NIK: orzekanie i ustalanie poziomu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – więcej trudności niż realnej pomocy. Gdzie i dlaczego?

REKLAMA
REKLAMA
NIK: Orzekanie i ustalanie poziomu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – więcej trudności niż realnej pomocy. Gdzie i dlaczego? Jak pokazuje kontrola przeprowadzona przez Delegaturę Najwyższej Izby Kontroli w jednym z dużych miast w Polsce - system jest pełen luk, niedociągnięć i proceduralnych pułapek, które zamiast wspierać, często zniechęcają i utrudniają życie najbardziej potrzebującym. Systemy działania komisji orzeczniczych są wręcz momentami niezgodne z prawem i niesprawiedliwe.
- System wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami w Wielkopolsce: więcej barier niż pomocy
- Kadrowe braki i nieatrakcyjne warunki pracy dla lekarzy
- Lakoniczne orzeczenia i brak przejrzystości
- Nielegalne praktyki przy składaniu wniosków
- Nieskuteczny nadzór i opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków
- Bariery dostępności – architektoniczne, cyfrowe i komunikacyjne
- Brak procedur ewakuacyjnych dla osób z niepełnosprawnościami
- Rekomendacje i konieczność zmian
System wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami w Wielkopolsce: więcej barier niż pomocy
W teorii orzekanie o niepełnosprawności oraz ustalanie poziomu potrzeby wsparcia powinno stanowić fundament sprawiedliwej i dostępnej polityki społecznej. To właśnie na podstawie tych decyzji osoby z niepełnosprawnościami uzyskują dostęp do świadczeń, usług i form pomocy, które mają ułatwić im codzienne funkcjonowanie.
REKLAMA
W praktyce jednak – jak pokazuje kontrola przeprowadzona przez Delegaturę Najwyższej Izby Kontroli w Poznaniu – system ten w województwie wielkopolskim jest pełen luk, niedociągnięć i proceduralnych pułapek, które zamiast wspierać, często zniechęcają i utrudniają życie najbardziej potrzebującym.
Kadrowe braki i nieatrakcyjne warunki pracy dla lekarzy
Jednym z najbardziej palących problemów jest chroniczny niedobór lekarzy specjalistów w zespołach orzekających. W żadnej z kontrolowanych jednostek – w tym w starostwach i powiatowych centrach pomocy rodzinie – nie udało się zapewnić pełnej obsady medycznej. Brakuje zwłaszcza psychiatrów, otolaryngologów, okulistów, neurologów, pediatrów i ortopedów. Powodem są niskie stawki za pracę w orzecznictwie, które nie zachęcają lekarzy do podejmowania dodatkowych obowiązków. W efekcie orzeczenia wydają często lekarze bez odpowiednich kwalifikacji w zakresie konkretnych schorzeń, co może prowadzić do błędnych decyzji, nieuwzględniających specyfiki chorób przewlekłych czy rzadkich.
Lakoniczne orzeczenia i brak przejrzystości
Kolejnym problemem jest jakość samych orzeczeń. W wielu przypadkach uzasadnienia decyzji były niepełne, ogólnikowe i pozbawione konkretów. Taki sposób komunikacji narusza zasady postępowania administracyjnego, w tym obowiązek informowania stron o motywach decyzji. Osoby ubiegające się o orzeczenie nie wiedzą, dlaczego ich wniosek został rozpatrzony negatywnie ani jakie argumenty mogłyby pomóc w ewentualnym odwołaniu. Co więcej, lekarze sporządzający oceny stanu zdrowia często pomijali prognozy dotyczące przebiegu choroby, co dodatkowo pogłębiało wrażenie arbitralności i braku rzetelności.
Nielegalne praktyki przy składaniu wniosków
Powiatowe zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności stosowały wzory wniosków zawierające niezgodne z prawem oświadczenia. Wnioskodawcy byli zmuszani do podpisywania deklaracji o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania oraz do zobowiązywania się do pokrycia kosztów dodatkowych badań, jeśli zaświadczenie wystawił lekarz spoza publicznej służby zdrowia. Takie działania nie tylko wprowadzały w błąd, ale mogły również zniechęcać osoby z niepełnosprawnościami do ubiegania się o należne im świadczenia.
Nieskuteczny nadzór i opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków
Wojewódzki Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności, który powinien sprawować kontrolę nad powiatowymi jednostkami, wykazał się niewystarczającym zaangażowaniem. Z zaplanowanych 12 kontroli w latach 2023–2024 przeprowadzono zaledwie pięć. Brak aktywnego nadzoru przyczynił się do pogłębiania problemów systemowych.
Od 2024 roku pojawiły się także poważne opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków o ustalenie poziomu potrzeby wsparcia. Spośród 37 tys. złożonych wniosków, do końca roku rozpatrzono zaledwie 25,7%. Na początku 2025 roku wciąż nierozpatrzonych pozostawało ponad 23 tys. spraw, z czego większość przekroczyła ustawowy trzymiesięczny termin. W skrajnych przypadkach osoby ciężko chore mogły nie doczekać decyzji, pozostając bez pomocy.
Bariery dostępności – architektoniczne, cyfrowe i komunikacyjne
Kontrola NIK ujawniła również poważne braki w dostępności instytucji orzekających. Żadna z jednostek nie spełniła wszystkich minimalnych wymagań w zakresie dostępności architektonicznej, cyfrowej i informacyjno-komunikacyjnej. Brakowało wind, podjazdów, dostosowanych toalet, a także rozwiązań dla osób z niepełnosprawnością wzroku i słuchu – takich jak pętle indukcyjne, tłumacze języka migowego czy informacje w alfabecie Braille’a. W niektórych przypadkach droga do komisji była wręcz niebezpieczna – np. w Wolsztynie prowadziła przez wąskie uliczki bez chodników, a we Wrześni przez cały budynek szpitala, w tym przez SOR.
Brak procedur ewakuacyjnych dla osób z niepełnosprawnościami
Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednym, często pomijanym aspekcie – bezpieczeństwie. W kontrolowanych jednostkach nie opracowano odpowiednich procedur ewakuacyjnych dla osób z niepełnosprawnościami. Brakowało sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, a także informacji dotykowej o kierunku ewakuacji. W sytuacji kryzysowej osoby z ograniczeniami mobilności czy percepcji mogłyby nie mieć realnej możliwości opuszczenia budynku.
Rekomendacje i konieczność zmian
W obliczu tak licznych nieprawidłowości NIK sformułowała szereg zaleceń dla kontrolowanych jednostek. Wskazano na konieczność:
- pozyskania lekarzy specjalistów,
- poprawy jakości uzasadnień orzeczeń,
- dostosowania wzorów wniosków do obowiązujących przepisów,
- wzmocnienia nadzoru nad powiatowymi zespołami,
- usprawnienia procesu rozpatrywania wniosków,
- zapewnienia dostępności dla osób ze szczególnymi potrzebami.
Bez wdrożenia tych zmian system wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami pozostanie nieefektywny, nieprzyjazny i – co najważniejsze – niesprawiedliwy.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA