REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zasiłki rodzinne dla wszystkich - prace nad wzmocnieniem polityki prorodzinnej

REKLAMA

Rzecznika prasowa resortu pracy Bożena Diaby powiedziała, że propozycja szefowej resortu Jolanty Fedak dotycząca podwyższenia progu dochodowego dla zasiłku rodzinnego, a nawet uniezależnienie prawa do zasiłku od dochodów rodziny to na razie wstępna koncepcja. "Nie ma jeszcze konkretnych cyfr co do jej kosztów czy liczby osób, które miałaby objąć" - zastrzega.

Ministerstwo Finansów na razie nie chce komentować tego pomysłu. A eksperci wskazują, że w budżecie nie ma pieniędzy na realizację takiej koncepcji.

REKLAMA

Autopromocja

"Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że resort pracy przygotowuje zmiany w sposobie przyznawania świadczeń rodzinnych, zmierzające do podniesienia kryterium dochodowego uprawniającego do ich otrzymania. Fedak chciałaby powiązać system świadczeń rodzinnych z obecnie obowiązującą ulgą rodzinną. A to oznacza, że podstawowe kryterium dochodowe uprawniające do świadczeń wzrośnie z 504 zł na osobę w rodzinie do 1,1 tys. zł. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że resort rozważa całkowite zniesienie tego kryterium. Gdyby tak się stało, zasiłki rodzinne trafiłyby do wszystkich rodzin, bez względu na osiągany dochód. Wtedy otrzymywałoby je prawie 7,5 mln dzieci, a nie jak obecnie - ok. 3 mln.

"W Departamencie Świadczeń Rodzinnych resortu trwają prace, celem których jest wzmocnienie polityki prorodzinnej. Są to prace wstępne, koncepcyjne" - powiedziała Diaby.

Wysokość świadczeń rodzinnych w nowym okresie zasiłkowym >>

Dodała, że cyfry podane w "Dzienniku Gazecie Prawnej" są wyliczeniami gazety. "Trzeba dać departamentowi czas, żeby przygotował dobrą propozycję, popartą wyliczeniami dotyczącymi także kosztów budżetowych. Podawanie dziś jakichkolwiek cyfr jest zbędne" - powiedziała. Zaznaczyła, że przy opracowywaniu nowej koncepcji wypłacania zasiłków rodzinnych będzie brana pod uwagę sytuacja finansowa rodzin, "bo przecież zasiłki to także element pomocy społecznej".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W połowie listopada Fedak mówiła, że "by zapobiec kłopotom demograficznym w przyszłości, w każdej rodzinie - tak biednej, i jak bogatej - powinno rodzić się wiele dzieci i państwo powinno wspierać je tak samo". Zapowiadała, że będzie dążyła do oddzielenia polityki rodzinnej od pomocy społecznej, co pozwoli wspierać rodzinę niezależnie od tego, jakie ma ona dochody.

Zdaniem Fedak nie ma powodu, dla którego należałoby promować rodzenie większej liczby dzieci tylko w rodzinach mniej zamożnych. Mówiąc o planach swojego resortu na najbliższe dwa lata, podkreślała, że jednym z podstawowych zadań jest rozdzielenie polityki rodzinnej od pomocy społecznej, a uniezależnienie prawa do zasiłku rodzinnego od wysokości dochodów w rodzinie to jeden z kroków w kierunku tego rozdzielenia.

Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos powiedziała, że resort nie komentuje propozycji innych ministerstw, zanim nie przybiorą one formy projektów ustaw. Pytana, czy w przyszłym roku w kasie państwa znajdzie się kilka miliardów złotych na wyższe zasiłki rodzinne, odpowiedziała, że nad projektem przyszłorocznej ustawy budżetowej pracuje obecnie Sejm.

Nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych >>

REKLAMA

Główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu Janusz Jankowiak, odnosząc się do propozycji minister Fedak powiedział, że spodziewa się "jakiegoś szybkiego dementi". "Jestem znużony komentowaniem niektórych pomysłów, które wychodzą z resortu pracy. Przy zasiłkach rodzinnych przez dłuższy czas rozmawialiśmy o tym, że powinno obowiązywać kryterium majątkowe, a nie podwyższone kryterium dochodowe. To jest kompletny absurd" - dodał.

"Nie chce mi się wierzyć, że propozycja minister Fedak, dotycząca przyznawania zasiłków rodzinnych niezależnie od wysokości dochodów, jest realna" - powiedziała Magdalena Janczewska z Konfederacji Pracodawców Polskich. Jej zdaniem "budżetu na to nie stać, choć z punktu widzenia polityki prorodzinnej państwa jest to propozycja słuszna".

Janczewska zauważyła, że "rząd z jednej strony rozważa podniesienie składki rentowej dla najbogatszych, bierze na bieżące świadczenia emerytalne pieniądze z Funduszu Rezerwy Demograficznej, próbuje zredefiniować dług publiczny, by w przyszłym roku nie musieć jeszcze powiększać deficytu budżetowego, a z drugiej minister pracy chce przeznaczać kolejne miliony złotych na zasiłki dla rodzin, które i tak nie zauważą tych kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych w swoich budżetach rodzinnych".

Wiktor Wojciechowski z Forum Obywatelskiego Rozwoju uważa, że w obecnej sytuacji budżetowej propozycja ta nie ma szans powodzenia. "Może to kosztować państwo ok. 3 mld zł rocznie, a to jest kwota istotna dla budżetu" - dodał.

"Zupełnie nie rozumiem, czemu taka propozycja miałaby służyć. Na pewno nie poprawi ona efektywności pomocy społecznej, a trzeba pamiętać, że tylko ok. 20 proc. zasiłków i świadczeń trafia do rzeczywiście potrzebujących. Znacznie lepszym pomysłem byłoby przeznaczenie dodatkowych pieniędzy na aktywizację zawodową rodziców, bo najczęściej to brak pracy powoduje ubóstwo ich dzieci" - powiedział Wojciechowski.

Obecnie prawo do zasiłku rodzinnego przysługuje osobom, w których rodzinach dochód na osobę wynosi 504 zł, a w rodzinach z osobą niepełnosprawną - 583 zł. Zasiłek na dziecko do 5. roku życia wynosi 68 zł, od 5 do 18 lat - 91 zł, a od 18 do 24 lat - 98 zł.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dodatek za pracę w porze nocnej po 1 lipca 2024

1 lipca 2024 r. zmianie uległa wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokość minimalnej stawki godzinowej. Od 1 lipca 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 4300 zł brutto. W związku z podwyższeniem wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, zmianie uległa także wysokość dodatku za pracę w porze nocnej.

Świadectwo pracy [treść świadectwa pracy, załączane informacje, termin wydania]

Świadectwo pracy potwierdza zakończone zatrudnienie. Dokument ten pracodawca wydaje pracownikowi w dniu zakończenia stosunku pracy. Razem ze świadectwem pracy pracodawca przekazuje też informacje dotyczące dokumentacji pracowniczej.

Kto jest chroniony przed zwolnieniem? 5 przypadków

Kto jest chroniony przed zwolnieniem w formie wypowiedzenia umowy o pracę? Oto 5 szczególnych przypadków przewidzianych w Kodeksie pracy. Przepisy te zapewniają stabilność zatrudnienia i ochronę przed niesprawiedliwym traktowaniem.

Co najbardziej motywuje pracowników? Czego pracownik wymaga od szefa?

Oczywiste jest, że najbardziej motywują pracowników pieniądze. Co jest drugim w kolejności najlepszym motywatorem? Wyniki różnią się w zależności od pokolenia pracowników i stanowiska. Na czym zależy młodszym, a na czym starszym pracownikom? Czego pracownik wymaga od szefa? Okazuje się, że ważne jest, aby przełożony potrafił przyznać się do błędu i by stosował wobec wszystkich równe zasady. 

REKLAMA

Konfederacja Lewiatan: Trzeba zmienić sposób ustalania minimalnego wynagrodzenia za pracę

Konieczne jest większe powiązanie wynagrodzenia minimalnego z aktualną lub prognozowaną sytuacją gospodarczą. Mogłoby się to odbywać poprzez zmniejszenie roli rządu w tym procesie.

Czterodniowy tydzień pracy: Kodeks pracy już umożliwia pracę na cały etat przez 4 dni w tygodniu

W przestrzeni medialnej trwa debata nad skróceniem tygodnia pracy do czterech dni w tygodniu. Resort rodziny analizuje możliwość skrócenia czasu pracy do 4 dni, bądź 35 godzin. Przy tej okazji warto przypomnieć, że kodeks pracy umożliwia taką pracę.

Główny Inspektor Pracy: Praca zdalna może wpływać na wydajność pracowników

Do Państwowej Inspekcji Pracy nie wpływa wiele skarg w związku z pracą zdalną. Zdaniem Głównego Inspektora Pracy, w praktyce najlepiej sprawdza się praca zdalna okazjonalna. Praca zdalna może wpływać na wzrost wydajności pracowników.

ZUS: ponad 1,1 mln cudzoziemców (w tym 771 tys. obywateli Ukrainy) płaci polskie składki na ubezpieczenia społeczne

Na koniec czerwca 2024 roku do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 160 tys. cudzoziemców. W ciągu miesiąca przybyło ich blisko 10 tys. a od 2008 roku ponad 1 mln 140 tys. Takie dane podał 24 lipca 2024 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA

Awaria uniemożliwiająca wykonywanie pracy, a wynagrodzenie pracownika

Awaria w miejscu pracy może skutecznie uniemożliwić wykonywanie obowiązków zawodowych, stając się poważnym problemem zarówno dla pracowników, jak i pracodawców. Niespodziewane problemy techniczne, takie jak przerwy w dostawie prądu, awarie sprzętu komputerowego, czy problemy z infrastrukturą, mogą prowadzić do przestojów i zakłóceń w normalnym funkcjonowaniu firmy. W artykule omówimy, jakie prawa przysługują pracownikom w przypadku wystąpienia awarii i jakie obowiązki mają pracodawcy w takich sytuacjach.

Jakie prawa ma pracownik niepełnosprawny?

Pracownikom niepełnosprawnym przysługują dodatkowe uprawnienia w miejscu pracy. Uprawnienia te przysługują od dnia złożenia pracodawcy orzeczenia o niepełnosprawności.

REKLAMA