System emerytalny niezagrożony bankructwem. ZUS zapewnia, że prognozy są bardzo dobre
REKLAMA
REKLAMA
- Optymistyczne prognozy sytuacji FUS
- Polskiemu systemowi emerytalnemu nie grozi bankructwo
- Starzenie się społeczeństwa nie jest poważnym zagrożeniem
Sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest bardzo dobra – podał ZUS. Wydolność Funduszu, czyli stopień pokrycia wydatków na świadczenia ze składek, pozostaje na rekordowym poziomie: 85 proc. w 2022 r. oraz około 84 proc. w 2023 r. Prognoza wskazuje, że w najbliższych latach również będzie stabilnie. Niewielki spadek w pokryciu wynika przede wszystkich z tego, że wkraczamy w okres, w którym osoby z powojennego wyżu demograficznego zaczną osiągać wiek emerytalny. Nie ma mowy o bankructwie systemu – zapewnia ZUS.
REKLAMA
Optymistyczne prognozy sytuacji FUS
Saldo roczne Funduszu cały czas maleje – niezależnie od wariantu prognozy na lata 2024-2028. We wszystkich trzech wariantach deficyt roczny FUS w 2028 r. jest większy niż w 2024 r.:
- w wariancie pesymistycznym – o 44,3 mld zł (w 2024 r. prognozowany deficyt roczny wynosi 80,5 mld zł, a w 2028 r. – 124,8 mld zł);
- w wariancie pośrednim – o 30,1 mld zł (w 2024 r. prognozowany deficyt roczny wynosi 71,1 mld zł, a w 2028 r. – 101,2 mld zł);
- w wariancie optymistycznym – o 19,0 mld zł (w 2024 r. prognozowany deficyt roczny wynosi 63,6 mld zł, a w 2028 r. – 82,6 mld zł).
Polskiemu systemowi emerytalnemu nie grozi bankructwo
Przekonanie, że polski system emerytalny jest w jakikolwiek sposób zagrożony jest mylne – czytamy w komunikacie ZUS. Taki pogląd – zdaniem urzędników Zakładu – wynika z nieznajomości działania tego systemu. Potwierdzeniem stabilnej sytuacji finansowej i wypłacalności systemu w długim okresie są m.in. raporty niezależnych organizacji, takich jak Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) czy Komisja Europejska.
OECD podaje w raporcie „Pensions at a Glance 2021”, że udział publicznych wydatków emerytalno-rentowych w produkcie krajowym brutto (PKB) Polski w 2019 r. wyniósł 10,6 proc., a w 2060 r. ma wynieść 10,8 proc., czyli mniej więcej tyle samo. W innych państwach obciążenie wydatkami emerytalnymi ma w przyszłości znacznie wzrosnąć, np. w Belgii o 25 proc., a w Czechach, Irlandii, Słowenii i Nowej Zelandii oraz na Słowacji i Węgrzech o 50–70 proc., co oznacza kilka punktów procentowych PKB.
Starzenie się społeczeństwa nie jest poważnym zagrożeniem
W Polsce funkcjonuje zreformowany system emerytalny, w którym wysokość emerytury jest ściśle powiązana z kwotą składek emerytalnych odprowadzonych przez osobę ubezpieczoną oraz z przewidywanym okresem pobierania przez nią świadczenia – zwraca uwagę ZUS w opublikowanym komunikacie. Reforma pozwoliła zatrzymać zaciąganie przez państwo niespłacalnych zobowiązań na przyszłość mimo prognozowanego pogarszania się struktury demograficznej naszego kraju. Dlatego – według ZUS – starzenie się społeczeństwa nie stanowi poważnego zagrożenia dla stabilności finansowej systemu emerytalnego w Polsce w porównaniu z wieloma innymi państwami.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat