REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak ewidencjonować czas pracy pracownika tymczasowego po zmianach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Łukasz Guza
Łukasz Guza
Jak ewidencjonować czas pracy pracownika tymczasowego po zmianach/ Fot. Fotolia
Jak ewidencjonować czas pracy pracownika tymczasowego po zmianach/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nowe przepisy odnośnie zatrudniania pracowników tymczasowych obowiązują od 1 czerwca 2017 r. Kto i w jaki sposób musi ewidencjonować liczbę przepracowanych godzin pracownika tymczasowego?

Nowe przepisy nie precyzują, jak należy liczyć czas świadczenia pracy tymczasowej. Na rynku pojawiają się usługi ułatwiające taki monitoring

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

Agencje zatrudnienia i pracodawcy użytkownicy starają się wypracować skuteczne metody ewidencjonowania pracy tymczasowej. To dla nich ważne, bo od 1 czerwca 2017 r. obowiązują nowe ograniczenia i sankcje w tym zakresie. Powodują one liczne wątpliwości – w szczególności dotyczące sposobu liczenia dopuszczalnego okresu zatrudnienia tymczasowego w jednej firmie (maksymalnie 18 miesięcy). Okazuje się, że receptą może być tworzenie np. internetowych baz danych pracowników tymczasowych, którzy byli zatrudnieni u konkretnego pracodawcy użytkownika.

– Konieczność ewidencjonowania pracy tymczasowej oraz limit skierowania do konkretnej firmy wymuszą stosowanie narzędzi opartych na nowoczesnych technologiach – podkreśla Leszek Zieliński, prezes Jobman Group, ekspert Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia.

Polecamy książkę: Umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne w 2017 r.

Nowe wymogi

REKLAMA

Począwszy od tego miesiąca pracownik tymczasowy może wykonywać zadania na rzecz jednego pracodawcy użytkownika maksymalnie przez 18 miesięcy (w okresie kolejnych 36 miesięcy). Za przekroczenie tego limitu grożą grzywny do 30 tys. zł (zarówno pośrednikom, jak i firmom korzystającym z takiej usługi). Dodatkowo agencje muszą ustalać łączny okres pracy dotychczas wykonywanej przez taką osobę na rzecz danego pracodawcy użytkownika (w przypadku umów o pracę na podstawie świadectw pracy; w razie stosowania kontraktów cywilnoprawnych agencja może pozyskiwać zaświadczenia lub oświadczenia od zatrudnionego). Z kolei pracodawcy użytkownicy są zobowiązani do prowadzenia ewidencji osób wykonujących pracę tymczasową, zawierającą informacje o dacie rozpoczęcia i zakończenia wykonywania obowiązków w okresie kolejnych 36 miesięcy (i przechowywać je przez kolejne trzy lata po zakończeniu wspomnianego okresu).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Spełnienie nowych obowiązków nie jest proste, więc na rynku pojawiają się rozwiązania, które mają to ułatwić. Przykładem jest internetowa platforma Jobel.pro. Działa w formie bazy danych pracowników tymczasowych, która jest dostępna dla wszystkich agencji wskazanych uprzednio przez konkretnego pracodawcę użytkownika.

– Jeśli chce ona zawrzeć umowę z konkretną osobą, najpierw sprawdza w systemie, czy ten pracownik był już zatrudniony w firmie, do której chce go skierować w okresie 36 miesięcy. Sprawdza więc, czy nie zostanie przekroczony 18-miesięczny limit – tłumaczy Dawid Widyna, pomysłodawca i założyciel platformy.

Każda agencja współpracująca z danym pracodawcą użytkownikiem uaktualnia informacje zawarte w bazie – jeśli skieruje kogoś do tej firmy, zamieszcza w systemie informacje o rodzaju umowy z nim podpisanej (o pracę lub cywilnoprawna), okresie wykonywania obowiązków na rzecz pracodawcy użytkownika oraz wskazanie, czy była to praca na zastępstwo (obowiązują ją dłuższe limity). W ten sposób pracodawca użytkownik spełnia obowiązek ewidencjonowania pracy tymczasowej danych osób, a wszystkie strony zyskują wiedzę i pewność co do dotychczasowego okresu zatrudnienia konkretnego pracownika w tej samej firmie (unikną więc przekroczenia limitów, za które grozi wysoka sankcja).

Dodatkowym plusem takiego rozwiązania jest to, że agencje mogą w ten sposób ustalać łączny okres pracy dotychczas wykonywanej przez daną osobę na rzecz tego samego pracodawcy użytkownika. Nie muszą opierać się wyłącznie na świadectwach pracy lub oświadczeniach o wykonywaniu obowiązków na rzecz konkretnych firm. Pracownikom tymczasowym nie grozi odpowiedzialność np. za zatajenie takich informacji lub przekazanie nieprawdziwych danych (na gruncie prawa pracy).

Cały system opiera się jednak na rzetelności wszystkich agencji, z usług których korzysta dany pracodawca użytkownik. Jeśli jedna z nich nie zamieści w systemie informacji o skierowaniu danej osoby do pracy w firmie, inne agencje nie będą o tym wiedzieć i nie uwzględnią tego okresu wykonywania obowiązków w razie ewentualnego kolejnego skierowania do tego samego pracodawcy użytkownika (może zatem dojść do przekroczenia 18-miesięcznego limitu).

– Firma może jednak zabezpieczyć się przed nierzetelnością pośredników. Jeśli na przykład w danym miesiącu wypożyczała z danej agencji kilkudziesięciu pracowników, to po zakończeniu tej usługi automatycznie może sprawdzić w systemie, czy pośrednik uaktualnił okresy zatrudnienia tych konkretnych osób – wyjaśnia Dawid Widyna.

Jak liczyć

Tego typu rozwiązania (internetowe bazy danych) mają też dodatkowy plus – pozwalają uniknąć wątpliwości w zakresie liczenia okresu zatrudnienia pracowników tymczasowych.

– A te na pewno pojawią się w związku ze stosowaniem nowych przepisów. Przeciętny pracownik tymczasowy nie jest zainteresowany ustawowymi wymogami i terminologią. Jeśli zostanie skierowany do pracy np. do jednej z placówek wielkiej sieci handlowej, to uzna, że dla niej świadczył obowiązki. Nie sprawdzi NIP-u, nie będzie dochodził, kto jest formalnym pracodawcą użytkownikiem – tłumaczy Leszek Zieliński.

To oznacza, że wiarygodność oświadczeń pracowników o wykonywaniu pracy tymczasowej na rzecz konkretnej firmy może być ograniczona (często nawet bez winy samego zatrudnionego). Dodatkowo same przepisy dotyczące liczenia limitu zatrudnienia tymczasowego są nieprecyzyjne, co również może prowadzić do nieprawidłowości. Dla przykładu pracodawca użytkownik może uznać, że zalicza do niego wyłącznie dni faktycznie przepracowane w firmie przez skierowanego zleceniobiorcę, a agencja – że obejmuje cały okres, na jaki zawarto zlecenie (wszystko wskazuje, że prawidłowa jest ta druga interpretacja).

– Rozumiem cel zaostrzenia limitów, ale sposób, w jaki je wprowadzono, jest wadliwy i będzie powodował problemy. W tej chwili pracę tymczasową musi ewidencjonować i agencja, i pracodawca użytkownik, choć wszystko wskazuje, że powinien to robić wyłącznie drugi z wymienionych podmiotów i udostępniać dane pośrednikom, z usług których chce korzystać – wskazuje Leszek Zieliński.

Jego zdaniem dopiero co wprowadzone zmiany wymagają kolejnej nowelizacji.ⒸⓅ

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

Wypadki przy pracy 2024 [GUS]

Wypadki przy pracy w 2024 roku - jakie są statystyki GUS? Okazuje się, że liczba wypadków ogółem spada, ale rośnie liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych. Jakie jest wskaźnik wypadkowości?

Rekrutacja smart. Jak wykorzystać AI, by zatrudniać lepiej, szybciej i bardziej fair?

Rekrutacja smart to nowoczesne podejście do zatrudniania oparte na danych, analityce i sztucznej inteligencji, zamiast na deklaracjach z CV czy subiektywnych ocenach. Technologia umożliwia obiektywną i powtarzalną ocenę dopasowania do roli, wspierając bardziej sprawiedliwe i efektywne decyzje rekrutacyjne. Warto zatem odejść od bezkrytycznej wiary w CV czy testów osobowości i stworzyć kandydatom warunki do pokazania, co naprawdę potrafią. To nie futurystyczna wizja, ale konieczność w obliczu przeciążenia informacyjnego i rosnących wyzwań na rynku pracy.

Problemy z zasiłkami przedsiębiorców. ZUS odmawia wypłaty. Rzecznik MŚP interweniuje

Do końca 2021 roku brak opłaty składki chorobowej w terminie albo opłacenie jej w niepełnej wysokości skutkowało automatyczną utratą ubezpieczenia chorobowego przez przedsiębiorcę. Obecnie przepisy zostały zmienione i nie dochodzi do tego, jeśli niedopłata wynosi do 1% minimalnego wynagrodzenia. Aktualnie, mimo zmiany przepisów, ZUS odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, gdy przedsiębiorcy nie podlegali ubezpieczeniu chorobowemu w okresie przed 2022 r. Rzecznik MŚP interweniuje.

REKLAMA

Pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy: wyjaśnienia, konsultacje, wyniki analiz, przedstawiciel MŚP w zespole

Rusza pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy. Rzecznik MŚP prosi o wyjaśnienia w tej sprawie. Apeluje również o gruntowne konsultacje i wyniki analiz dotyczące skróconego tygodnia pracy. Postuluje o włączenie przedstawiciela Rzecznika MŚP do zespołu ds. skróconego czasu pracy.

Zmiany w zawodzie psychologa 2025: jest projekt ustawy

Będą duże zmiany w zawodzie psychologa. Jest projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie psychologów. Aktualne przepisy są niezgodne z prawem. Co się zmieni?

ZUS: renta wdowia 2025. Komu się należy i jaka jest wysokość świadczenia? [WNIOSEK]

Seniorzy wciąż pytają komu w 2025 r. należy się renta wdowia. ZUS tłumaczy, ile wynosi świadczenie, jakie są warunki i jak złożyć wniosek. Czy można dorabiać do renty wdowiej?

Do 31 maja 2025 r. odpis na ZFŚS. Ile wynosi?

Pierwszą ratę odpisu na ZFŚS należy przekazać do końca maja 2025 roku (31 maja – sobota). Ile wynosi odpis na ZFŚS w 2025 roku? Kiedy trzeba wpłacić drugą ratę?

REKLAMA

Pracujący, bezrobotni i bierni zawodowo. GUS opublikował wyniki wstępne BAEL w I kwartale 2025 r.

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki wstępne Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) w I kwartale 2025 r. Wyniki te odnoszą się do ludności przebywającej lub zamierzającej przebywać na terenie kraju przez co najmniej 12 miesięcy, zamieszkałej w gospodarstwach domowych.

Work-life balance wciąż wyzwaniem polskich mam

Im starsze dziecko, tym większe zaangażowanie kobiet w nieodpłatną pracę opiekuńczą. Chociaż rośnie udział ojców, to nadal jest on niewielki, zwłaszcza w opiece nad starszymi dziećmi. Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Fundację Share the Care.

REKLAMA