Wzrost bezrobocia to normalne zjawisko
REKLAMA
Ostrowska wskazała, że luty, podobnie jak grudzień i styczeń, należą w Polsce do miesięcy, kiedy bezrobocie w Polsce zawsze rośnie. "To stan zawsze przejściowy" - dodała.
REKLAMA
Wiceminister oceniła, że źródłem tej tendencji są m.in. warunki klimatyczne oraz fakt wygasania na przełomie roku umów o pracę. Zaznaczyła również, że przyczynić mogło się do tego także podniesienie od początku roku - z ok. 560 do 717 zł - zasiłku, bo wiele osób czekało z rejestracją, by zyskać wyższe świadczenie.
Nowe przepisy o przyznawaniu bezrobotnym środków z Funduszu Pracy >>
Ostrowska wymieniając formy aktywizowania osób nie mających zatrudnienia wskazała, że jest grono osób, które nie chcą pracować, a status bezrobotnego jest im potrzebny np. po to, by mieć świadczenia zdrowotne.
"Sprawą rozwiązania tego problemu zajmujemy się wspólnie z ministrem zdrowia. Myślę, że resort zdrowia jeszcze w tym roku przedstawi stosowne rozwiązania w tym zakresie" - poinformowała. "Szacujemy, że nawet 30 proc. - w niektórych urzędach pracy - sięga liczba osób, które nie są zainteresowane podjęciem pracy" - dodała.
Ostrowska podała, że liczba bezrobotnych na koniec lutego wyniosła w Polsce 2 mln 101 tys. 500 osób i w porównaniu ze styczniem wzrosła o 2,4 proc., tj. o ok. 50 tys. osób.
Poinformowała, że w analogicznym okresie roku poprzedniego odnotowano wzrost liczby bezrobotnych o 5,2 proc. w skali kraju, tj. o ok. 84 tys. 400 osób. "Zatem dynamika wzrostu liczby bezrobotnych (w styczniu i lutym 2010 r.) była dwukrotnie niższa niż przed rokiem, co świadczy o tym, że nie jest to masowe narastanie zjawiska bezrobocia" - oceniła wiceminister.
Wiceminister podała, że stopa bezrobocia pod koniec lutego wyniosła 13 proc. i w porównaniu do stycznia wzrosła o 0,3 proc. W analogicznym okresie 2009 r., jak zaznaczyła podsekretarz stanu w MPiPS, wzrost natężenia bezrobocia był o 0,5 proc. wyższy.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat