Ministerstwo Zdrowia jasno komunikuje, że nie będzie zmian w czasie pracy lekarzy. Póki co nie będą więc podejmowane działania legislacyjne zmierzające do dookreślenia maksymalnego czasu pracy personelu lekarskiego zatrudnionego w podmiotach leczniczych na podstawie umów cywilnoprawnych. Oznacza to tyle, że lekarze wciąż mogą pracować po kilkadziesiąt godzin na kilku etatach, zleceniu, czy B2B. Kto na tym ucierpi? Pacjenci.