Maksymalny czas trwania umowy na czas określony
REKLAMA
REKLAMA
Maksymalny czas trwania umowy na czas określony
Maksymalny czas trwania zatrudnienia na podstawie umów na czas określony powinien wynosić 48 miesięcy. Proponowany w poselskim projekcie zmiany Kodeksu pracy, okres 24 miesięcy jest stanowczo za krótki i może spowodować poważne ograniczenie swobody zarządzania pracownikami - uważa Konfederacja Lewiatan.
REKLAMA
W warunkach nasilającej się konkurencji ogromne znaczenie dla firm działających na polskim rynku pracy ma stosowanie elastycznych form zatrudnienia i organizacji pracy. W projekcie nie przewiduje się rozwiązań dla takich specyficznych sytuacji, jak zatrudnianie pracownika na czas trwania kadencji (np. czteroletniej) czy realizowania projektu (np. unijnego na trzy lata).
Zobacz również serwis: Zatrudnianie i zwalnianie
- W naszej ocenie proponowany § 2 w art. 25/1 k.p. dopuszczający wydłużenie zatrudnienia na czas określony maksymalnie do 36 miesięcy w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy uzgodnionym z zakładową organizacją związkową jest niewłaściwy, gdyż wprowadza nierówność podmiotów po stronie pracodawcy. Pozbawia firmy, u których nie działają związki zawodowe możliwości wydłużenia terminu trwania umów o pracę na czas określony - mówi dr Grażyna Spytek-Bandurska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Wątpliwości dotyczące projektu zmian
Przepis powinien zakładać możliwość wydłużania tego okresu w drodze uzgodnień z reprezentacją załogi w postaci przedstawicielstwa pracowników. Ponadto proponowane rozwiązanie budzi wątpliwości w zakresie zgodności z relacjami występującymi między poszczególnymi źródłami prawa pracy. Otóż, postanowienia układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych oraz regulaminów i statutów nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż przepisy Kodeksu pracy oraz innych ustaw i aktów wykonawczych.
Skoro projektodawca podkreśla, że umowy o pracę na czas określony są niekorzystne dla pracownika, to dopuszczenie ich wydłużenia w drodze układowej lub regulaminowej jest tym bardziej sprzeczne z powszechną zasadą ochrony pracownika i stanowieniem przepisów jednostronnie bezwzględnie obowiązujących czyli niedopuszczających do przyjmowania regulacji wewnątrzzakładowych godzących w interesy pracownika i ustanawiających rozwiązania na jego niekorzyść.
Przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony
Zdaniem Konfederacji Lewiatan podawanie przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony przewidziane w art. 25/1 § 3 k.p. nie zasługuje na poparcie. Wystarczające są obecnie obowiązujące wymagania, które nakładają na pracodawcę obowiązek wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie umowy na czas określony lub umowy na czas wykonania określonej pracy, jeśli rozwiązuje on stosunek pracy z przyczyn niedotyczących pracowników w świetle przepisów ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. 2003 nr 90 poz. 844).
Polecamy także: Jeden rodzaj umowy o pracę czy maksymalny okres umowy terminowej?
Lewiatan uważa, że należy utrzymać dotychczasowe brzmienie art. 33 k.p., w myśl którego strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za wypowiedzeniem, gdy została ona zawarta na okres dłuższy niż 6 miesięcy.
Jeśli chodzi o okresy wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony, to powinny one wynosić:
- 2 tygodnie - jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 12 miesięcy,
- 1 miesiąc - jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 12 miesięcy,
- 2 miesiące - jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 36 miesięcy.
Odszkodowanie
REKLAMA
Konfederacja Lewiatan negatywnie odnosi się do propozycji wydłużenia do 12 miesięcy okresu, za jaki przysługuje pracownikowi odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 czyli za nieuzasadnione lub naruszające przepisy rozwiązanie za wypowiedzeniem umowy o pracę na czas nieokreślony oraz art. 56 k.p. czyli za rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów w tym trybie. Proponowany okres jest zbyt długi, spowoduje nadmierne obciążenie kosztami pracodawców, zwłaszcza sektora MSP. Warto też mieć na uwadze, że różne są powody wadliwości działań pracodawcy (polegają na niedochowaniu przesłanek merytorycznych lub formalnych) i nie mogą stanowić dla niego nadmiernej sankcji.
Propozycja podniesienia górnej granicy odszkodowania z obecnych 3 miesięcy do 12 miesięcy jest o tyle niewłaściwa, że to odszkodowanie nie ma charakteru kompensacyjnego i nie jest powiązane z rzeczywistą szkodą, jaką poniósł pracownik (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19.05.2009 r., II PK 288/08; OSNP 2011, nr 1-2, poz.8). Zatem przyjęte w uzasadnieniu do projektu nowelizacji Kodeksu pracy stwierdzenie, że zarobki w Polsce są niskie i dlatego wypłacane odszkodowanie nie kompensuje uszczerbku powstałego w majątku pracownika w wyniku niezgodnego z prawem zwolnienia nie zasługuje na uwzględnienie.
Zadaj pytanie: Forum Kadry
Źródło: Konfederacja Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat