Ważne: Lex Uber [od 17 czerwca polskie prawo jazdy dla kierowców z aplikacji]
REKLAMA
REKLAMA
- Czy kierowca Uber musi mieć polskie prawo jazdy?
- Duże ułatwienie dla policji: będą wzmożone kontrole kierowców Ubera czy Bolta
- Kierowca, na żądanie uprawnionego organu kontroli, będzie obowiązany okazywać i udostępniać urządzenie
- Weryfikacja tożsamości kierowców
- Dokładna weryfikacja: wiesz, z kim jedziesz!
- Wysokie kary dla pośredników
- 5 lat na przetwarzanie danych kierowców
Czy kierowca Uber musi mieć polskie prawo jazdy?
Tak, od 17 czerwca 2024 r. kierowca, który realizuje usługi przewozu osób, na wezwanie z aplikacji musi posiadać polskie prawo jazdy.
Duże ułatwienie dla policji: będą wzmożone kontrole kierowców Ubera czy Bolta
Dotychczas policja nie miała możliwości sprawdzić, czy posiadane przez kierowcę prawo jazdy, które zostało wydane w innym kraju jest legalne. Jak podkreśla nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, nowe przepisy ułatwią też pracę policjantów. Dla nas zmiana jest o tyle istotna, że prawa jazdy wydane w Polsce znajdują się w naszych polskich systemach informatycznych. Policjanci będą więc mogli jednoznacznie stwierdzić, czy kierujący posiada uprawnienia.
Kierowca, na żądanie uprawnionego organu kontroli, będzie obowiązany okazywać i udostępniać urządzenie
W przypadku rozliczania opłaty za przewóz osób przy użyciu aplikacji mobilnej, kierowca, na żądanie uprawnionego organu kontroli, będzie obowiązany okazywać i udostępniać urządzenie, na którym jest zainstalowana aplikacja mobilna do kontroli w zakresie spełnienia wymagań dla aplikacji mobilnej oraz wymagań dla kas rejestrujących mających postać oprogramowania określonych w przepisach o podatku od towarów i usług.
Weryfikacja tożsamości kierowców
Jednym z ważniejszych celów wprowadzanych zmian jest bezpieczeństwo osób korzystających z usług przewoźników. Nie da się ukryć, że kierowcami są często cudzoziemcy, którzy wykonują pracę taksówkarza bez odpowiednich licencji i dokumentów. Już od wielu lat czekano na te zmiany, ponieważ od wielu lat przeprowadzano kontrole, wskutek których okazywało się, że kierowcy nie mają właśnie licencji, prawa jazdy, czy też mają podrobione dokumenty, nie mają badań lekarskich czy odpowiednich testów psychologicznych. Teraz wszystko musi się odbywać zgodnie z prawem- jak mówią co poniektórzy jest to tzw. LEX UBER.
Jeszcze w 2023 r. Minister Cyfryzacji Janusz Cieszyński mocno podkreślał, że konieczna jest dokładna weryfikacja tożsamości potencjalnych kierowców, ich uprawnień do kierowania pojazdem oraz niekaralności to tylko niektóre nowe obowiązki firm oferujących przejazdy zamawiane przez aplikacje. „Wszystko to w trosce o bezpieczeństwo pasażerów. Firmy będą musiały sprawdzić, czy kurs rzeczywiście wykonuje osoba, która jest u nich zatrudniona. Ta zmiana przepisów była konieczna i jest odpowiedzią na powtarzające się doniesienia o napaściach o charakterze seksualnym”.
Dokładna weryfikacja: wiesz, z kim jedziesz!
Wszystkie przedsiębiorstwa pośredniczące w przewozie są zobowiązane przeprowadzić weryfikację wszystkich kierowców, którym zlecają przewozy, a których zatrudnili przed wejściem w życie nowych przepisów. Każdy potencjalny kandydat na kierowcę będzie musiał osobiście stawić się w firmie, jeszcze przed rozpoczęciem współpracy i zleceniem pierwszego przewozu. Firma ma obowiązek potwierdzić jego tożsamość (zrobić zdjęcie), sprawdzić uprawnienia oraz niekaralność. Od 17 czerwca 2024 r. wszyscy, którzy będą chcieli pracować jako kierowcy w firmach świadczących usługi przewozu osób, będą musieli mieć polskie prawo jazdy. Podmioty świadczące przewóz osób będą mogły przechowywać wizerunek twarzy swoich kierowców. Przedsiębiorcy będą musieli również weryfikować czy przewóz faktycznie realizuje osoba, której go zlecono.
Na podstawie art. 27e ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym, przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób będzie obowiązany przed rozpoczęciem współpracy do weryfikacji osób, którym zleca przewóz osób, w zakresie:
tożsamości;
posiadania odpowiedniego uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym określonego w ustawie o kierujących pojazdami, stwierdzonego w wydanym w kraju prawem jazdy;
niekaralności za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, a także za przestępstwa, o których mowa w art. 59 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, oraz braku prawomocnego orzeczenia zakazu wykonywania zawodu kierowcy.
Weryfikacja następować będzie przez okazanie przez osobę, której przedsiębiorca zleca przewóz osób dokumentu tożsamości, dokumentu stwierdzającego posiadanie odpowiedniego uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym oraz zaświadczenia o niekaralności wystawionego nie wcześniej niż miesiąc przed rozpoczęciem współpracy. Weryfikacji prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób dokonywał będzie w trybie osobistego stawiennictwa. Dokonanie weryfikacji przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób potwierdzał będzie przez wykonanie zdjęcia osoby, której zleca przewóz osób, umożliwiającego ustalenie wizerunku twarzy tej osoby oraz odwzorowanie cyfrowe wymaganych dokumentów. Przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób będzie weryfikował, w tym elektronicznie za pośrednictwem środków komunikowania się na odległość w trakcie świadczenia usługi przewozu, z częstotliwością niezbędną dla zapewnienia bezpieczeństwa przewozu osób, jednak nie rzadziej niż raz na 50 przewozów, czy osoba wykonująca przewóz osób jest rzeczywiście osobą, której ten przewóz zlecono. Czynność ta będzie potwierdzana w postaci zdjęcia przedstawiającego wizerunek twarzy osoby wykonującej przewóz.
Wysokie kary dla pośredników
Ustawa zaostrza kary - nawet do 1 mln zł - dla przedsiębiorców pośredniczących w przewozach oraz dla osób wykonujących przewóz za naruszenie obowiązków przewidzianych ustaw. W ustawie jest przewidzianych wiele kar wysokich kar za konkretne czyny, m.in,:
prowadzenie pośrednictwa przy przewozie osób bez wymaganej licencji - 500000 zł;
nieokazanie i nieudostępnienie do kontroli urządzenia, na którym zainstalowana jest aplikacja mobilna - 12000 zł.
5 lat na przetwarzanie danych kierowców
Przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób może przetwarzać informacje dotyczące osób wykonujących przewóz przez 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym kierowca zakończył współpracę z danym przedsiębiorcą. „Firmy będą mogły wymieniać się danymi, a dzięki tej transparentności zmniejszy się ryzyko np. oszustw czy zatajania informacji”. Informacje dotyczące osób, o których mowa, to dane gromadzone w toku weryfikacji, ale również w trakcie współpracy przedsiębiorcy z danym kierowcą. Ponadto w ustawie zawarto regulacje, które przewidują, że przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób może na wniosek innego przedsiębiorcy prowadzącego takie pośrednictwo, przekazać temu przedsiębiorcy informacje o osobach, którym zleca przewozy osób, w celu zapewnienia bezpieczeństwa przewozów. Przedsiębiorca prowadzący pośrednictwo przy przewozie osób będzie ponadto obowiązany na wniosek organów Inspekcji Transportu Drogowego, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wniosku, do przekazania informacji o tym, czy dokonał weryfikacji oraz o wyniku tej weryfikacji.
Ustawa z dnia 26 maja 2023 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2023 poz. 1123).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat