Wzrost płacy minimalnej w 2021 r. na niekorzyść dla rynku pracy?
REKLAMA
REKLAMA
• Rząd przyjął dzisiaj [red. 15 września 2020 r.] projekt rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2021 r. na poziomie 2 800 zł i minimalnej stawki godzinowej, która ma wynieść 18,30 zł.
• Konfederacja Lewiatan uważa, że tak wysoki wzrost płacy minimalnej w przyszłym roku może niekorzystnie wpłynąć na rynek pracy, zwłaszcza w pierwszym kwartale 2021 roku.
REKLAMA
Polecamy: Kodeks pracy 2020 PREMIUM
Konfederacja Lewiatan proponowała, aby płaca minimalna w 2021 roku wzrosła z 2600 zł do 2716 zł, a minimalna stawka godzinowa do 17,7 zł.
- Znaczący wzrost płacy minimalnej, w kontekście innych obciążeń, które dotkną w przyszłym roku przedsiębiorców, np. podatek handlowy, opłata cukrowa, może negatywnie wpłynąć na rynek pracy, zwłaszcza w pierwszym kwartale 2021 roku, kiedy mocno będą jeszcze odczuwalne skutki pandemii COVID-19 - mówi prof. Jacek Męcina, przewodniczący Zespołu budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych RDS i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Obecna sytuacja gospodarcza nie uzasadnia znaczącego wzrostu wynagrodzenia minimalnego. Zwiększy on koszty pracy i to w bardzo trudnym okresie. Wiele firm jest teraz mocno zadłużonych w ZUS, w bankach, firmach leasingowych, u kontrahentów. Zaciągnęły długi, żeby ochronić miejsca pracy i nie zwalniać pracowników w sytuacji kryzysu. W przyszłym roku, kiedy będą musiały zacząć spłacać długi, dodatkowy nieuzasadniony wzrost kosztów może doprowadzić do opóźnionej fali upadłości.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat