W drodze analogii
W analizowanym przypadku nie chodzi o minimalne wynagrodzenie MiLoG. Zdaniem ekspertów rozstrzygnięcie stanowi jednak wyraźne nawiązanie do ustawy dotyczącej powszechnej płacy minimalnej. W niemieckiej ustawie o płacy minimalnej nie jest bowiem jasno wskazane, czy minimalne wynagrodzenie należy się pracownikom za czas niezdolności do pracy w przypadku choroby oraz za dni wolne od pracy. Nie można zatem wykluczyć analogicznych rozstrzygnięć również na gruncie ustawy o niemieckiej płacy minimalnej, tym bardziej że literalnie w par. 20 ustawa nakłada obowiązek zapłaty płacy minimalnej w związku z zatrudnieniem w Niemczech, a nie w związku ze świadczeniem pracy na terenie Niemiec. Pojęcie „zatrudnienie w Niemczech” strona niemiecka interpretuje zaś wyjątkowo szeroko. Jednocześnie ustawa nie zawiera w tym zakresie jakichkolwiek wyłączeń, dlatego nie można wykluczyć sytuacji, w której – z odwołaniem do rozstrzygnięć niemieckich sądów – również wynagrodzenie chorobowe polskiego pracownika powinno spełniać wymogi MiLoG i zapewniać pracownikowi co najmniej 8,50 euro za godzinę choroby. Szczególnie że do podstawy wyliczeń należałoby zabrać – z punktu widzenia MiLoG – wynagrodzenie minimalne w wysokości 8,50 euro płacone za pracę wykonywaną wcześniej (przed chorobą) na terenie Niemiec.
Takie rozwiązanie może budzić oczywiście słuszne wzburzenie. Ponadto niesie ze sobą wiele dalszych komplikacji. W odniesieniu bowiem do płacy minimalnej istnieją przecież swoiste regulacje. Paragraf 2 ust. 1 zdanie 1 nr 2 ustawy MiLoG wyraźnie wiąże wymagalność płacy minimalnej ze „świadczoną pracą”. To samo wynika z uzasadnienia rządu (BT-DRs. 18/1558, 34), które mówi o „świadczonych godzinach pracy”. Także kary grzywny w wysokości do 500 000 euro mogą zostać nałożone jedynie w sytuacji, gdy pracownik rzeczywiście pracował i nie był wynagradzany zgodnie z ustawą.
reklama
reklama
Czas niezdolności do pracy - uprawnienia pracownika
W przypadku choroby pracownik niewątpliwie nie świadczy pracy. Argument ten powinien zatem przemawiać za tym, by wynagrodzenie chorobowe wypłacane polskim pracownikom nie podlegało wymogom MiLoG. Niewątpliwie jednak przyjdzie poczekać na rozstrzygnięcie sądów niemieckich w tej kwestii.
Współpraca Edyta Konieczna-Drescher