Niskie wynagrodzenie powodem do zmiany pracy
Ponad 80 proc. polskich pracowników zmieniłoby pracę z powodu zbyt niskiego wynagrodzenia, a przeszło 60 proc. - profil nauki, gdyby mogło cofnąć czas – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Według raportu „Od kultury do dobrobytu. Co o kulturze organizacyjnej i klimacie miejsc pracy sądzą pracownicy zatrudnieni w Polsce?” 83,5 proc. badanych do pracy motywuje konieczność zarabiania pieniędzy, 53,9 proc. deklaruje, że poświęcałoby czas na obowiązki służbowe, nawet gdyby mieli niewyczerpaną ilość pieniędzy i nie musieli pracować. Z kolei 16,5 proc. badanych odnajduje motywację do pracy w innych czynnikach niż konieczność zarabiania.
reklama
reklama
"Ponad 60 proc. pracowników zmieniłoby profil nauki, gdyby mogli cofnąć czas, a ponad 80 proc. zmieni pracę z powodu zbyt niskiego wynagrodzenia" – podkreśliło PIE w środowym komunikacie.
Nadużycia przełożonych
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że pracujący w Polsce "umiarkowanie pozytywnie" ocenili istniejący model klimatu i kultury organizacyjnej w swoich miejscach zatrudnienia - wskazuje na to średnia wartość na poziomie 59,41 p. na 100 możliwych w przygotowanym przez PIE Indeksie Kultury Organizacyjnej. Najwięcej punktów (72,74 p.) uzyskał wskaźnik nadużyć władzy, obejmujący kary i represje czy szykany. "Zdaniem badanych pracowników nawet mimo pewnej powszechności części takich zachowań, skala nadużyć dokonywanych przez przełożonych nie jest wysoka" - wskazano.
Relacje pracownicze
Drugim najlepiej ocenianym wskaźnikiem Indeksu były relacje pracownicze (60,32 p.). Badani przyznali wysokie noty "poczuciu, że pasują do zespołu". Umiarkowanie rzadko deklarowali doświadczanie nieuprzejmości ze strony kolegów i koleżanek, co związane jest ze stopniem zaufania oraz przekonaniem co do liczenia na wsparcie w razie potrzeby. Jednocześnie wyraźnie niekorzystnie wypadły w ocenach zwłaszcza komunikacja i stopień poinformowania.
Polecamy: Personel i zarządzanie – prenumerata.
Styl przywództwa i możliwość rozwoju
Niżej oceniany styl przywództwa (55,15 p.) uzyskał słabszy wynik przede wszystkim ze względu na negatywną ocenę sposobów podejmowania decyzji i delegowania zadań. Średnią ocenę 53,66 p. przyznano z kolei wskaźnikowi "możliwości rozwoju", gdzie nisko oceniono przede wszystkim ścieżki awansu i zasady premii, ale też same osiągnięcia zawodowe pracujących. Najmniejszą średnią liczbę punktów (52,96 p.) zanotował wskaźnik grupowy mówiący o stopniu obciążenia obowiązkami służbowymi.
Obciążenie obowiązkami służbowymi
"Poza samą i często wskazywaną niewspółmiernością liczby zadań służbowych przypadających na jednego pracownika, wpływ na niewysokie oceny ma niska powszechność stosowania dostępnych narzędzi odciążenia" - wskazał cytowany w komunikacie Krzysztof Kutwa, analityk zespołu strategii Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dla części badanych o niskiej wartości wskaźnika grupowego przesądziło zachwianie równowagi między życiem prywatnym a zawodowym oraz negatywny wpływ pracy na zdrowie – dodał.