Mniej pracowników spodziewa się podwyżki
REKLAMA
REKLAMA
Pracownicy - niepewna sytuacja
Badanie pokazuje, że niepewna sytuacja związana z wojną na Ukrainie wpłynęła na zmniejszenie oczekiwań finansowych pracowników. W kwietniu br. podwyższenia wynagrodzenia spodziewało się 41 proc. badanych, tymczasem w styczniu takie oczekiwania miało 54,5 proc.
REKLAMA
Na co liczą pracownicy?
Na utrzymanie wynagrodzenia na dotychczasowym poziomie liczy 32 proc. ankietowanych (w styczniu 29 proc.). 4 proc. obawia się obniżki zarobków (wobec 3 proc. w styczniu), natomiast 23 proc. nie wie, czego się spodziewać (wobec 13 proc. na początku roku).
Nadal wyższe zarobki są głównym powodem poszukiwania nowej pracy - deklaruje tak 43 proc. respondentów. Bardziej skłonni do poszukiwań są zarabiający najmniej - do 1999 zł netto (51,4 proc.), osoby w wieku 18-24 lata (56,3 proc.), pracujący na umowach zlecenia lub o dzieło (54,6 proc). To także pracownicy niższego szczebla (39,7 proc.) i młodsi specjaliści (40 proc.). Na zmianę bardziej otwarci są zatrudnieni w handlu (40,7 proc.) niż w innych sektorach. Rzadziej zdecydowałyby się na to osoby zbliżające się do wieku emerytalnego (16,8 proc.) i najlepiej zarabiający (25,5 proc.). Ponadto kierownicy, starsi specjaliści i zatrudnieni w sektorze publicznym są zdecydowanie mniej skłonni do poszukiwania nowego pracodawcy.
Obawa utraty pracy czy otwartość?
17 proc. Polaków obawia się utraty pracy z powodu wojny na Ukrainie i napływu uchodźców. Takie obawy częściej wyrażają kobiety niż mężczyźni, co – jak wskazano - może wiązać się z tym, że do Polski najczęściej przyjeżdżają kobiety.
REKLAMA
60 proc. osób nie ma nic przeciwko, aby w ich firmie były także zatrudnione osoby innych narodowości niż polska. 33 proc. twierdzi, że zatrudnienie pracowników innych narodowości byłoby dla ich firmy korzystne. 19 proc. osób ma obawy o utratę swojego stanowiska ze względu na pracowników innych narodowości.
70 proc. ankietowanych zadeklarowało, że włączyło się w ostatnim czasie w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Spośród tych osób połowa przekazała żywność, a podobny odsetek (45 proc.) wsparł Ukraińców finansowo. Częstymi formami pomocy było też przekazanie ubrań, środków czystości czy innych darów rzeczowych. W wypadku kobiet pomoc częściej polegała na przekazaniu darów, a w wypadku mężczyzn dominowała pomoc finansowa.
Sondaż przeprowadzono na zlecenie Gi Group między 6 a 13 kwietnia na panelu badawczym epanel.pl metodą CAWI. Wzięło w nim udział 1047 osób.(PAP)
Autor: Karolina Mózgowiec
kmz/ mk/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat