Zajmuję się sprawami pracowniczymi w prywatnej firmie. Jeden z naszych
pracowników, zamieszkały i zatrudniony w Warszawie, wyjeżdża w podróż
służbową 24 kwietnia. Udaje się do Gdańska, gdzie spędzi 9 dni. 2 maja
przyjedzie do Warszawy, gdzie odbierze dokumenty z firmy i 4 maja uda
się do Krakowa na kolejne 4 dni. Do Warszawy wróci 8 maja wieczorem.
Czy mamy do czynienia z podróżą służbową trwającą co najmniej 10 dni i
czy pracownik ma prawo do zwrotu kosztów przejazdu do Warszawy w celu
spędzenia z rodziną weekendu 5–6 maja?