Zagraniczne firmy chętnie zatrudniają Polaków
REKLAMA
Sektor usług biznesowych rośnie w Polsce bardzo dynamicznie, szczególnie dzięki światowemu kryzysowi, który zmusił firmy do szukania możliwości obniżenia kosztów i sięgania po outsourcing usług. Zaletą Polski są jednak nie tylko niższe koszty, lecz także dobra lokalizacja oraz bogate zaplecze młodych, ambitnych i wykształconych kadr.
REKLAMA
– Polacy radzą sobie bardzo dobrze, bo są ambitni i kreatywni. Nadrabiamy zaległości z ostatnich 20-30 lat, podczas których musieliśmy przełamać wiele barier, żeby nas w Europie zauważono. Najpierw pokonaliśmy barierę językową, później barierę rozpoznawalności naszego kraju na mapie. Nie mieliśmy takiej marki jak znani z organizacji Niemcy, z umiejętności negocjacyjnych Holendrzy czy słynący z jakości Szwedzi – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krystian Bestry, dyrektor zarządzający w Infosys BPO Europe. – Dziś naszą główną cechą jest ambicja i kreatywność. Szczególnie jeśli chodzi o menadżerów.
Polecamy serwis: Umowy cywilnoprawne
Z ankiety przeprowadzonej przez ABSL (Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych) wśród przedstawicieli centrów usług wynika, że ponad połowa z nich chce w tym roku zwiększyć zatrudnienie o 20 proc. Wzrost liczby pracowników zakłada dziewięć na dziesięć badanych firm.
Na korzyść młodych i przyszłych pracowników działa też postawa polskich uczelni, które, jak podkreśla Bestry, stają się otwarte na potrzeby biznesu i dostosowują profil kształcenia do wymagań firm.
– Infosys bardzo mocno udziela się na uniwersytecie w Łodzi, gdzie nasi menadżerowie prowadzą zajęcia praktyczne dla studentów. Również wspólnie z uczelniami otwieramy kierunki, które odpowiadają na nasze potrzeby w zakresie profili studentów czy absolwentów – wyjaśnił Krystian Bestry w wywiadzie udzielonym podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Na rynku usług biznesowych w Polsce widać rosnącą różnorodność. Zakres obsługi klientów rośnie – pojawiają się nowe obsługiwane kraje czy segmenty rynku. Proste usługi są coraz częściej wypierane przez bardziej skomplikowane zlecenia, które wymagają wysokich kwalifikacji i dużej wiedzy pracowników. Zmiany te nie przeszkadzają działającym w branży firmom dynamicznie rosnąć.
Zobacz także: Konsekwencje oskładkowania umów cywilnoprawnych
– W ostatnich latach rośliśmy w Polsce w tempie 20 proc. rocznie, a w ostatnim roku osiągnęliśmy nawet 30 proc. Chcemy zachować ten trend – mówi dyrektor zarządzający Infosys BPO Europe.
REKLAMA
Spółka zatrudnia w Polsce dwa tysiące pracowników i do grudnia planuje zatrudnienie kolejnych 500 osób. Dzięki nowym pracownikom ma być możliwe utrzymanie wysokiego tempa wzrostu. Infosys osiąga w kraju przychody rzędu 200 mln zł i w tym zakresie także liczy na podtrzymanie trendu wzrostowego.
– Nie zamykamy się na przejęcia, wręcz szukamy możliwości w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale stawiamy na rozwój organiczny. Przejęcia są jego uzupełnieniem – wyjaśnia Krystian Bestry.
Infosys BPO Europe zamierza głównie rozwijać usługi logistyczne i wsparcie procesu zarządzania łańcuchem dostaw. Firma przez lata rozwijała finanse i księgowość oraz usługi związane z zakupami.
Zadaj pytanie na: Forum Kadry
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat