Mobbing w pracy: Kogo dotyczy ten problem
REKLAMA
REKLAMA
Mobbing, czyli złe traktowanie pracowników to wciąż istotny problem w Polsce – tak uważa 65 proc. Polaków. Częściej zauważają je kobiety (74 proc. kobiety wobec 57 proc. mężczyzn) oraz osoby młodsze (71 proc. respondentów w wieku 25–34 lata i 69 proc. w wieku 18–24 lata). Jak pokazało badanie częstość zauważania zjawiska i postrzegania go jako problemu maleje z wiekiem. „Wśród przedstawicieli pokolenia tzw. baby boomers problem deklaruje aż o 11 punktów procentowych mniejsza grupa niż w pokoleniu Y” – zaznaczyli autorzy raportu opublikowanego przez portal Pracuj.pl.
REKLAMA
Kto doświadcza mobbingu w pracy
Mobbing w pracy to zjawisko, które doświadczyła osobiście co piąta ankietowana osoba. W podziale na płeć to 24 proc. kobiet i 15 proc. mężczyzn. Jednocześnie 12 proc. kobiet i 13 proc. mężczyzn zadeklarowało, że mobbing w miejscu pracy dotyczył jednego ze współpracowników. 49 proc. kobiet i 56 proc. mężczyzn stwierdziło, że nie zaobserwowało zjawiska mobbingu w pracy, a odpowiednio 15 proc. i 16 proc. miało trudność z określeniem, czy to, czego doświadczyli, była mobbingiem.
W raporcie zwrócono uwagę, że doświadczenie mobbingu najczęściej deklarują pracownicy w przedziale wiekowym 35–44 lat. Pod kątem poziomu edukacji z działaniami mobbingowymi najczęściej spotykały się osoby z wyższym wykształceniem – „istotnie częściej” kobiety (27 proc.) niż mężczyźni (18 proc.).
Mobbing – zgodnie z przepisami Kodeksu pracy – oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Cichy protest sposobem na mobbing w pracy?
Spośród osób doświadczających mobbingu osobiście 42 proc. kobiet i 33 proc. mężczyzn decydowało się „protestować cicho”, tzn. odchodząc z pracy bez zgłaszania mobbingu. Jak wynika z raportu, 29 proc. kobiet i 38 proc. mężczyzn „cicho godziło się” na mobbing, tzn. doświadczało go, ale nie zgłaszało nieprawidłowości i pozostawało w tym samym miejscu pracy. „Aż 71 proc. ogółu badanych zdecydowało się na tego rodzaju «ciche» protesty lub przyzwolenia, nie zgłaszając problemu przełożonym lub innym odpowiednim organom” – podsumowano w opracowaniu.
Jak wskazano, 22 proc. kobiet i 16 proc. mężczyzn doświadczających mobbingu zgłosiło ten fakt wewnątrz firmy, informując przełożonego lub odpowiednią osobę zajmującą się w organizacji polityką antymobbingową.
Czy wszyscy zgłaszają mobbing w pracy
REKLAMA
„Co ciekawe, w odpowiedziach respondentów widać, że na poziomie deklaratywnym są oni gotowi do działania. 70 proc. badanych twierdzi, że gdyby doświadczyli mobbingu, byliby gotowi zgłosić to do przełożonych. Nieco częściej taką wolę widać w kobietach (72 proc.), ale mężczyźni również w dużej skali wskazują gotowość do przeciwdziałania nieprawidłowościom (68 proc.)” – stwierdzono w badaniu.
Podkreślono, że najczęściej na takie działania zdecydowałyby się osoby będące przedstawicielami najstarszej grupy pracowników – 75 proc. badanych w wieku 55–66 lat zadeklarowało, że zgłosiłoby taką sytuację, gdyby jej doświadczyli. Wśród osób w wieku 25–34 lata odsetek ten wyniósł 66 proc.
Mobbing według danych Państwowej Inspekcji Pracy
Autorzy raportu przytoczyli m.in. dane Państwowej Inspekcji Pracy, zgodnie z którymi w 2021 r. zgłoszono 2,8 tys. skarg związanych z mobbingiem. Z kolei z badania Aktywności Ekonomicznej Ludności opublikowanego przez GUS wynika, w Polsce jest obecnie ponad 17 mln osób aktywnych zawodowo. „Liczby te w zestawieniu z deklaracjami respondentów badania Pracuj.pl jasno wskazują na dysproporcje pomiędzy rzeczywistością opisywaną przez badanych a ich oficjalnymi działaniami w tym zakresie” – wskazano w opracowaniu.
Według danych Głównego Inspektoratu Pracy w 2021 r. 445 skarg uznano za bezzasadne, a 1518 za niemożliwe do zweryfikowania. „Nie dziwi więc fakt, że pracownicy obawiają się zgłaszania nieprawidłowości – nierozwiązane mogą skutkować powrotem do pracy z osobami, na które złożona została skarga – lub nie widzą sensu we wnoszeniu skarg czy zarzutów. Obawy te potwierdzają zgłoszenia anonimowe. Główny Inspektorat Pracy wskazuje, że stanowią one kilkanaście procent zgłoszeń w skali roku. Pracownicy obawiają się konsekwencji oraz utraty pracy, a skarga anonimowa jest dla nich jedną z metod pomocnych w rozwiązaniu problemu. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie, bo identyfikacja osoby zgłaszającej w mniejszych firmach lub mniejszych zespołach również jest możliwa” – oceniono w raporcie.
Badanie zostało przeprowadzone w październiku 2022 roku przez ARC Rynek i opinia na zlecenie serwisu Pracuj.pl. Pomiar wykonany metodą CAWI przeprowadzono na grupie 1790 Polaków, reprezentatywnej dla populacji osób czynnych zawodowo w wieku 18–65 lat pod względem płci, wieku oraz wielkości miejscowości zamieszkania.
(PAP)
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat