REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zasiłki rodzinne dla wszystkich - prace nad wzmocnieniem polityki prorodzinnej

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Rzecznika prasowa resortu pracy Bożena Diaby powiedziała, że propozycja szefowej resortu Jolanty Fedak dotycząca podwyższenia progu dochodowego dla zasiłku rodzinnego, a nawet uniezależnienie prawa do zasiłku od dochodów rodziny to na razie wstępna koncepcja. "Nie ma jeszcze konkretnych cyfr co do jej kosztów czy liczby osób, które miałaby objąć" - zastrzega.

Ministerstwo Finansów na razie nie chce komentować tego pomysłu. A eksperci wskazują, że w budżecie nie ma pieniędzy na realizację takiej koncepcji.

REKLAMA

"Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że resort pracy przygotowuje zmiany w sposobie przyznawania świadczeń rodzinnych, zmierzające do podniesienia kryterium dochodowego uprawniającego do ich otrzymania. Fedak chciałaby powiązać system świadczeń rodzinnych z obecnie obowiązującą ulgą rodzinną. A to oznacza, że podstawowe kryterium dochodowe uprawniające do świadczeń wzrośnie z 504 zł na osobę w rodzinie do 1,1 tys. zł. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że resort rozważa całkowite zniesienie tego kryterium. Gdyby tak się stało, zasiłki rodzinne trafiłyby do wszystkich rodzin, bez względu na osiągany dochód. Wtedy otrzymywałoby je prawie 7,5 mln dzieci, a nie jak obecnie - ok. 3 mln.

"W Departamencie Świadczeń Rodzinnych resortu trwają prace, celem których jest wzmocnienie polityki prorodzinnej. Są to prace wstępne, koncepcyjne" - powiedziała Diaby.

Wysokość świadczeń rodzinnych w nowym okresie zasiłkowym >>

REKLAMA

Dodała, że cyfry podane w "Dzienniku Gazecie Prawnej" są wyliczeniami gazety. "Trzeba dać departamentowi czas, żeby przygotował dobrą propozycję, popartą wyliczeniami dotyczącymi także kosztów budżetowych. Podawanie dziś jakichkolwiek cyfr jest zbędne" - powiedziała. Zaznaczyła, że przy opracowywaniu nowej koncepcji wypłacania zasiłków rodzinnych będzie brana pod uwagę sytuacja finansowa rodzin, "bo przecież zasiłki to także element pomocy społecznej".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W połowie listopada Fedak mówiła, że "by zapobiec kłopotom demograficznym w przyszłości, w każdej rodzinie - tak biednej, i jak bogatej - powinno rodzić się wiele dzieci i państwo powinno wspierać je tak samo". Zapowiadała, że będzie dążyła do oddzielenia polityki rodzinnej od pomocy społecznej, co pozwoli wspierać rodzinę niezależnie od tego, jakie ma ona dochody.

Zdaniem Fedak nie ma powodu, dla którego należałoby promować rodzenie większej liczby dzieci tylko w rodzinach mniej zamożnych. Mówiąc o planach swojego resortu na najbliższe dwa lata, podkreślała, że jednym z podstawowych zadań jest rozdzielenie polityki rodzinnej od pomocy społecznej, a uniezależnienie prawa do zasiłku rodzinnego od wysokości dochodów w rodzinie to jeden z kroków w kierunku tego rozdzielenia.

Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos powiedziała, że resort nie komentuje propozycji innych ministerstw, zanim nie przybiorą one formy projektów ustaw. Pytana, czy w przyszłym roku w kasie państwa znajdzie się kilka miliardów złotych na wyższe zasiłki rodzinne, odpowiedziała, że nad projektem przyszłorocznej ustawy budżetowej pracuje obecnie Sejm.

Nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych >>

REKLAMA

Główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu Janusz Jankowiak, odnosząc się do propozycji minister Fedak powiedział, że spodziewa się "jakiegoś szybkiego dementi". "Jestem znużony komentowaniem niektórych pomysłów, które wychodzą z resortu pracy. Przy zasiłkach rodzinnych przez dłuższy czas rozmawialiśmy o tym, że powinno obowiązywać kryterium majątkowe, a nie podwyższone kryterium dochodowe. To jest kompletny absurd" - dodał.

"Nie chce mi się wierzyć, że propozycja minister Fedak, dotycząca przyznawania zasiłków rodzinnych niezależnie od wysokości dochodów, jest realna" - powiedziała Magdalena Janczewska z Konfederacji Pracodawców Polskich. Jej zdaniem "budżetu na to nie stać, choć z punktu widzenia polityki prorodzinnej państwa jest to propozycja słuszna".

Janczewska zauważyła, że "rząd z jednej strony rozważa podniesienie składki rentowej dla najbogatszych, bierze na bieżące świadczenia emerytalne pieniądze z Funduszu Rezerwy Demograficznej, próbuje zredefiniować dług publiczny, by w przyszłym roku nie musieć jeszcze powiększać deficytu budżetowego, a z drugiej minister pracy chce przeznaczać kolejne miliony złotych na zasiłki dla rodzin, które i tak nie zauważą tych kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych w swoich budżetach rodzinnych".

