Senat za nowelizacją ustawy o IKE
REKLAMA
Chodzi o umożliwienie dokonywania wpłat na IKE osobom, które nie są polskimi rezydentami podatkowymi, czyli odprowadzają podatek dochodowy od swoich dochodów w innym kraju niż Polska (mają tam tzw. nieograniczony obowiązek podatkowy). Dotychczas na IKE mogli oszczędzać tylko polscy rezydenci podatkowi. Zdaniem Komisji Europejskiej, naruszało to wspólnotową zasadę swobody przepływu kapitału.
REKLAMA
Nowelizacja porządkuje też zasady przekazywania informacji o środkach zgromadzonych na IKE lub w pracowniczym programie emerytalnym na wypadek częściowej wypłaty środków lub przeniesienia ich do innej instytucji zarządzającej IKE czy do innego zakładu, w którym zatrudni się osoba oszczędzająca na swoją przyszłą emeryturę.
Osoby płacące podatki poza Polską będą mogły oszczędzać w IKE >>
Gdy osoba, która zmienia pracę lub staje się bezrobotna, traci możliwość dokonywania wpłat w ramach pracowniczego programu emerytalnego, może przenieść środki do innego programu - o ile taki istnieje w nowym zakładzie. Jeśli natomiast pracowniczego programu emerytalnego w nowej firmie nie ma, albo gdy osoba, która dotychczas oszczędzała na emeryturę przy współudziale pracodawcy staje się bezrobotna, może wypłacić zgromadzone środki lub polecić przeniesienie ich na swoje inne konto emerytalne.
Zmieniona ustawa wejdzie w życie 14 dni od ogłoszenia. Teraz trafi do podpisu prezydenta.
IKE to jeden z trzech filarów emerytalnych. Są one prowadzone przez fundusze inwestycyjne, towarzystwa ubezpieczeniowe, banki lub biura maklerskie. W przeciwieństwie do dwóch pierwszych filarów emerytalnych, ZUS i OFE, IKE ma charakter dobrowolny. Można mieć tylko jedno takie konto.
Oszczędzający będą wystąpić o zwrot środków z IKE >>
Według danych resortu pracy, w połowie 2009 r. IKE posiadało ponad 833 tys. osób. Na każdy rachunek wpłynęło średnio rocznie 1071 zł, a więc znacznie mniej niż przewiduje dopuszczalny limit.
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA