REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sądowe sprostowanie protokołu powypadkowego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ryszard Sadlik
Ryszard Sadlik

REKLAMA

Protokół powypadkowy może stanowić zarówno podstawę do ustalenia świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego wypłacanych przez ZUS, jak i ewentualnych żądań odszkodowawczych wobec pracodawcy. W orzecznictwie dopuszczono możliwość dochodzenia przez pracownika sprostowania treści tego protokołu przed sądem pracy.

W razie zaistnienia wypadku przy pracy pracodawca ma obowiązek przeprowadzić postępowanie powypadkowe. Polega ono na ustaleniu i spisaniu okoliczności zdarzenia wypadkowego w protokołach zeznań poszkodowanego i świadków oraz ewentualnie sporządzeniu innej dokumentacji. Następnie działający u pracodawcy zespół powypadkowy, po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku, sporządza nie później niż w ciągu 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku protokół powypadkowy, którego wzór został określony w rozporządzeniu z 16 września 2004 r.

REKLAMA

REKLAMA

Do protokołu powypadkowego dołącza się protokoły z przesłuchania poszkodowanego, świadków, a także inne dokumenty zebrane w czasie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, np. pisemną opinię lekarza, opinię innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku. Protokół ten pracodawca zatwierdza nie później niż w terminie 5 dni od dnia jego sporządzenia.

Protokół powypadkowy jest szczególnym i istotnym środkiem dowodowym. Pełni funkcję dokumentacyjną i gwarancyjną, przy czym nie tylko na użytek bezpośredni, lecz często także i przyszły. Stanowi ważny dowód dla ewentualnych świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego lub innych świadczeń odszkodowawczych dochodzonych od pracodawcy. Na podstawie jego zapisów ZUS kwalifikuje określone zdarzenie jako wypadek przy pracy i wypłaca należne z tego tytułu świadczenia. W przypadku więc ubiegania się przez pracownika o jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy protokół powypadkowy stanowi dokument konieczny do wystąpienia z wnioskiem o to świadczenie.

Jak dokumentować związek niezdolności do pracy z powodu choroby z wypadkiem przy pracy >>

REKLAMA

Możliwość żądania sprostowania

Dopuszczalność dochodzenia przez pracownika przed sądem pracy sprostowania treści protokołu powypadkowego budziła w praktyce pewne wątpliwości. Jednak w orzecznictwie sądowym zdecydowanie wskazywano na dopuszczalność takiego żądania. W szczególności podnoszono, że brak jest podstaw do twierdzenia, że po sporządzeniu protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik nie ma możliwości dalszej kontroli nad protokołem, gdy nie zgadza się ze stwierdzeniem, że wypadek nie jest wypadkiem przy pracy albo że zachodzą okoliczności, które mogą mieć wpływ na prawo do świadczeń przysługujących z tytułu wypadku przy pracy. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 29 marca 2006 r. (II PZP 14/05).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Za dopuszczalnością takiego żądania wypowiadał się też Sąd Najwyższy w wyroku z 21 czerwca 2001 r. (II UKN 425/00), wskazując, że „pracownik lub członkowie jego rodziny z reguły mają interes prawny w uzyskaniu orzeczenia zastępującego protokół powypadkowy, jeżeli chcą ubiegać się o świadczenie w postępowaniu przed organem rentowym (art. 189 k.p.c.)”. A zatem należy uznać, że pracownik może skutecznie żądać przed sądem pracy, aby jego pracodawca sprostował niekorzystne dla niego zapisy protokołu powypadkowego. Przy czym pracownik nie musi wykazywać każdorazowo i indywidualnie szczególnego interesu prawnego wynikającego z art. 189 k.p.c. do uzyskania sprostowania protokołu powypadkowego, gdyż o istnieniu takiego interesu prawnego przesądził ustawodawca (wyrok SN z 14 maja 2009 r., II PK 282/08).


Sąd Najwyższy konsekwentnie przyjmuje, że powództwo pracownika o sprostowanie protokołu powypadkowego jest uprawnione. Przy czym pracownik może żądać jego sprostowania nie tylko w tym zakresie, że samo zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Może także wnosić o sprostowanie przyczyn tego wypadku, jeśli uważa, że zamieszczone w protokole zapisy nie są zgodne z prawdą. Istotne znaczenie (faktyczne i prawne) ma także to, czy przyczyna wypadku przy pracy leżała wyłącznie po stronie pracownika czy również po stronie pracodawcy, który naruszył zasady i przepisy bhp.