Wiktor Wojciechowski z Forum Obywatelskiego Rozwoju uważa, że w obecnej sytuacji budżetowej propozycja ta nie ma szans powodzenia. "Może to kosztować państwo ok. 3 mld zł rocznie, a to jest kwota istotna dla budżetu" - dodał.

"Zupełnie nie rozumiem, czemu taka propozycja miałaby służyć. Na pewno nie poprawi ona efektywności pomocy społecznej, a trzeba pamiętać, że tylko ok. 20 proc. zasiłków i świadczeń trafia do rzeczywiście potrzebujących. Znacznie lepszym pomysłem byłoby przeznaczenie dodatkowych pieniędzy na aktywizację zawodową rodziców, bo najczęściej to brak pracy powoduje ubóstwo ich dzieci" - powiedział Wojciechowski.

Obecnie prawo do zasiłku rodzinnego przysługuje osobom, w których rodzinach dochód na osobę wynosi 504 zł, a w rodzinach z osobą niepełnosprawną - 583 zł. Zasiłek na dziecko do 5. roku życia wynosi 68 zł, od 5 do 18 lat - 91 zł, a od 18 do 24 lat - 98 zł.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Samotni wśród ludzi

Rozmowa z dr Sylwią Hałas-Dej, dziekanem Kozminski Executive Business School w Akademii Leona Koźmińskiego, o tym, jak radzić sobie z izolacją na wysokim stanowisku.

Praca zdalna, zadaniowy czas pracy. Nie, teraz zupełnie inna forma zatrudnienia jest na absolutnym topie rynku pracy, jaka

80 proc. pracowników tymczasowych i kontraktorów odczuwa satysfakcję z pracy projektowej. Wielu specjalistów, kiedy pozna zalety takich form współpracy z firmami, to nie chce już wracać na etat. Dlatego praca projektowa szybko zyskuje zwolenników.

Nowe przepisy o rynku pracy i zatrudnianiu cudzoziemców od 1 czerwca 2025. Co się zmienia?

Od 1 czerwca 2025 r. wchodzą w życie dwie kluczowe ustawy reformujące polski rynek pracy i zasady zatrudniania cudzoziemców. Nowe przepisy zmienią sposób rejestracji bezrobotnych, zniosą ograniczenia wiekowe i wprowadzą nowoczesne narzędzia informatyczne. Co dokładnie się zmienia i kogo dotyczą nowe regulacje?

Debata. Syndrom oszustki - między sukcesem a wątpliwościami

To będzie jedno z najważniejszych spotkań w naszym studio, transmitowane w czasie rzeczywistym na stronie infor.pl.

REKLAMA

Ile godzin tygodniowo pracuje się w UE? Najmniej w Holandii, najwięcej w Grecji, Bułgarii i Polsce

Według danych Eurostatu pracownicy w Unii Europejskiej pracowali średnio 36 godzin w tygodniu. Okazuje się, że w Polsce było to znacznie więcej. Gdzie odnotowano najdłuższe, a gdzie najkrótsze tygodnie pracy?

Jakie kody uprawniają do wyższego dofinansowania z PFRON? [KWOTY 2025]

Kwota dofinansowania, jaką może uzyskać pracodawca, zależy nie tylko od stopnia niepełnosprawności, ale również od rodzaju schorzenia. Czy pojawią się kolejne kody uprawniające do wyższego dofinansowania? Jakie kwoty obowiązują w 2025 r.?

Kapitał początkowy można przeliczyć. To klucz do wyższej emerytury!

Kapitał początkowy to odtworzona wartość składek emerytalnych z okresu przed 1 stycznia 1999 roku, kiedy składki nie były przypisane do indywidualnych kont. Bez kapitału początkowego Twoja emerytura może być znacznie niższa. Sprawdź, jak go wyliczyć i jakie dokumenty są potrzebne, by nie stracić pieniędzy.

Menadżerowie wysokiego szczebla chcą się dogadywać mimo barier budowanych przez przywódców świata

Menadżerowie i światowy biznes stoi w obliczu rosnącej niestabilności – od napięć geopolitycznych i przesunięcia wpływów globalnych, po coraz bardziej spolaryzowaną scenę międzynarodową. Mimo to, wielu menedżerów najwyższego szczebla wciąż wykazuje wiarę w trwałość dotychczasowych struktur i scenariuszy współpracy.

REKLAMA

Pracodawco! Nie zawsze możesz zlecić dodatkowe zadania pracownikowi

Podpisując umowę o pracę, strony zawierają dwustronne zobowiązanie - pracownik obliguje się do świadczenia określonej w umowie pracy, a pracodawca do wypłacania pracownikowi uzgodnionego wynagrodzenia. W praktyce jednak wielu pracodawców wychodzi z założenia, że skoro to oni płacą, to mogą zlecać swoim podopiecznym różnorodne zadania, również te wykraczające poza ustalony zakres obowiązków.

Jawność wynagrodzeń w Polsce: Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu pracy. Co się zmieni dla pracodawców i kandydatów do pracy?

Nowelizacja Kodeksu pracy uchwalona przez Sejm wprowadza obowiązek informowania kandydatów do pracy o wynagrodzeniu w procesie rekrutacji. Eksperci podkreślają jednak, że to dopiero początek drogi do pełnej jawności płac w Polsce.

REKLAMA