REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sportowcy i menedżerowie. Analogie sukcesu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Grupa SILVERHAND
International Recruiting Experts
Julita Drąg
Sportowcy i menedżerowie. Analogie sukcesu
Sportowcy i menedżerowie. Analogie sukcesu
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

2009 rok, trwają mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Polacy źle rozpoczęli turniej, ale wciąż mamy szansę na półfinał. 15 sekund przed końcem decydującego meczu remisujemy z Norwegami, a piłkę mają rywale. Wydaje się, że marzenia o medalu będziemy musieli odłożyć na kolejne mistrzostwa. Tymczasem dzieje się rzecz niebywała. Zespołowa, szaleńcza walka w obronie powoduje, iż na 5 sekund przed końcem spotkania Artur Siódmiak przejmuje piłkę. Mgnienie koncentracji, szybka ocena sytuacji i rzut przez całe boisko w kierunku bramki. Trybuny zamierają, tak jak i kilkanaście milionów polskich serc, by po chwili wybuchnąć z całą możliwą mocą. Piłka trzepocze w siatce. Polacy wygrywają mecz 31-30 i meldują się na dalszym etapie rozgrywek.

Artur Siódmiak już zawsze będzie kojarzony z tym jednym, konkretnym zagraniem. Z momentem, kiedy nie zadrżała mu dłoń, potrafił wygasić wszelkie emocje i wziąć pełnię odpowiedzialności na swoje barki. Z defensywnie grającego zawodnika, mało efektownego i zdobywającego niewiele bramek, zamienił się w szanowanego bohatera narodowego. Po zakończeniu kariery założył szkółkę sportową, a także jest jednym z najchętniej zapraszanych ekspertów telewizyjnych do komentarzy wydarzeń związanych z piłką ręczną. Siódmiak 5 sekund gry przekształcił w swój prywatny sukces, który jest teraz przez niego stale pielęgnowany i rozwijany. To idealny wzór w kwestii dostrzegania szansy, a także chłodnej, analitycznej postawy, zwyciężającej ze skrajnymi emocjami, które rzadko kiedy są dobrym doradcą w biznesie. Jego przykład to także lekcja wiary we własne umiejętności, wykorzystywania talentu w sytuacjach kryzysowych oraz świadomego rozumienia, iż nawet detale można wykreować w potencjalny zysk.

REKLAMA

Wyobraź sobie taką sytuację, kiedy twój współpracownik nie może przygotować prezentacji i wziąć udział w bardzo ważnym wystąpieniu. Tutaj jest czas na twoją inicjatywę i szybką decyzję. To moment na ucieczkę ze strefy komfortu, zgłoszenie się do projektu, przygotowanie go z wielką starannością i prezentacja swoich umiejętności od jak najlepszej strony. Profity z tego mogą być niebagatelne – od zadowolenia przełożonego, przez rozwinięcie sieci networkingowej, po awans, podwyżkę i dalsze możliwości rozwoju. To „5 sekund”, które mogą być drogą do sukcesu trwającego o wiele, wiele dłużej.

Polecamy: Personel i Zarządzanie 9/2018

Porażki zamieniaj w sukces

25. minuta meczu pomiędzy Anderlechtem Bruksela a Standardem Liege. Młoda nadzieja belgijskiej piłki – Axel Witsel – w ostrym starciu przy linii bocznej boiska wyprostowaną nogą atakuje Marcina Wasilewskiego. Noga Polaka momentalnie pęka jak zapałka. Otwarte złamanie wygląda koszmarnie, zaś zachowanie przeciwnika przechodzi do annałów, jako jedne z najbrutalniejszych w historii profesjonalnej piłki. Świat szybko obiega informacja, że nasz zawodnik najprawdopodobniej nigdy już nie będzie w stanie kontynuować zawodowej kariery. Podstawowy zawodnik mistrza Belgii i doświadczony reprezentant Polski staje przed widmem kalectwa. Mijają długie miesiące. Wasilewski przechodzi sześć trudnych operacji. Odcina się od świata mediów, dopuszcza do siebie jedynie rodzinę. Walczy każdego dnia o powrót do zdrowia i sportu. Podczas każdego meczu ligi belgijskiej, w 25. minucie, kiedy doszło do feralnego zdarzenia, kibice Anderlechtu wstają z miejsc i zaczynają skandować nazwisko Polaka. Nasz zawodnik raz za razem dostaje gigantyczne wsparcie, stając się podziwianą i szanowaną legendą klubu. Cały piłkarski świat trzyma za niego kciuki. Po wielu miesiącach katorżniczej walki, ku zdumieniu niemalże wszystkich specjalistów, wraca w blasku chwały. Zostaje mistrzem Belgii, gra w Lidze Mistrzów, trafia do wymarzonej Premier League, zostając sensacyjnym mistrzem Anglii z Leicester. Obecnie, mimo 38 lat, gra w Wiśle Kraków, czyli zespole ze swojego rodzinnego miasta. Jego historia to koszmar z niesamowitym happy endem.

Droga zawodowego menedżera nie jest wyłącznie usłana różami i w całości oparta na sukcesie. To także wyzwania, z którymi nie potrafi sobie właściwie poradzić, sytuacje, których żałuje, a także decyzje, będące błędnymi. To nieustanne mierzenie się ze swoimi słabościami i cechami charakteru, które utrudniają wspinaczkę na szczyt. To porażki, zmartwienia i trudności, które winny motywować, uczyć i stawać się motorem napędowym do odbudowywania swojej pozycji w strukturze firmy. Lider nie może bać się klęsk, albowiem są one naturalnym procesem przy podejmowaniu ryzyka. To złe decyzje są najlepszym nauczycielem i wskazówką, w jaki sposób postępować w przyszłości. Lęk przed przegranymi powoduje, iż automatycznie zaczynamy dążyć do tego, aby nie przegrać, a nie do tego, aby wygrać. Między jednym a drugim jest kolosalna różnica.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Harmonijny rozwój

REKLAMA

Alistair Brownlee to dwukrotny mistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata w triathlonie. Dyscyplinie, w której trzeba być wybitnym w bieganiu, pływaniu i jeżdżeniu na rowerze. Jeśli chce się stać najlepszym, trzeba być maksymalnie wszechstronnym, ćwicząc i doskonaląc się w każdym z tych elementów. Postawienie na jedno, najczęściej oznacza popadnięcie w przeciętność. Odpuszczenie bardzo wymagających treningów, które muszą stymulować jak największą ilość mięśni, również. Ważna jest harmonijność, albowiem zbyt duży nacisk na jedną z części treningu może pogorszyć wyniki w pozostałych elementach dyscypliny. Alistair to wzór profesjonalisty i wymienionej powyżej wszechstronności. W mądry sposób kontroluje możliwości swojego ciała, rozwijając je tak, by móc czerpać z niego późniejsze radości sportowe.

Menedżer mógłby nauczyć się od niego, że nie wystarczy być stanowczym, zawłaszczającym terytorium i kontrolującym wszystkich szefem, ale i warto dołożyć do tego empatię, zrozumienie przeróżnych czynników ludzkich, a także fakt, że wyciągniecie pomocnej dłoni do pracownika zwiększa skalę jego lojalności do firmy.

Dobry menedżer to mieszanka wielu cech osobowości, które wynikają również z ciężkiej pracy nad sobą. Pomocne w tym mogą być kursy i szkolenia, rola mentorska doświadczonych przełożonych, ale i umiejętny wybór książek oraz wartości, które są hołdowane w przedsiębiorstwie. Na drodze rozwoju osobistego nie wolno osiadać na laurach, ponieważ to odwrócenie się w stronę stagnacji. Rozwój musi przebiegać harmonijnie, w poczuciu wewnętrznej chęci i potrzeby, by stawać się lepszym – nie tylko dla siebie, ale i dla otoczenia.

Po mistrzostwa sięgają najlepsi i nie ma w tym miejsca na przypadki. Niespodzianki to efekt chwili, najwięksi osiągają długotrwałe i największe sukcesy. Podobnie jest z biznesem.

Sportowcy i biznesmani wiedzą, że:

  • nieustannie znajdują się w otoczeniu rywalizacji o palmę pierwszeństwa
  • każdy chce być najlepszy
  • ich sukcesy skierują uwagę innych właśnie na nich
  • by utrzymać się na szczycie, muszą stale się doskonalić
  • muszą radzić sobie z pracą pod presją
  • każdy rekord to punkt wyjścia do dalszej walki
  • tylko pasjonaci mają w sobie tyle wewnętrznej siły, by sprostać wymaganiom i dalej uparcie walczyć o swój cel

REKLAMA

Za każdym indywidualnym sukcesem stoi sztab ludzi, którzy cegiełka po cegiełce dokładają swoje starania do końcowego triumfu. Dobrze rozumiejący się zespół kompetentnych profesjonalistów to skarb każdej drużyny, każdego sportowca, ale i każdego przedsiębiorstwa. Inwestycja w zespół daje wewnętrzny spokój i harmonię, która pozwala odpalić wewnętrzne rakiety i z pełną pasją zaatakować koszulkę lidera. Zespół / drużyna / współpracownicy są więc największym potencjałem lidera. Świadomość tego jest kluczem do drzwi, za którymi skryty jest sukces.

Z jedną adnotacją – sport i biznes to świadomość, że niemalże zawsze znajdzie się ktoś lepszy, ale jednocześnie to motywacyjne ukierunkowanie w stronę wiary, że cały czas ma się szansę piąć się w górę drabiny oczekiwań. Trzeba odpowiednio zdefiniować cel i stale weryfikować swoje postępowania, wyciągając wnioski i ucząc się na porażkach i błędach. Napastnik może dwa razy przestrzelić wyborną sytuację, ale za trzecim razem, nauczony wcześniejszym zachowaniem bramkarza, zagra w zupełnie inny sposób i zapewni triumf całego zespołowi. Modyfikacje i ulepszenia to również obowiązkowe działanie w każdej nowoczesnej organizacji...

Julita Drąg, SILVERHAND jest jedną z najbardziej innowacyjnych i najszybciej rozwijających się polskich agencji zatrudnienia o zasięgu międzynarodowym. Dzięki nam tysiące ludzi znalazło zatrudnienie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Zapraszamy do kontaktu - http://silverhand.eu/

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

Wypadki przy pracy 2024 [GUS]

Wypadki przy pracy w 2024 roku - jakie są statystyki GUS? Okazuje się, że liczba wypadków ogółem spada, ale rośnie liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych. Jakie jest wskaźnik wypadkowości?

Rekrutacja smart. Jak wykorzystać AI, by zatrudniać lepiej, szybciej i bardziej fair?

Rekrutacja smart to nowoczesne podejście do zatrudniania oparte na danych, analityce i sztucznej inteligencji, zamiast na deklaracjach z CV czy subiektywnych ocenach. Technologia umożliwia obiektywną i powtarzalną ocenę dopasowania do roli, wspierając bardziej sprawiedliwe i efektywne decyzje rekrutacyjne. Warto zatem odejść od bezkrytycznej wiary w CV czy testów osobowości i stworzyć kandydatom warunki do pokazania, co naprawdę potrafią. To nie futurystyczna wizja, ale konieczność w obliczu przeciążenia informacyjnego i rosnących wyzwań na rynku pracy.

Problemy z zasiłkami przedsiębiorców. ZUS odmawia wypłaty. Rzecznik MŚP interweniuje

Do końca 2021 roku brak opłaty składki chorobowej w terminie albo opłacenie jej w niepełnej wysokości skutkowało automatyczną utratą ubezpieczenia chorobowego przez przedsiębiorcę. Obecnie przepisy zostały zmienione i nie dochodzi do tego, jeśli niedopłata wynosi do 1% minimalnego wynagrodzenia. Aktualnie, mimo zmiany przepisów, ZUS odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, gdy przedsiębiorcy nie podlegali ubezpieczeniu chorobowemu w okresie przed 2022 r. Rzecznik MŚP interweniuje.

REKLAMA

Pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy: wyjaśnienia, konsultacje, wyniki analiz, przedstawiciel MŚP w zespole

Rusza pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy. Rzecznik MŚP prosi o wyjaśnienia w tej sprawie. Apeluje również o gruntowne konsultacje i wyniki analiz dotyczące skróconego tygodnia pracy. Postuluje o włączenie przedstawiciela Rzecznika MŚP do zespołu ds. skróconego czasu pracy.

Zmiany w zawodzie psychologa 2025: jest projekt ustawy

Będą duże zmiany w zawodzie psychologa. Jest projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie psychologów. Aktualne przepisy są niezgodne z prawem. Co się zmieni?

ZUS: renta wdowia 2025. Komu się należy i jaka jest wysokość świadczenia? [WNIOSEK]

Seniorzy wciąż pytają komu w 2025 r. należy się renta wdowia. ZUS tłumaczy, ile wynosi świadczenie, jakie są warunki i jak złożyć wniosek. Czy można dorabiać do renty wdowiej?

Do 31 maja 2025 r. odpis na ZFŚS. Ile wynosi?

Pierwszą ratę odpisu na ZFŚS należy przekazać do końca maja 2025 roku (31 maja – sobota). Ile wynosi odpis na ZFŚS w 2025 roku? Kiedy trzeba wpłacić drugą ratę?

REKLAMA

Pracujący, bezrobotni i bierni zawodowo. GUS opublikował wyniki wstępne BAEL w I kwartale 2025 r.

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki wstępne Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) w I kwartale 2025 r. Wyniki te odnoszą się do ludności przebywającej lub zamierzającej przebywać na terenie kraju przez co najmniej 12 miesięcy, zamieszkałej w gospodarstwach domowych.

Work-life balance wciąż wyzwaniem polskich mam

Im starsze dziecko, tym większe zaangażowanie kobiet w nieodpłatną pracę opiekuńczą. Chociaż rośnie udział ojców, to nadal jest on niewielki, zwłaszcza w opiece nad starszymi dziećmi. Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Fundację Share the Care.

REKLAMA