Wyższy zasiłek dla bezrobotnych i świadczenie kryzysowe - projekt ustawy
REKLAMA
REKLAMA
"Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych od wielu lat postuluje wprowadzenie rozwiązań poprawiających sytuację materialną osób bezrobotnych, domagając się zwiększenia zasiłku dla bezrobotnych do poziomu przewidzianego Konwencją nr 168 Międzynarodowej Organizacji Pracy, czyli do poziomu co najmniej 50 proc. ostatniego wynagrodzenia.
REKLAMA
Przedłożony w ramach konsultacji społecznych poselski projekt ustawy o świadczeniu kryzysowym zakłada, że zasiłek dla bezrobotnych (w ustawie określany świadczeniem gwarantowanym) będzie wynosił 50 proc. ostatnio pobieranego wynagrodzenia, przy czym nie może być on niższy niż 70 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego na dzień wypłaty świadczenia gwarantowanego i wyższy, niż 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w kwartale poprzedzającym tę datę. Projektodawcy proponują ponadto wprowadzenie dodatkowego świadczenia pieniężnego na czas początkowej fazy kryzysu – świadczenia kryzysowego. Miesięczna kwota świadczenia kryzysowego ma wynosić 80 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalanego na podstawie ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Projekt stanowi, że świadczenie będzie przysługiwać przez okres 3 miesięcy.
Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Podatki i prawo gospodarcze. Pakiet 5 ebooków
OPZZ stoi na stanowisku, że w obliczu pandemii nie można dopuścić do radykalnego ubożenia polskich gospodarstw domowych, w związku z czym wyraża pozytywną opinię wobec propozycji wprowadzenia tak świadczenia gwarantowanego, jak i świadczenia kryzysowego. Zaproponowane rozwiązania wychodzą naprzeciw naszym oczekiwaniom.
Konieczność zwiększenia zasiłku dla bezrobotnych jest uzasadniona tym, że obecnie obowiązująca wysokość świadczenia jest rażąco niska np. zasiłek dla osób ze stażem pracy do 5 lat wynosi jedynie 603,17 zł netto przez pierwsze trzy miesiące, a więc mniej niż oficjalna granica ubóstwa tj. 701 zł. Zasiłek dla bezrobotnych stanowi 22,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia przy stażu pracy powyżej 20 lat i zaledwie 13 proc. przeciętnego wynagrodzenia przy stażu pracy do 5 lat.
Świadczenie dla bezrobotnych w Polsce należy do jednego z najniższych w Unii Europejskiej, w której regułą jest powiązanie zasiłku dla bezrobotnych z wynagrodzeniem otrzymywanym przed utratą zatrudnienia.
W większości państw członkowskich świadczenie to wynosi w pierwszych miesiącach pobierania świadczenia nie mniej niż 50 proc. wynagrodzenia z okresu poprzedzającego utratę pracy, np:
- we Francji zasiłek dla bezrobotnych nie może być niższy niż 57,4 proc. wynagrodzenia, a maksymalnie wynosi 75 proc. wynagrodzenia;
- w Czechach zasiłek dla bezrobotnych wynosi 65 proc. wynagrodzenia, ale nie więcej, niż 0,58 proc. płacy przeciętnej w kraju w poprzednim roku;
- w Belgii zasiłek dla bezrobotnych wynosi 60 proc. wynagrodzenia, ale nie więcej, niż 2 671,37 euro miesięcznie;
- w Niemczech zasiłek dla bezrobotnych stanowi 60 proc. bądź 67 proc. wynagrodzenia;
- w Hiszpanii zasiłek dla bezrobotnych wynosi 70 proc. wynagrodzenia;
- w Luksemburgu zasiłek dla bezrobotnych wynosi 80 proc. wynagrodzenia, ale nie więcej, niż 250 proc. płacy minimalnej, czyli 5 177,75 euro miesięcznie;
- w Danii zasiłek dla bezrobotnych wynosi 90 proc. wynagrodzenia, ale nie więcej, niż 2 528,09 euro miesięcznie.
Należy podkreślić, że zasiłek dla bezrobotnych jest wypłacany z Funduszu Pracy, który osoby zatrudnione zasilają ze swoich wynagrodzeń. Fundusz ten to swoista forma ubezpieczenia na wypadek utraty pracy. W obliczu znaczącej redukcji dochodów i bezrobocia pracownicy powinni mieć prawo do otrzymywania z Funduszu godnych świadczeń".
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat