Będzie ponowna waloryzacja emerytur czerwcowych. Komisja sejmowa za projektem rządowym

REKLAMA
REKLAMA
Komisja sejmowa przegłosowała rządowy projekt dotyczący ponownej waloryzacji emerytur i rent czerwcowych. Chodzi tu o świadczenia po emerytach, którym ustalono prawo do emerytury w czerwcu w latach 2009-2019.
- Będzie ponowna waloryzacja emerytur czerwcowych
- O co chodzi z emeryturami czerwcowymi?
- 2 projekty w sprawie emerytur czerwcowych
- Waloryzacja emerytur czerwcowych od 2026 r.
- Wyrównania i rekompensaty
Będzie ponowna waloryzacja emerytur czerwcowych
ZUS ponownie ustali wysokość świadczenia dla osób pobierających emerytury i renty rodzinne po emerytach, którym ustalono prawo do emerytury w czerwcu w latach 2009-2019. W poniedziałek sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny opowiedziała się za projektem MRPiPS w tej sprawie.
REKLAMA
O co chodzi z emeryturami czerwcowymi?
Chodzi o projekt ustawy o ustaleniu wysokości emerytur i rent rodzinnych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Osoby, które składały w tych latach wniosek o emeryturę w czerwcu, otrzymywały świadczenie niższe, niż gdyby wystąpiły z takim wnioskiem np. w maju. W przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu ówczesne przepisy nie przewidywały uwzględniania dodatkowych waloryzacji kwartalnych, lecz wyłącznie roczną. W rezultacie emeryci, którzy przechodzili na emeryturę w czerwcu, mogli mieć świadczenie nawet o kilkaset złotych niższe. Na ten problem zwracał uwagę m.in. Trybunał Konstytucyjny.
2 projekty w sprawie emerytur czerwcowych
Komisja w poniedziałek rozpatrywała dwa projekty w tej sprawie – rządowy autorstwa MRPiPS i poselski złożony w Sejmie przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Projekt rządowy zakłada, że ZUS bez konieczności składania wniosku ponownie ustali wysokość świadczenia dla osób pobierających emerytury i renty rodzinne po emerytach, którym ustalono prawo do emerytury w czerwcu w latach 2009-2019. Projekt zakłada, że jeżeli ktoś przeszedł na emeryturę w czerwcu, to wysokość emerytury ustalana będzie tak, jakby przeszedł na emeryturę w maju danego roku. Tak ustalone wysokości emerytury i renty rodzinnej podlegałyby następnie waloryzacji na zasadach, jakie obowiązywały po dniu przyznania emerytury lub renty rodzinnej. Nowa kwota świadczenia nie będzie mogła być niższa niż dotychczas wypłacana.
Waloryzacja emerytur czerwcowych od 2026 r.
Poselski projekt różnił się od rządowego przede wszystkim kwestią wyrównania. Zgodnie z poselską regulacją, gdy ponownie ustalona wysokość przyznanej emerytury byłaby wyższa od wypłacanej dotąd, osobie uprawnionej przysługiwałoby prawo do otrzymania kwoty stanowiącej różnicę między sumą kwot emerytur, jakie przysługiwałyby w okresie od dnia, od którego podjęto wypłatę przyznanej emerytury, do dnia wydania decyzji o ponownym przeliczeniu.
Komisja w głosowaniu niejednogłośnie zdecydowała, aby głównym był rządowy projekt ustawy. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski poinformował, że realizacja projektu w pierwszym roku będzie kosztowała ok. 287 mln zł. Kwota ta zostanie w całości pokryta z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że z szacunków ZUS wynika, że projekt zostanie zaadresowany do ok. 95 tys. emerytów i rencistów rodzinnych.
Wyrównania i rekompensaty
REKLAMA
Podczas dyskusji nad projektem posłowie PiS zwrócili uwagę na brak rozwiązania kwestii wyrównań w projekcie rządowym. Gajewski zaznaczył, że projekt nie przewiduje wyrównań ani rekompensat. Dodał, że prawo do wyrównania czy rekompensaty jest uprawnieniem zapisanym w konstytucji, która mówi o tym, że każdy ma prawo do wyrównania szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działania organów władzy publicznej.
– Jeżeli źródłem problemu, który staramy się rozwiązać, jest określony mechanizm waloryzacji, schemat oraz jego wskaźnik, to należałoby uznać, jeżeli chcielibyśmy wypłacać wyrównania, że albo podstawa prawna ustalenia wysokości tych emerytur z uwzględnieniem tego wskaźnika i schematu waloryzacji jest niezgodna z konstytucją, a takiej oceny nie mamy, ponieważ ten wskaźnik waloryzacji oraz schemat tej waloryzacji nie został zakwestionowany ani przez sądy, mimo że wypowiadał się na ten temat Sąd Najwyższy, ani przez Trybunał Konstytucyjny. On jest spójny z konstrukcją prawno-ekonomiczną, jaką jest waloryzacja, i w tym sensie może być stosowany – podkreślił.
W drugim schemacie – jak powiedział – trzeba by przyjąć, że decyzje, które ustalały wysokość emerytur w czerwcu, były niezgodne z podstawą prawną. – Tak również nie było, bo te decyzje po prostu stosowały wskaźnik i schemat waloryzacji przewidziane w ustawie emerytalnej, które, co więcej, w tej ustawie emerytalnej zostają. I zarówno przy wcześniejszych zmianach dotyczących emerytur czerwcowych, jak i przy tej zmianie ten wskaźnik ani schemat waloryzacji nie zostały usunięte – zaznaczył. W trakcie rozpatrywania projektu przyjęta została poprawka o charakterze redakcyjnym.
W 2021 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która częściowo rozwiązywała problem tzw. emerytur czerwcowych. Ustawa zmieniła zasady wyliczania emerytur na stałe, dlatego osoby osiągające wiek emerytalny w czerwcu mogą już bez obaw składać wnioski o świadczenia w tym miesiącu. Nowela nie zakładała jednak ponownego przeliczenia i wypłacenia wyrównania osobom, które przechodziły na emeryturę w czerwcu w latach 2009–2019. (PAP)
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA