REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Covid w pracy a braki kadrowe

Subskrybuj nas na Youtube
Covid w pracy a braki kadrowe.
Covid w pracy a braki kadrowe.
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Covid w pracy - na takie niebezpieczeństwo narażeni są głównie pracownicy wykonujący pracę stacjonarnie. Tylko 20% pracowników w Polsce może pracować zdalnie. Liczba zakażeń w pracy utrzymuje się na wysokim poziomie. Jakie działania podejmują pracodawcy? Czym grozi firmom nieobecność pracowników? Jak uzupełniać braki kadrowe?

Praca miejscem zakażeń COVID-19

Według danych GUS na początku epidemii koronawirusa w Polsce tylko 14 proc. zatrudnionych pracowało zdalnie. Ten typ pracy w naszym kraju może wykonywać w sumie ok. 20 proc. aktywnych zawodowo. Większość osób - aż 80 proc. nie ma możliwości pracy z domu, bo branże, w których funkcjonują i zlecane im obowiązki zawodowe wymagają fizycznej obecności w firmie. Niestety, to właśnie zakłady pracy są dziś jednymi z miejsc, w których szansa na zakażenie COVID-19 jest duża, mimo że przełożeni robią co mogą, by ochronić zespół przed zarażeniem, a firmę przed przestojem, a nawet upadkiem.

REKLAMA

Autopromocja

W naszym kraju ok. 16,5 mln osób jest aktywnych zawodowo. W tej grupie tylko 2 na 10 Polaków może pracować zdalnie. Pozostali (8 na 10 osób) swoje obowiązki muszą wypełniać stacjonarnie. Wśród nich znajdują się pracownicy wielu branż m.in. produkcyjnej, handlowej, logistycznej, transportowej, ale też pracownicy banków, urzędów czy służb publicznych. Niemożność pracy zdalnej nie sprzyja ochronie ich zdrowia, nawet w sytuacji, gdy polscy pracodawcy wzięli sobie do serca wszelkie zalecenia i robią wszystko, by zminimalizować ryzyko zakażenia w swojej organizacji. Fala zachorowań w przedsiębiorstwach dla ich właścicieli oznacza nie tylko wsparcie pracownika w walce o powrót do zdrowia, ale też trudną walkę o zachowanie miejsc pracy i przetrwanie ich biznesu.

Działania pracodawców w związku z COVID-19

REKLAMA

Firmy są dziś jednymi z miejsc, w których zakażamy się najczęściej. Tylko w woj. pomorskim na 109 ognisk zakażeń SARS-CoV-2, aż 34 to zakłady pracy (wg. danych sanepidu z 9.10.2020). Pozostałe to m.in. szpitale i szkoły, których pracownicy również chorują na koronawirusa. Każdego dnia z całej Polski płyną sygnały o nowych zakażeniach w przedsiębiorstwach. W dużym stopniu spowodowane są one specyfiką wykonywanej pracy i branżą, w której funkcjonują firmy niemogące pozwolić sobie na przywilej wprowadzenia pracy zdalnej.

 Za nami 7 miesięcy sprawdzianów, które COVID-19 fundował niemal codziennie w polskich firmach. Moim zdaniem pracodawcy odrobili lekcję z ochrony pracowników zarówno pod względem formalnym, jak i operacyjnym. Wprowadzenie zmian w firmach zajmowało od kilku dni do max. 3 miesięcy – w zależności od skali ich działania. Wypracowano procedury, opracowano koronawirusowe regulaminy pracy i informowano pracowników o kluczowych zmianach – mówi Cezary Maciołek, wiceprezes Grupy Progres. – Przełożeni starali się też jak najlepiej chronić zespół w miejscu pracy – badano temperaturę, gwarantowano środki odkażające, maseczki, rękawiczki, zachowywano odległość, ograniczano spotkania bezpośrednie. Ci, którzy mogli wprowadzili pracę zdalną, jednak przeważająca większość firm nie miała takiej możliwości, dlatego w wielu przypadkach wprowadzano system zmianowy, by chronić zespół przed chorobą – zaznacza Cezary Maciołek.

Niestety, do powstania ognisk zakażeń w firmach przyczyniają się również pracownicy, którzy nie zgłaszają nikomu, w tym pracodawcy, że mogą być nosicielem koronawirusa i nadal chodzą do pracy. Dzieje się tak np. w sytuacji, gdy nie chcą oni iść na chorobowe lub kwarantannę, bo boją się utraty premii za stuprocentową obecność w pracy oraz nie chcą otrzymywać niższej pensji, która z powodu zasiłku chorobowego wynosi 80 proc. normalnego wynagrodzenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Konsekwencje nieobecności pracowników z powodu kwarantanny i zakażeń

Firmy bardzo często stanowią system naczyń połączonych, gdy w jednej z powodu zachorowań pracowników nastąpi przestój, w innych – uzależnionych od jej pracy również dochodzi do znacznych opóźnień. Obecna sytuacja może przełożyć się na funkcjonowanie przedsiębiorstw w momencie, gdy większość z nich nie może wprowadzić pracy zdalnej z uwagi na charakter wykonywanej pracy i - mimo zabezpieczeń - dojdzie do fali zachorowań wśród pracowników. W praktyce oznacza to nie tylko destabilizację pracy całego przedsiębiorstwa, ale też straty finansowe. Następują one w momencie, gdy dochodzi do braków kadrowych w zespole, które w czasach koronawirusa, bardzo trudno szybko uzupełnić, a to oznacza niewywiązanie się z umowy z klientami np. niedostarczenie towarów na czas, a to z kolei może wpłynąć na kary finansowe wynikające z zawartej umowy handlowej. Wydatki generują także koszty kwarantanny pracowników, które często biorą na siebie pracodawcy i wypłaty wynagrodzeń chorobowych. Przykładowo, jeśli w firmie zachoruje 100 pracowników, którzy będą musieli przebywać na kwarantannie 10 dni to pracodawca musi wypłacić im około 150 tys. zł z tytułu wynagrodzeń za czas, w którym nie byli w stanie wykonywać swoich obowiązków.  

Jak uzupełniać braki kadrowe?

REKLAMA

W dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości polscy pracodawcy, by przetrwać, musieli ograniczyć inwestycje średnio oraz długookresowe i skupili się na planowaniu niedalekiej przyszłości. Nagłe braki kadrowe, które może spowodować COVID-19 i niepewność rynkowa powodują, że elastyczność jest obecnie istotnym elementem polityki personalnej każdej firmy, bo może uchronić ją przed przymusowym przestojem. Stąd też rosnące zainteresowania pracą tymczasową zarówno wśród firm, jak i kandydatów do pracy.

 Obserwując doniesienia płynące z rynku nie sądzę, żeby doszło do drugiego lockdownu w takiej skali, jaka miała miejsce w momencie, gdy stawialiśmy pierwsze kroki w walce z koronawirusem. Obecnie polscy przedsiębiorcy wiedzą, czym jest COVID-19 i jak ogromne zagrożenie stanowi dla ich biznesu. Mają też świadomość, że nie stać ich na kolejne przestoje – zaznacza Cezary Maciołek, wiceprezes Grupy Progres. – Rząd zakłada, że odrobimy straty w przyszłym roku, ale to może być bardzo trudne. Moim zdaniem aktywność gospodarcza powróci do poziomu sprzed pandemii dopiero w 2022 r. Aktualna sytuacja wpływa negatywnie na konsumpcję i inwestycje, a to są bardzo istotne elementy rozwoju gospodarczego. Ponadto wstrzymanie realizacji zamówień w zakładach pracy jest ogromnym zagrożeniem, które może ziścić się w z dnia na dzień. Dlatego wiele firm szuka ratunku w pracownikach tymczasowych i w swoich planach uwzględnia zwiększenie zespołu wykonującego ten rodzaj pracy. Bo to oznacza dla nich wygraną walkę o przetrwanie, którą będą musieli toczyć w niepewnych czasach – podsumowuje ekspert.

Źródło: Grupa Progres

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

Wypadki przy pracy 2024 [GUS]

Wypadki przy pracy w 2024 roku - jakie są statystyki GUS? Okazuje się, że liczba wypadków ogółem spada, ale rośnie liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych. Jakie jest wskaźnik wypadkowości?

Rekrutacja smart. Jak wykorzystać AI, by zatrudniać lepiej, szybciej i bardziej fair?

Rekrutacja smart to nowoczesne podejście do zatrudniania oparte na danych, analityce i sztucznej inteligencji, zamiast na deklaracjach z CV czy subiektywnych ocenach. Technologia umożliwia obiektywną i powtarzalną ocenę dopasowania do roli, wspierając bardziej sprawiedliwe i efektywne decyzje rekrutacyjne. Warto zatem odejść od bezkrytycznej wiary w CV czy testów osobowości i stworzyć kandydatom warunki do pokazania, co naprawdę potrafią. To nie futurystyczna wizja, ale konieczność w obliczu przeciążenia informacyjnego i rosnących wyzwań na rynku pracy.

Problemy z zasiłkami przedsiębiorców. ZUS odmawia wypłaty. Rzecznik MŚP interweniuje

Do końca 2021 roku brak opłaty składki chorobowej w terminie albo opłacenie jej w niepełnej wysokości skutkowało automatyczną utratą ubezpieczenia chorobowego przez przedsiębiorcę. Obecnie przepisy zostały zmienione i nie dochodzi do tego, jeśli niedopłata wynosi do 1% minimalnego wynagrodzenia. Aktualnie, mimo zmiany przepisów, ZUS odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, gdy przedsiębiorcy nie podlegali ubezpieczeniu chorobowemu w okresie przed 2022 r. Rzecznik MŚP interweniuje.

REKLAMA

Pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy: wyjaśnienia, konsultacje, wyniki analiz, przedstawiciel MŚP w zespole

Rusza pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy. Rzecznik MŚP prosi o wyjaśnienia w tej sprawie. Apeluje również o gruntowne konsultacje i wyniki analiz dotyczące skróconego tygodnia pracy. Postuluje o włączenie przedstawiciela Rzecznika MŚP do zespołu ds. skróconego czasu pracy.

Zmiany w zawodzie psychologa 2025: jest projekt ustawy

Będą duże zmiany w zawodzie psychologa. Jest projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie psychologów. Aktualne przepisy są niezgodne z prawem. Co się zmieni?

ZUS: renta wdowia 2025. Komu się należy i jaka jest wysokość świadczenia? [WNIOSEK]

Seniorzy wciąż pytają komu w 2025 r. należy się renta wdowia. ZUS tłumaczy, ile wynosi świadczenie, jakie są warunki i jak złożyć wniosek. Czy można dorabiać do renty wdowiej?

Do 31 maja 2025 r. odpis na ZFŚS. Ile wynosi?

Pierwszą ratę odpisu na ZFŚS należy przekazać do końca maja 2025 roku (31 maja – sobota). Ile wynosi odpis na ZFŚS w 2025 roku? Kiedy trzeba wpłacić drugą ratę?

REKLAMA

Pracujący, bezrobotni i bierni zawodowo. GUS opublikował wyniki wstępne BAEL w I kwartale 2025 r.

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki wstępne Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) w I kwartale 2025 r. Wyniki te odnoszą się do ludności przebywającej lub zamierzającej przebywać na terenie kraju przez co najmniej 12 miesięcy, zamieszkałej w gospodarstwach domowych.

Work-life balance wciąż wyzwaniem polskich mam

Im starsze dziecko, tym większe zaangażowanie kobiet w nieodpłatną pracę opiekuńczą. Chociaż rośnie udział ojców, to nadal jest on niewielki, zwłaszcza w opiece nad starszymi dziećmi. Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Fundację Share the Care.

REKLAMA