REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Delegowanie pracowników za granicę maksymalnie na 24 miesiące

Subskrybuj nas na Youtube
Delegowanie pracowników za granicę maksymalnie na 24 miesiące/Fot. Fotolia
Delegowanie pracowników za granicę maksymalnie na 24 miesiące/Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Maksymalny czas wszystkich delegowań w to samo miejsce do tego samego rodzaju pracy ma wynosić 24 miesiące - zakładają poprawki do unijnej dyrektywy o pracownikach delegowanych. Zmiany dotyczą również zasad wynagradzania pracowników delegowanych.

Komisja zatrudnienia i spraw socjalnych Parlamentu Europejskiego przegłosowała w poniedziałek poprawki do nowelizacji unijnej dyrektywy o pracownikach delegowanych. Propozycja dyrektywy jest niekorzystna z punktu widzenia interesów gospodarczych Polski.

REKLAMA

REKLAMA

Obecne przepisy wymagają, by pracownik delegowany otrzymywał przynajmniej pensję minimalną kraju przyjmującego, ale wszystkie składki socjalne odprowadzał w państwie, które go wysyła. Propozycja zmiany przepisów w tej sprawie przewiduje wypłatę takiego samego wynagrodzenia, jak w przypadku pracownika lokalnego. Propozycję tę przedstawiła Komisja Europejska w marcu 2016 roku. Jest ona niekorzystna z punktu widzenia gospodarczych interesów Polski, która deleguje najwięcej pracowników do innych państw unijnych.

24 miesiące

W poniedziałek komisja zatrudnienia i spraw socjalnych PE wprowadziła do pierwotnej propozycji Komisji Europejskiej poprawki. Zgodnie z jedną z nich maksymalny łączny czas wszystkich delegowań w to samo miejsce do tego samego rodzaju pracy ma wynosić 24 miesiące. Choć może to wyglądać korzystnie (Francja optowała za krótszym, 12-miesięcznym limitem), to zdaniem ekspertów poprawka budzi kontrowersje.

"Poprawka zakłada też, że po tych 24 miesiącach pracownika i pracodawcę będzie obowiązywało całe prawo pracy państwa przyjmującego, z wyjątkiem przepisów o nawiązywaniu i rozwiązywaniu umowy o pracę. Nie zwolni to jednak stron umowy z obowiązku przestrzegania polskich przepisów prawa pracy. Groźba kolizji wykluczających się przepisów jest realna" - powiedział PAP dr Marek Benio z Inicjatywy Mobilności Pracy.

REKLAMA

Wynagrodzenie pracownika delegowanego

Jeśli chodzi o wynagrodzenie dla pracownika delegowanego, PE chce się trzymać propozycji KE, zgodnie z zasadą: ta sama praca, to samo miejsce, ta sama płaca. Dotychczas wobec pracownika delegowanego musiała być stosowana jedynie płaca minimalna w danym państwie członkowskim, ale np. nie brano pod uwagę dodatków za trudne warunki czy dodatków wynikających z układów zbiorowych. To ma się zmienić. Pracownik delegowany - według stanowiska komisji PE - będzie musiał otrzymać wszelkie części składowe wynagrodzenia, tak jak jego odpowiednik z kraju przyjmującego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Układy zbiorowe pracy

Przegłosowana została również poprawka, która zakłada stosowanie do pracowników delegowanych wszystkich układów zbiorowych pracy, a nie tylko (jak pierwotnie proponowała KE) uznanych za powszechnie obowiązujące. Gdyby przepisy weszły w życie w tej formie, byłyby problematyczne dla tysięcy firm, które miałyby borykać się z odnalezieniem, interpretacją i tłumaczeniem licznych układów zbiorowych występujących w danym kraju.

Polecamy: Ochrona danych pracowników. Praktyczny poradnik dla pracodawców 

Opinie o projekcie

"Przegłosowany dziś przez posłów komisji projekt z poprawkami jest kompromisem, ale jako ewentualne źródło prawa jest bardzo chaotyczny. Miejmy nadzieję, że podczas negocjacji z Komisją Europejską i państwami członkowskimi zostanie uznany za najmniej dojrzały i ostateczna wersja dyrektywy będzie nieco łagodniejsza" - powiedział Benio.

Również europoseł Kosma Złotowski (PiS) nie jest zadowolony z wyniku poniedziałkowego głosowania. "To jest początek ponownego podziału Europy, na wschód i zachód, stawianie na nowo muru berlińskiego" - powiedział PAP. Zaznaczył, że nie spodziewa się dużych zmian w przyjętym projekcie w głosowaniu na sesji plenarnej w PE. Dodał, że nadzieją na zmiany w dyrektywie są natomiast negocjacje nad nią między państwami członkowskimi w Radzie UE.

Bardziej optymistyczna jest natomiast europosłanka PO Danuta Jazłowiecka, która podkreśla, że udało się wprowadzić do sprawozdania pozytywne zapisy dotyczące długości delegowania (24 miesiące), wynagrodzenia i transportu.

„Nasza walka o dobre zapisy dla polskich pracowników i polskich firm delegujących była bardzo zacięta i trwała do samego końca. Negocjacje utrudniała sytuacja polityczna w Europie, szczególnie ominięcie Polski w negocjacjach przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Jednak dzięki naszemu ogromnemu zaangażowaniu wywalczyliśmy możliwość delegowania pracowników na zasadach wynikających z dyrektywy przez 24 miesiące” - podkreśla Jazłowiecka, cytowana w komunikacie Europejskiej Partii Ludowej.

Temat planowanej dyrektywy o pracownikach delegowanych był omawiany na poniedziałkowym spotkaniu szefa KE Jean-Claude'a Junckera z premierem Francji Edouardem Philippe'em. Francja jest jednym z największych orędowników planowanej dyrektywy.

"Uważamy, że trzeba znaleźć właściwe porozumienie, które wzmocniłoby ochronę pracowników - zarówno francuskich, jak i europejskich. (...) Większa ochrona oznacza lepszą ochronę. Wiąże się to z bardzo wymagającymi oczekiwaniami, oczekiwaniami we Francji. Mamy nadzieję, że nasi europejscy partnerzy myślą podobnie. Oni też chcą zmian, szukamy więc kompromisu. Pracujemy nad kompromisem, potrzebujemy jednak czasu, żeby go osiągnąć" - powiedział Philippe.

Juncker z kolei przypomniał, że decyzję o wprowadzeniu zmian do dyrektywy o pracownikach delegowanych podjęła Komisja Europejska. "Zrobiliśmy to, ponieważ uznaliśmy, że w takim kształcie, w jakim obowiązuje i jest wprowadzana w życie, prowadzi obecnie do nadużyć, jest obchodzona przez wielu, stała się narzędziem dumpingu społecznego. A przecież nie to było celem tej dyrektywy. Nie wprowadzano jej z zamiarem zmniejszania liczby miejsc pracy, pozbawiania europejskich pracowników dostępu do pracy. Uznaliśmy więc, że trzeba to zmienić" - zaznaczył.

Projekt trafi teraz na sesję plenarną PE, a następnie - po jego ewentualnym przyjęciu przez PE - do ostatecznych negocjacji między Parlamentem, Komisją i Radą UE.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w Kodeksie pracy od 1 stycznia 2026 r. Okresy prowadzenia działalności gospodarczej, wykonywania pracy na podstawie umów zleceń oraz umów agencyjnych będą wliczały się do stażu pracy

Karol Nawrocki podpisał ustawę o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw. Czy pracowników i pracodawców czekają rewolucyjne zmiany? Jak się okazuje nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Co się zmieni?

Co daje dłuższy staż pracy? Od stycznia 2026 r. wielu pracowników skorzysta na nowych przepisach

Od stycznia 2026 r. zmieniają się zasady obliczania stażu pracy pracowników. Od długości stażu pracy zależą uprawnienia pracownicze. Wiele osób wraz z nowym rokiem skorzysta na zmianach w prawie pracy - otrzymają dłuższe urlopy, nagrody, wyższe odprawy i dłuższe okresy wypowiedzenia. Co konkretnie daje wyższy staż pracy?

Ponad PESELAMI: od miejsca pracy oczekujemy tego samego, niezależnie od wieku

Niezależnie od wieku wszyscy oczekujemy tego samego od pracodawców, przełożonych czy zespołów. Co więcej, pracownicy z różnych grup wiekowych zgodnie przyznają, że są ważniejsze elementy wpływające na dobrą współpracę niż wiek. Należą do nich: podobne wartości, charakter, większe doświadczenie zawodowe, podobne zainteresowania. Również kluczowe motywacje do pracy osób reprezentujących różne pokolenia są takie same, zaś wiele stereotypów wiekowych niema swojego potwierdzenia w rzeczywistości. Tak wynika z raportu zrealizowanego w ramach projektu Ponad PESELAMI autorstwa Magdaleny Felczak i Ewy Leśnowolskiej, który powstał na podstawie badania ABR Sesta i SYNO Poland.

Od 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie nowe obowiązki pracodawców dot. wynagrodzenia

Już 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie nowe obowiązki pracodawców dotyczące wynagrodzenia za pracę. Konsekwencje niestosowania się do nowych przepisów mogą być bardzo dotkliwe. O co chodzi w tych przepisach?

REKLAMA

Dla pracowników i emerytów: wyższe wynagrodzenia, dodatki urlopowe, lepsze świadczenia socjalne, lepsza ochrona BHP i inne sprawy, które są uregulowane w UZP mogą się zmienić. Sejm przyjął ustawę o układach zbiorowych pracy

Warunki wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla zatrudnionych pracowników ale i dla emerytów często określają postanowienia UZP (układu zbiorowego pracy). Od 2026 r. mają się zmienić zasady w zakresie tworzenia owych - aktów wewnątrzzakładowych. Tym samym można powiedzieć, że szykują się zmiany dla pracowników i emerytów, w tym być może wyższe wynagrodzenia, dodatki, lepsze świadczenia socjalne, lepsza ochrona BHP i inne sprawy, które są uregulowane w UZP.

Jak motywować pracowników jesienią? Dodatkowy urlop czy karta podarunkowa - co wybierają pracownicy

Jak szybko i skutecznie motywować pracowników jesienią? Często w tych miesiącach spada zaangażowanie i zatrudnieni narzekają na brak doceniania ich pracy przez pracodawcę. Tymczasem ostatni kwartał często wiąże się z dodatkowymi zamówieniami i próbą zdobycia jak najlepszego wyniku na koniec roku. Można zaproponować dodatkowy urlop albo kartę podarunkową. Co wybierają pracownicy?

Resort pracy: 90 pracodawców i ponad 5 tys. pracowników z branży odzieżowej, z wodociągów oraz filharmonii weźmie udział w pilotażu skróconego czasu pracy. Średnie dofinansowanie dla jednego podmiotu wyniesie 0,5 mln zł

Resort pracy ogłosił, że 90 firm i instytucji z sektora prywatnego i publicznego skróci czas pracy z zachowaniem wynagrodzenia dla ponad 5 tysięcy pracowników. To początek nowej ery na polskim rynku pracy. 15 października ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, zatwierdziła listę beneficjentów pilotażu. Średnie dofinansowanie dla jednego podmiotu wyniesie 0,5 mln zł. To pierwszy tego typu pilotaż w tej części Europy, którego autorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Polski przemysł 2025: kto zarabia najwięcej a kto mniej [RAPORT]

Poziom i tempo wzrostu płac w przemyśle znacząco się różnią, przede wszystkim w zależności od branży i specyfiki stanowiska. Najbardziej atrakcyjne wynagrodzenia i podwyżki oferują centra dystrybucyjne, firmy sektora farmaceutycznego, chemicznego oraz FMCG, wolniejsze tempo wzrostu płac jest widoczne w budownictwie i centrach badawczo-rozwojowych, wynika z „Raportu wynagrodzeń w sektorze przemysłowym” Grafton Recruitment. Dla zatrudnionych coraz większe znaczenie, obok wysokości wynagrodzenia, mają stabilność zatrudnienia, możliwości rozwoju. Poniżej szczegółowa analiza raportu.

REKLAMA

Za nieodpowiednie oświetlenie w pracy pracodawca może zapłacić nawet do 30 tys. zł kary

Brak odpowiedniego oświetlenia w pomieszczeniach pracy to nie tylko ryzyko zdrowotne pracowników, ale i ryzyko konsekwencji prawnych po stronie pracodawcy. Grozi za to grzywna od 1 tys. zł do 30 tys. zł. Zgodnie z przepisami BHP pracodawca ma obowiązek zapewnienia bezpiecznego miejsca pracy. Norma PN-EN 12464-1 określa minimalne poziomy natężenia światła (lux) w zależności od rodzaju zadań. Jesień to najlepszy czas na przeprowadzenie audytu oświetlenia w zakładach pracy.

Długie weekendy 2026: wypadają 6 razy, ale wcale nie są takie długie [Kalendarz]

Jesień to dobry czas na zaplanowanie wyjazdów w 2026 roku. Kiedy wypadają długie weekendy? Na jakie dni najlepiej wziąć urlop wypoczynkowy, by cieszyć się przedłużonym odpoczynkiem? Oto kalendarz długich weekendów 2026. Jest ich 6, ale wcale nie są takie długie.

REKLAMA