

Praca zdalna, zadaniowy czas pracy. Nie, teraz zupełnie inna forma zatrudnienia jest na absolutnym topie rynku pracy, jaka

80 proc. pracowników tymczasowych i kontraktorów odczuwa satysfakcję z pracy projektowej. Wielu specjalistów, kiedy pozna zalety takich form współpracy z firmami, to nie chce już wracać na etat. Dlatego praca projektowa szybko zyskuje zwolenników.

Nowe przepisy o rynku pracy i zatrudnianiu cudzoziemców od 1 czerwca 2025. Co się zmienia?

Od 1 czerwca 2025 r. wchodzą w życie dwie kluczowe ustawy reformujące polski rynek pracy i zasady zatrudniania cudzoziemców. Nowe przepisy zmienią sposób rejestracji bezrobotnych, zniosą ograniczenia wiekowe i wprowadzą nowoczesne narzędzia informatyczne. Co dokładnie się zmienia i kogo dotyczą nowe regulacje?

Debata. Syndrom oszustki - między sukcesem a wątpliwościami

To będzie jedno z najważniejszych spotkań w naszym studio, transmitowane w czasie rzeczywistym na stronie infor.pl.

REKLAMA

Ile godzin tygodniowo pracuje się w UE? Najmniej w Holandii, najwięcej w Grecji, Bułgarii i Polsce

Według danych Eurostatu pracownicy w Unii Europejskiej pracowali średnio 36 godzin w tygodniu. Okazuje się, że w Polsce było to znacznie więcej. Gdzie odnotowano najdłuższe, a gdzie najkrótsze tygodnie pracy?

Jakie kody uprawniają do wyższego dofinansowania z PFRON? [KWOTY 2025]

Kwota dofinansowania, jaką może uzyskać pracodawca, zależy nie tylko od stopnia niepełnosprawności, ale również od rodzaju schorzenia. Czy pojawią się kolejne kody uprawniające do wyższego dofinansowania? Jakie kwoty obowiązują w 2025 r.?

Kapitał początkowy można przeliczyć. To klucz do wyższej emerytury!

Kapitał początkowy to odtworzona wartość składek emerytalnych z okresu przed 1 stycznia 1999 roku, kiedy składki nie były przypisane do indywidualnych kont. Bez kapitału początkowego Twoja emerytura może być znacznie niższa. Sprawdź, jak go wyliczyć i jakie dokumenty są potrzebne, by nie stracić pieniędzy.

Menadżerowie wysokiego szczebla chcą się dogadywać mimo barier budowanych przez przywódców świata

Menadżerowie i światowy biznes stoi w obliczu rosnącej niestabilności – od napięć geopolitycznych i przesunięcia wpływów globalnych, po coraz bardziej spolaryzowaną scenę międzynarodową. Mimo to, wielu menedżerów najwyższego szczebla wciąż wykazuje wiarę w trwałość dotychczasowych struktur i scenariuszy współpracy.

REKLAMA

Pracodawco! Nie zawsze możesz zlecić dodatkowe zadania pracownikowi

Podpisując umowę o pracę, strony zawierają dwustronne zobowiązanie - pracownik obliguje się do świadczenia określonej w umowie pracy, a pracodawca do wypłacania pracownikowi uzgodnionego wynagrodzenia. W praktyce jednak wielu pracodawców wychodzi z założenia, że skoro to oni płacą, to mogą zlecać swoim podopiecznym różnorodne zadania, również te wykraczające poza ustalony zakres obowiązków.

Jawność wynagrodzeń w Polsce: Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu pracy. Co się zmieni dla pracodawców i kandydatów do pracy?

Nowelizacja Kodeksu pracy uchwalona przez Sejm wprowadza obowiązek informowania kandydatów do pracy o wynagrodzeniu w procesie rekrutacji. Eksperci podkreślają jednak, że to dopiero początek drogi do pełnej jawności płac w Polsce.

REKLAMA