Pracodawcy nie śrubują już wymagań wobec kandydatów. To pozytywny dla pracowników sygnał
REKLAMA
REKLAMA
"Coraz trudniej wierzyć w to, że spadki liczby nowych rekrutacji to tylko krótkotrwałe potknięcia, wynikające np. z czynników sezonowych lub statystycznych. Coraz wyraźniej widać w tych danych dłuższą, negatywną tendencję makroekonomiczną, czyli spowolnienie koniunktury i spadek popytu na pracowników" – twierdzi Monika Łosiewicz, menedżer ds. potencjału ludzkiego w firmie Grant Thornton, komentując wyniki raportu, który podsumowuje październikową sytuację na portalach pracy. W dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolita” opisuje ten raport bazujący na danych z analizy firmy Element.
REKLAMA
Spadek liczby ofert pracy. Przyczyny
Jak podano, w zeszłym miesiącu na 50 największych w Polsce portalach pracy opublikowano prawie 256,5 tys. nowych ogłoszeń. To nieco mniej niż miesiąc wcześniej, ale prawie o 51 tys. (17 proc.) mniej niż w październiku 2022 r., który nie był zresztą okresem ożywionej rekrutacji.
Jak oceniają eksperci Grant Thornton, widoczny w ostatnich dwóch miesiącach spadek liczby ofert pracy może być odsuniętym w czasie efektem wysokich kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw. Co prawda firmy nadal starają się unikać zwolnień (według danych GUS liczba osób zwalnianych z przyczyn leżących po stronie pracodawców utrzymywała się w ostatnich miesiącach na poziomie 33–34 tys. osób), ale wysokie koszty zmuszają wielu z nich do ograniczenia rekrutacji.
Wymagania stawiane kandydatom do pracy. Poziom ofert pracy
"Ten marazm może też wpływać na wymaganie stawiane kandydatom do pracy, a także na oferowane im benefity. W obu przypadkach ich średnia liczba przypadająca na jedną ofertę utrzymuje się na stabilnym poziomie" - wskazuje gazeta.
Zdaniem Magdaleny Marcinowskiej, partnera w Grant Thornton, cytowanej przez "Rz", stabilna liczba benefitów i wymagań w ogłoszeniach rekrutacyjnych to dobry znak. Wskazuje, że z popytem na pracę nie jest tak źle. "Gdyby pracodawcy faktycznie wpadli w głębokie kłopoty, tracili wiarę w rozwój swoich firm i sens utrzymywania obecnego zatrudnienia, to z pewnością obcinaliby ofertę benefitów i wymagali coraz więcej od pracowników" – ocenia.(PAP)
pad/ amac/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat