Ujawnienie nazwiska pracownika
REKLAMA
REKLAMA
Nazwisko jako dobro osobiste człowieka
REKLAMA
Zgodnie z art. 23 Kodeksu cywilnego dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Do takich dóbr należy w szczególności:
- zdrowie,
- wolność,
- cześć,
- swoboda sumienia,
- nazwisko lub pseudonim,
- wizerunek,
- tajemnica korespondencji,
- nietykalność mieszkania,
- twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska.
Zobacz: Dodatkowe informacje o pracowniku
Warunki dopuszczalności przetwarzania danych
W świetle art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych przetwarzanie danych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy:
- osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,
- jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,
- jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą,
- jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego,
- jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą.
W celu przetwarzania danych osobowych wymagana jest więc zgoda osoby, której dotyczą. Czy mimo wszystko można ujawniać nazwisko bez otrzymania przyzwolenia? Wydaje się, że tak.
Jeśli ujawnienie nazwiska jest niezbędne do realizacji umowy zawieranej przez pracownika, konieczne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie danych nie narusza praw i wolności osoby, której dotyczą, pracodawca nie ma obowiązku uzyskania zgody pracownika.
Zobacz także: Odpowiedzialność, prawa i obowiązki
Stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 24 czerwca 1999 r. (II SA 686/99) wyraził pogląd, że błędem jest twierdzenie, iż imię i nazwisko oraz stanowisko pracownika państwowego (z wyjątkiem służb specjalnych) lub samorządowego podlega ochronie danych osobowych na podstawie przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. Co więcej, w uzasadnieniu orzeczenia stwierdził, że skoro nazwiska pracowników i ich stanowiska widnieją na drzwiach w urzędzie, umieszcza się je na pieczątkach imiennych, decyzjach i innych pismach, to trudno nie przyznać, że są one jawne.
Zobacz: Praca w urzędzie
Dopuszczalność ujawnienia nazwiska według Sądu Najwyższego
Z kolei Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2003 r. (I PK 590/02) stwierdził, że imię i nazwisko to skierowany na zewnątrz znak rozpoznawczy osoby fizycznej i ujawnienie go w celu jej identyfikacji nie może być zasadniczo uznane za bezprawne, o ile nie łączy się z naruszeniem innego dobra osobistego, na przykład czci, prywatności lub godności osobistej.
Zobacz również: Forum Kadry - Obowiązki pracodawcy i pracownika
Ujawnienie przez pracodawcę imienia i nazwiska pracownika bez jego zgody nie stanowi bezprawnego naruszenia dobra osobistego, jeżeli jest usprawiedliwione zadaniami i obowiązkami pracodawcy związanymi z prowadzeniem zakładu, jest niezbędne i nie narusza praw oraz wolności pracownika.
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002 Nr 101, poz. 926 z późn. zm.)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat