REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Downsizing najmocniej uderza w seniorów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Krzysztof Łuczak
dr Krzysztof Łuczak
główny ekonomista Grupy BLIX
downsizing
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Oferowanie coraz lżejszych produktów, bez zmian ich cen, a często też – rozmiarów opakowań, tak się upowszechniło w dobie wysokiej inflacji, że jest już zauważalne dla zdecydowanej większości konsumentów. Niestety, najmniej świadomi tego typu praktyk wciąż pozostają seniorzy, bo np. niedowidzą. To właśnie ich najłatwiej jest wprowadzić w błąd. Z kolei UOKiK stoi na stanowisku, że producenci mogą dowolnie zmieniać gramatury, o ile rzetelnie informują o nich na opakowaniach.

Coraz mniejsze opakowania

Według nie tak dawno przeprowadzonego badania dla dziennika „Rzeczpospolita”, zdecydowana większość konsumentów zauważa, że opakowania produktów spożywczych w sklepach są coraz mniejsze. To oznacza, że problem na rynku jest już bardzo poważny. Wynik sondażu wskazuje też na to, że w czasach wysokiej inflacji Polacy zwracają uwagę na wszelkie aspekty kupowanych towarów. Z badań prowadzonych we wcześniejszych latach wynikało, że tylko nieco ponad 20% ankietowanych sprawdzało etykiety przy zakupie żywności. Teraz ten odsetek jest zdecydowanie większy. 

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Badanie pokazuje też, że częściej kobiety niż mężczyźni dostrzegają, iż kupują coraz mniejsze artykuły. To oczywiste, gdyż właśnie one przeważnie zarządzają domowym budżetem. Najbardziej świadomi tego zjawiska są konsumenci mający od 35 do 44 lat, czyli najaktywniejsze osoby na rynku. Spostrzegawczość w tej kwestii jest największa w średnich i dużych miastach.   

Wprowadzanie w błąd

Z kolei ww. zjawisko jest uważane za sporadyczne głównie przez mężczyzn, co potwierdza powyższą tezę. Najmniejszą świadomość jego występowania wykazują osoby po 65. roku życia. I tutaj trzeba pamiętać o tym, że seniorzy dużo częściej niż inne grupy wiekowe doświadczają utrudnień w poprawnym rozpoznaniu różnych zjawisk, m.in. z powodu słabszego wzroku. Czym klient jest starszy, tym gorzej radzi sobie z zauważaniem różnic w wielkości kupowanych produktów. Niestety, producenci dokonując zmian, najłatwiej mogą wprowadzić w błąd seniorów

Tymczasem coraz powszechniejsze na rynku stają się powyższe praktyki. Kiedy koszty produkcji rosną, wytwórca może zareagować, podnosząc cenę, produkując mniejsze opakowania albo zmieniając składniki. I właśnie to drugie rozwiązanie jest uważane za najbezpieczniejsze dla brandu. Kupujący są bardziej świadomi ceny niż wagi. A nawet niewielka podwyżka może zniechęcić do zakupu osoby będące na krawędzi wyboru tańszej marki. Z kolei zmiana receptury może np. pogorszyć smak produktu. 

REKLAMA

Zjawisko znane od ponad 100 lat

Warto też zauważyć, że downsizing jest znany na świecie już od ponad 100 lat. I był obserwowany na długo, zanim pojawiła się obecna inflacja. Dla przykładu, wg brytyjskiego Urzędu Statystyki Narodowej, w latach 2012 a 2017 aż 2,5 tys. produktów na półkach supermarketów zmniejszyło się pod względem wielkości lub wagi. Jednak teraz to zjawisko w Polsce przybiera ogromne rozmiary. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obecnie najczęściej zmniejszana jest waga produktu – np. z 200g do 180g albo z 2 litrów do 1,75 l. Jednocześnie wielkość opakowania nie ulega zmianie. Istnieją też sposoby na zmniejszenie opakowań tak, aby wyglądały, jakby miały taką samą objętość jak wcześniej. I tak, jeśli pudełko staje się wyższe, ale szerokość i długość podstawy kurczą się, to ludzkie oko może wierzyć, że jedno rekompensuje drugie. Ale w rzeczywistości jest to znaczna różnica w objętości. Konsumenci, nawet jeżeli nie dostrzegają tych różnic w sklepach, to jednak zauważają, że kupowane artykuły starczają im na coraz krócej.

Za powyższe zmiany odpowiadają producenci. Ale konsumenci coraz częściej twierdzą, że czują się oszukiwani przez sieci handlowe, przekonując, że sklepy powinny jasno informować o różnicach w gramaturze. Jednak retailerzy w Polsce – przynajmniej na razie – nie mają obowiązku porównywania towaru z poprzednią dostawą. Muszą tylko prawidłowo wskazać na półce, za co konkretnie płaci klient. 

Zmowa?

Czasem też konsumenci snują teorie, że sieci handlowe są w zmowie z producentami. Gdyby jednak tak było, to do gry powinien wejść UOKiK i zdyscyplinować obie strony. Obecne stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest takie, że producenci nie łamią prawa. Mogą dowolnie zwiększać lub zmniejszać opakowania, o ile informują na nich o wielkości produktów. Urząd właściwie ma rację, że rolą konsumenta jest weryfikacja towaru, w tym jego ceny w stosunku do gramatury. 

Natomiast temat został już tak nagłośniony, że branża retailowa powinna podjąć stanowcze działania naprawcze, by uregulować problem. Dobrym rozwiązaniem byłoby wydanie księgi dobrych praktyk w tym zakresie. Można np. zalecić, aby po zmniejszeniu opakowania producent przez określony czas wyróżniał na nim informację o tej zmianie. Teraz w praktyce to się nie zdarza. Jeżeli jednak nic takiego nie zostanie wprowadzone, to trend będzie dalej przyspieszał. 

Już teraz, gdy mówi się o tym problemie w mediach lub social mediach, to Polacy wskazują konkretne przypadki bez większego skrępowania. Z czasem mogą nauczyć się sprawnie wychwytywać takie praktyki i bojkotować marki, które ewidentnie je nagminnie stosują

Downsizing akceptowany?

Duży konsumencki bojkot konkretnej marki może w przyszłości zmienić sytuację, ale na razie na to się nie zapowiada. W całej tej kwestii jest też drugie dno. Downsizing jest akceptowany przez znaczną część konsumentów, co potwierdzają wewnętrzne sondaże prowadzone przez niektórych producentów. Wrażliwi cenowo Polacy np. twierdzą, że wolą mniejszą gramaturę w połączeniu z utrzymaniem ceny niż podwyżkę. W dobie szalejącej inflacji taki mechanizm zdaje się dawać im wrażenie chwilowej ulgi, ale nie przynosi faktycznej oszczędności.

Downsizing bezdyskusyjne jest antykonsumencką praktyką, niezależnie od tego, co twierdzą producenci, branża retailowa czy sami klienci. Do najbardziej zagrożonych nim grup towarowych obecnie należą art. tłuszczowe, sypkie i mięsne, a także wędliny paczkowane, słodycze i środki czystości. Te kategorie mocno podrożały i nadal drożeją. Warto więc, by klienci sprawdzali, czy nie zmieniają się ich gramatury. A branżę należy zachęcać do tego, żeby w końcu spróbowała uregulować temat, choćby w powyżej wskazany sposób.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Raz w roku przysługuje gratyfikacja urlopowa, nie mniej niż 12,6% z wypłaty na jedną osobę z rodziny. Ustawa w mocy od 14 października 2025 r. Jednak grupa docelowa jest wąska – za wąska – pomstują pracownicy

Raz w roku przysługuje gratyfikacja urlopowa, nie mniej niż 12,6% z wypłaty na jedną osobę z rodziny, nie chodzi jednak o typowe świadczenie urlopowe. Ustawa wprowadzająca tę instytucję prawną, która jest w mocy od 14 października 2025 r. i ma ogromne znaczenie dla zatrudnionych. Jednak grupa docelowa jest wąska – za wąska – pomstują pracownicy.

Dużo wyższa składka zdrowotna w 2026 r. Przedsiębiorcy boją się o swoje firmy

Dużo wyższa składka zdrowotna w 2026 r. - wzrośnie aż o 37%. Mali przedsiębiorcy boją się o swoje firmy. Koszty prowadzenia działalności rosną, aż nie opłaca się prowadzić własnego biznesu. Ludzie myślą o powrocie na etat.

Zwolnienie lekarskie nie w celu wyzdrowienia, a w celu pracy u innego pracodawcy. Rzecznik MŚP zwraca uwagę

Zwolnienie lekarskie będzie częściej brane nie w celu wyzdrowienia, a w celu pracy u innego pracodawcy? Rzecznik MŚP zwraca uwagę na planowane zmiany w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.

PPK: zwolnienie mikroprzedsiębiorcy nie jest bezterminowe. Kiedy wszystko się zmienia

Utworzenie PPK dla pracowników nie obowiązuje mikroprzedsiębiorcy, któremu wszystkie osoby zatrudnione złożyły deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK. Zwolnienie to nie jest jednak bezterminowe. Kiedy wszystko się zmienia?

REKLAMA

Całkowicie nowe wsparcie dla dzieci w 2026 r. Duża pula środków do wykorzystania: MRPiPS ogłasza nabór wniosków

Całkowicie nowe wsparcie dla dzieci w 2026 r. Duża pula środków do wykorzystania: MRPiPS ogłasza nabór wniosków. Zatem dla kogo? co? kiedy? i ile? Wyjaśniamy szczegóły.

Ponad 8 procent podwyżki w ZUS już od stycznia 2026 - ale czy dotyczy seniorów lub emerytów?

W 2026 roku ZUS funduje nam kolejną podwyżkę - będzie niemała, bo to ponad 8%. Kogo dotyczy i na czym polega? Czy są wyjątki? I czy na pewno chcemy akurat tej podwyżki? Tym razem to coś nie dla seniorów, chyba że aktywnych gospodarczo. Ale z tego wcale się nie ucieszą.

Artykuł 8 Kodeksu Pracy może Ci zaszkodzić w pracy - uważaj na ten przepis, bo wiele się w nim mieści (nadużycia etyczne, moralne i obyczajowe)

Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 kwietnia 2025 roku, sygn. II PSK 90/24 stanowi o ważnym aspekcie prawa pracy, który odnosi się do artykuł 8 Kodeksu Pracy. W praktyce mało osób ma świadomość co oznacza tzw. nadużycie prawa podmiotowego. A przypominamy ignorantia iuris nocet, tak więc uważaj na art. 8 KP bo może ci zaszkodzić w pracy.

Bierzesz urlop na żądanie? Uważaj na pułapki w przepisach - jedna pomyłka i wylatujesz z roboty!

Czasami pracownik musi być ostrożny niemal jak saper w wojsku - przepisy prawa pracy oczywiście mają za zadanie chronić pracowników, ale jeżeli ich nie znasz lub źle zinterpretujesz, natrafisz na minę. I to zastawioną przez siebie samego. Szczególnie ostrożnie trzeba korzystać z urlopu na żądanie - to wcale nie działa jak automat i trzeba się pilnować, żeby nie popełnić błędu. Możesz przypadkiem lub przez niewiedzę dać swojemu pracodawcy prosty powód do wręczenia wypowiedzenia, albo co gorsza - natychmiastowego rozwiązania umowy bez wypowiedzenia.

REKLAMA

Nie da się cały czas kwitnąć [Wywiad]

Rozmowa z dr Anną Kieszkowską-Grudny, pomysłodawczynią i współredaktorką książki „Formuła wygrywania”, o pułapce nieustannej efektywności i o tym, dlaczego autentyczność i samoświadomość stają się strategicznymi kompetencjami liderów

Pielęgnacyjne świadczenie: kiedy zrozumieją, że warunkiem przyznania świadczenia nie powinno być wyłącznie posiadanie przez współmałżonka OzN orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności? NSA wciąż milczy

W ostatnich latach polski system zabezpieczenia społecznego stoi przed wyzwaniami związanymi z ochroną praw osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Jednym z najbardziej istotnych i ważnych tematów jest świadczenie pielęgnacyjne – forma wsparcia finansowego dla tych, którzy rezygnują z pracy, aby opiekować się bliskimi wymagającymi stałej pomocy. Jednak rygorystyczne przepisy często stają na drodze do uzyskania tej pomocy, nawet gdy opieka jest sprawowana na co dzień. Przykładem jest sprawa, która trafiła przed Naczelny Sąd Administracyjny (NSA). Szczegółowy zakres faktyczny i prawny sprawy poniżej.

REKLAMA