Przykład
Adam Z. był zatrudniony w spółce X jako operator koparki. Podczas pracy na skutek nagłego przechyłu pojazdu wypadł z niego i spadł z wysokości 3 metrów. W wyniku tego wypadku doznał złamania obu rąk. Pracodawca sporządził dokumentację powypadkową i w protokole zamieścił zapis, że do wypadku doszło wskutek winy pracownika. Adam Z. nie zgodził się z takim ustaleniem przyczyn wypadku i wniósł pozew do sądu pracy. Zażądał w nim sprostowania protokołu przez zamieszczenie zapisu, że do wypadku doszło wskutek niezapewnienia przez pracodawcę bezpiecznych warunków pracy. Spółka X w odpowiedzi na pozew wskazała, że takie roszczenie należy oddalić, bo pracownik nie ma interesu prawnego. Sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego ustalił, że koparka, na której pracował Adam Z., nie posiadała wymaganych zabezpieczeń kabiny operatora i nakazał spółce X sprostować protokół zgodnie z żądaniem pracownika.

Tok postępowania

Mimo że pracownik ma interes prawny w żądaniu sprostowania protokołu powypadkowego, to jednak jego roszczenie nie zawsze musi być uwzględnione. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy nie jest on w stanie wykazać, że zapisy zamieszczone w tym protokole są niezgodne z prawdą.

Choroba może wykluczyć wypadek przy pracy >>

Przykład
Anna S. była zatrudniona jako szwaczka. Chcąc ułatwić sobie pracę, zdjęła osłonę maszyny, aby szybciej przekładać materiał. Na skutek nieuwagi zahaczyła dłonią o igłę i doznała jej obrażeń. Pracodawca w protokole powypadkowym wskazał, że do wypadku doszło wskutek rażącego niedbalstwa pracownika, który samowolnie usunął osłony zabezpieczające. Anna S. nie zgadzając się z tym, wniosła o sprostowanie protokołu powypadkowego, wskazując, że do wypadku doszło na skutek awarii maszyny, przy której pracowała. Sąd ustalił jednak, że maszyna była sprawa, a pracownica sama zdjęła osłony i oddalił jej powództwo. Brak było bowiem podstaw do sprostowania protokołu.

Postępowanie o sprostowanie protokołu powypadkowego toczy się w trybie procesu przed właściwym sądem rejonowym. Stronami są pracownik lub członek rodziny zmarłego pracownika oraz pracodawca, jako pozwany. Przy czym to na pracowniku spoczywa ciężar dowodu, że zapisy zawarte w protokole powypadkowym są niezgodne z prawdą i powinny być sprostowane. Powinien on więc przedstawiać dowody konieczne do sprostowania protokołu (np. zeznania świadków) czy wnosić o opinie biegłych.

Podstawa prawna:

Orzecznictwo Sądu Najwyższego:

  • wyrok z 21 czerwca 2001 r. (II UKN 425/00, OSNP 2003/6/157),
  • uchwała z 29 marca 2006 r. (II PZP 14/05, Biul. SN 2006/3/28),
  • wyrok z 14 maja 2009 r. (II PK 282/08, niepubl.).
Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dynamika wzrostu zatrudnienia obcokrajowców [Komentarz]

Na początku roku w Polsce pracowało 1 mln 45 tys. cudzoziemców – o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Obcokrajowcy stanowią obecnie 6,4 proc. wszystkich pracujących. Choć wzrost wobec ubiegłego roku jest niewielki, w perspektywie dekady zmiana jest ogromna – w 2013 r. legalnie zatrudnionych było zaledwie 93 tys. osób, dziś już blisko 1,2 mln.

Kto nadużywa zwolnień lekarskich: wszyscy, ale nie młodzi pracownicy. To kwestia nie tylko zdrowia

Polacy z roku na rok coraz częściej korzystają z L4 - tak przynajmniej wynika z najnowszych statystyk Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ale czy wszyscy tak samo chętnie? Niekoniecznie. Podczas gdy starsi pracownicy nadużywają zwolnień lekarskich, młodzi nadużywają... własnego zdrowia!

Każdy ma prawo do błędów: jakie popełniają najczęściej liderzy w relacjach z pracownikami

Bez pomyłek nie ma przywództwa. 5 błędów, które każdy lider powinien popełnić przynajmniej raz. W świecie biznesu nadal pokutuje przeświadczenie, że najlepszy lider to ten, który nigdy się nie myli, zawsze podejmuje trafne decyzje i ma odpowiedź na każde pytanie.

W listopadzie wypłaty od 900 do 1800 zł dodatku miesięcznie dla setek tysięcy zatrudnionych, z mocą od lipca 2025 r. [PREZYDENT PODPISAŁ USTAWĘ]

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę, która wprowadza nowe rozwiązania mieszkaniowe i finansowe dla niemalże 100 tys. zatrudnionych. Ustawa obowiązuje z mocą od lipca 2025 r., a świadczenia będę wypłacane wstecz. W niniejszym artykule szczegółowo omówiono treść aktu, w tym zasady przyznawania uprawnień.

REKLAMA

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję czują młodzi pracownicy

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję do pracy pomimo choroby czują młodzi pracownicy. Z czego to wynika? Jakie mogą być skutki takiego postępowania?

Pokolenie Z bije na głowę inne grupy pracowników. Ma bardzo wysokie kompetencje cyfrowe i miękkie, a mimo to dochodzi do konfliktów w pracy

Pokolenie Z bije na głowę inne grupy pracowników z powodu bardzo wysokich kompetencji cyfrowych i miękkich. To osoby wychowane w cyfrowym świecie. Znają swoją wartość i wymagania od miejsca pracy. Pomimo tych wszystkich cech czasami dochodzi do konfliktów z pracownikami z innych grup pokoleniowych. Dlaczego?

Od 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie nowe obowiązki pracodawców dot. wynagrodzenia

Mało kto wie, że już od 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie nowe obowiązki dla pracodawców. Dotyczą one wynagrodzeń pracowników. W listopadzie jest jeszcze czas na przygotowanie się do nowych przepisów. Czego dokładnie dotyczą?

Co daje dłuższy staż pracy? Od stycznia 2026 r. wielu pracowników skorzysta na nowych przepisach

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady obliczania stażu pracy pracowników. Od długości stażu pracy zależą ważne uprawnienia pracownicze. Wiele osób wraz z nowym rokiem skorzysta na zmianach w prawie pracy - otrzymają dłuższe urlopy, nagrody, wyższe odprawy i dłuższe okresy wypowiedzenia. Co konkretnie daje wyższy staż pracy? Oto najważniejsze przykłady.

REKLAMA

Za staż: dodatkowe 518 zł premii także w listopadzie 2025 r.

Za staż: dodatkowe 518 zł premii także w listopadzie 2025 r. - tak! Ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia z 20 marca 2025 r. (Dz.U. 2025 poz. 620) wprowadziła od 1 czerwca 2025 r. istotne zmiany w zakresie staży. Jedna z najważniejszych praktycznych nowości to premia w wysokości 518 zł. Dla kogo, kiedy i na jakich warunkach?

Roboty w stomatologii. Polacy jeszcze nie ufają nadchodzącej rewolucji, ale wkrótce mogą nie mieć wyboru

Roboty w stomatologii. Polacy jeszcze nie ufają nadchodzącej rewolucji, ale wkrótce mogą nie mieć wyboru. Jak wynika z badań - zaledwie 9% Polaków poddałoby się zabiegowi stomatologicznemu przeprowadzanemu przez robota. Aż 65% społeczeństwa sprzeciwia się takim procedurom. Z kolei 26% rodaków nie ma jeszcze wyrobionego zdania w tej kwestii. Tak wynika z najnowszego badania. Jego autorzy przewidują, że w ciągu 5-10 lat robotyka stanie się powszechnym narzędziem w implantologii i chirurgii stomatologicznej, pozostając pod nadzorem ludzi. Roboty nie zabiorą pracy lekarzom, lecz zwiększą jej jakość.

REKLAMA