REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Poliglota na wagę złota

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Karolina Skraba

REKLAMA

Bardzo dobra, a coraz częściej biegła znajomość języków obcych to jedno z podstawowych kryteriów w procesie rekrutacji. Na ile znajomość języka angielskiego wśród Polaków jest adekwatna do wymagań rynku pracy? Czy pracownik posługujący się biegle ogólnym językiem obcym przygotuje dla nas umowę lub poprowadzi negocjacje?

REKLAMA

Specjaliści od rekrutacji doskonale wiedzą, jak trudnym i wymagającym dla obu stron procesem jest zatrudnienie wykwalifikowanego, odpowiadającego potrzebom firmy pracownika. Poza kierunkowym wykształceniem, doświadczeniem w danej dziedzinie i odpowiednią dla danego stanowiska osobowością, liczy się także realna znajomość języków. W wielu branżach bardzo dobra, a coraz częściej biegła, znajomość języka angielskiego to jedno z podstawowych wymagań. Wynika ono bezpośrednio z dominującej pozycji angielskiego w kontaktach biznesowych oraz obecności Polski w Unii Europejskiej i rosnącej skali współpracy polskich firm z rynkiem zagranicznym.

REKLAMA

Znajomość języka angielskiego w Polsce jest zróżnicowana w poszczególnych grupach wiekowych, zależna od wykształcenia i wielkości miasta zamieszkania. Niemniej w zestawieniu ogólnym, wbrew powszechnym opiniom, wypadamy zaskakująco dobrze na tle Europy. Według ostatnich sondaży TNS OBOP, odsetek Polaków posługujących się przynajmniej jednym językiem obcym jest zbliżony do średniej europejskiej i wynosi 57 proc. To duży wzrost, w porównaniu do rezultatów podobnych badań, przeprowadzonych przez CBOS kolejno w latach 2001 (42 proc.) i 2004 (44 proc.). Optymistyczne wyniki mogą być jednak mylące. Jeśli przyjrzymy się realiom, deficyt wykształconej językowo kadry nadal jest aktualnym problemem w biznesie.

Między teorią a praktyką

REKLAMA

Mapa kompetencji językowych pracowników to analiza relacji między faktycznym a pożądanym dla danego stanowiska, działu i branży poziomem znajomości języka. Opracowywana jest na podstawie profesjonalnych audytów językowych, które firmy szkoleniowe prowadzą na zlecenie klientów z różnych sektorów rynku. Z badań przeprowadzonych w drugim półroczu 2007 r. przez szkołę Target & Shane wynika, że potrzeby dokształcania kadry istnieją w większości działów, zarówno w małych, jak i dużych firmach i instytucjach (zobacz tabelę poniżej). Począwszy od pionu administracyjnego po dział zarządzania w większości badanych firm istniała potrzeba usprawnienia możliwości komunikacji w języku angielskim.

Z pośród 760 pracowników zatrudnionych w firmach działających na obszarze większych miast Polski 23 proc. wymagało nauki języka angielskiego od poziomu początkowego, a 11 proc. posiadało znajomość zaledwie podstawową. Poziom średniozaawansowany, czyli umożliwiający w miarę poprawną komunikację, wykazała blisko połowa testowanych osób. Mniej niż 20 proc. zatrudnionych znała angielski na poziomie odpowiadającym certyfikatom Cambridge FCE i Advanced.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie wystarczy być ekspertem

Budowanie wizerunku firmy zaczyna się na poziomie recepcji. Profesjonalnie wykonująca swoją pracę w języku polskim recepcjonistka, kiedy zacznie się jąkać lub używać wyrażeń potocznych w rozmowie telefonicznej z obcokrajowcem, z całą pewnością zrobi wrażenie osoby niekompetentnej. Specjalista zatrudniony w dziale prawnym, nawet jeżeli posiada certyfikat CAE, może nadal wymagać szkolenia z prawniczego języka angielskiego (Legal English), aby poprawnie formułować umowy i dokumenty prawnicze.

Oznacza to konieczność posługiwania się specjalistycznymi określeniami, właściwymi dla danej branży, pisania oficjalnej korespondencji, opanowania języka negocjacji czy prezentacji. Okazuje się, że nie wystarczy być ekspertem w swojej dziedzinie, świetnym handlowcem lub inżynierem. Często sukces firmy zależy od specjalistów, którzy potrafią reprezentować interesy przedsiębiorstwa w języku angielskim. Takich jednak nie jest łatwo znaleźć, a ich wymagania finansowe są z reguły znacznie wyższe.

Na szczęście wzrasta świadomość polskich pracodawców w tym zakresie - szkolenia językowe coraz rzadziej postrzegane są wyłącznie jako bonus czy dodatkowe świadczenia dla pracowników, a częściej jako niezbędny element strategii rozwoju firmy.

Inwestycja w pracownika

Wielu pracodawców decyduje się na zatrudnienie specjalistów wysokiej klasy i zapewnienie im szkoleń językowych. Oferta tego typu kursów jest bogata. Profilowane szkolenia językowe pozwalają wzmocnić kompetencje marketingowców, handlowców, sekretarek, menedżerów i prawników, a nawet pracowników salonów kosmetycznych i stylistów. Często docenianym walorem szkoleń jest również integracja zespołu i związanie pracowników z firmą.

Większość pracodawców, o ile jeszcze nie szkoli pracowników, dostrzega taką potrzebę.

Nauczenie osoby dorosłej języka angielskiego od poziomu początkowego do średniozaawansowanego wymaga około 360 godzin nauki. W standardowym trybie, zakładającym zajęcia dwa razy w tygodniu po 90 minut, nauka zajmuje około trzy lata. To dużo, ale często taka inwestycja jest dla pracodawcy bardziej opłacalna niż wymiana kadr. Zwłaszcza, kiedy pracownicy od lat sprawdzają się na swoich stanowiskach i czują się związani z firmą, a konieczność szkoleń wynika z inwestycji zagranicznego kapitału w przedsiębiorstwo czy zaistnienia na rynku zagranicznym.

Pracownikom zajmującym strategiczne stanowiska często refunduje się kursy przyspieszone lub intensywne, które pozwalają opanować podobny materiał w dwu- lub trzykrotnie krótszym czasie. - Zdarza się, że zgłaszają się do nas osoby, dla których warunkiem awansu czy nawet utrzymania posady jest znajomość języka angielskiego - mówi Marcin Błażejewski, dyrektor zarządzający Target & Shane English School. - Wykwalifikowany pracownik rozwijający swe umiejętności językowe to przyszłość firmy.

Uwaga

Obecnie nie wystarcza podstawowa znajomość języka. Nawet bardzo dobra, udokumentowana znajomość angielskiego ogólnego (General English) to za mało, gdy do obowiązków pracowników należą kontakty z partnerami i kontrahentami zagranicznymi.

 

Karolina Skraba

Autorka jest specjalistą ds. PR w Target & Shane English School.

Kontakt: personel.infor.pl

 

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Microlearning dla pracowników: przyszłość efektywnych szkoleń i nauki czy krótkotrwała moda?

Microlearning przestaje być ciekawostką w edukacji, a staje się realną pomocą w rozwoju pracowników – szczególnie tam, gdzie liczy się czas, efektywność i elastyczność operacyjna. Według danych International Journal of Advanced Research in Science, Communication and Technology (IJARSCT) aż 85% pracowników uznaje krótkie formy nauki za bardziej angażujące, a 75% deklaruje lepsze zapamiętywanie przekazywanych w ten sposób informacji.

NIK: orzekanie i ustalanie poziomu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – więcej trudności niż realnej pomocy. Gdzie i dlaczego?

NIK: Orzekanie i ustalanie poziomu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – więcej trudności niż realnej pomocy. Gdzie i dlaczego? Jak pokazuje kontrola przeprowadzona przez Delegaturę Najwyższej Izby Kontroli w jednym z dużych miast w Polsce - system jest pełen luk, niedociągnięć i proceduralnych pułapek, które zamiast wspierać, często zniechęcają i utrudniają życie najbardziej potrzebującym. Systemy działania komisji orzeczniczych są wręcz momentami niezgodne z prawem i niesprawiedliwe.

Dodatkowe 6589,67 zł miesięcznie dla najstarszych Polaków z ZUS

Dodatkowe 6589,67 zł miesięcznie dla najstarszych Polaków z ZUS. Należy się każdemu seniorowi, nawet temu, który nie pobiera żadnego świadczenia z ZUS. Taka osoba musi jednak złożyć wniosek. Ile lat trzeba ukończyć, aby móc je otrzymać?

Rekordowy dług w ZUS wynosi prawie 819 mln złotych. Pogarsza się sytuacja finansowa płatników

Rekordowy dług w ZUS w 2025 roku wynosi prawie 819 mln złotych. Dlaczego zadłużenie w ZUS jest tak wysokie? Zdaniem ekspertów dane wskazują m.in. na pogarszającą się sytuację finansową płatników.

REKLAMA

Jedni z milionami, drudzy z groszami. Rekordzista jest zadłużony w ZUS na blisko 819 mln złotych [DANE]

Na koniec czerwca 2025 roku 625 755 aktywnych płatników miało zadłużenie powyżej 0,01 zł względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). To o 0,6% więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie kwota zadłużenia na wszystkie fundusze na aktywnych kontach płatników wyniosła 21,069 mld zł. To o 7,6% więcej niż rok wcześniej. Tak więc: jedni z milionami, drudzy z groszami. Okazuje się, że rekordzista jest zadłużony w ZUS na blisko 819 mln złotych.

Od 1 września 2025 r. spada wynagrodzenie pracowników młodocianych. Znamy nowe stawki

Od września 2025 r. zmienią się minimalne stawki dla pracowników młodocianych zatrudnionych w celu przygotowania zawodowego. Obniżka wynika z niższego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w II kwartale 2025 r. Sprawdź, ile wyniesie płaca w poszczególnych latach nauki zawodu i przyuczenia do wykonywania określonej pracy.

MRPiPS wyjaśnia nowe przepisy o zatrudnianiu cudzoziemców [Odpowiedź na pytania Rzecznika MŚP]

W lipcu 2025 r. Rzecznik MŚP skierowała do ministerstwa szereg pytań i wątpliwości dotyczących nowych przepisów o zatrudnianiu cudzoziemców. Oto obszerne wyjaśnienia MRPiPS.

Praca: 10 potknięć, które zamykają drzwi już na starcie

Praca: 10 potknięć, które zamykają drzwi już na starcie - dlaczego to takie ważne? Bo to odpowiedź na niepokojące obserwacje – w wielu branżach coraz częściej zanika kultura rozmów kwalifikacyjnych. Proste zasady dobrego wychowania ustępują pośpiechowi, brakowi przygotowania i nieprofesjonalnym zachowaniom. Czego zatem unikać? Przygotowaliśmy zestawienie najczęściej spotykanych potknięć, które potrafią przekreślić szanse kandydata już na starcie.

REKLAMA

Nowe przepisy dotyczące benefitów pozapłacowych od 2026 r. Jawność wynagrodzeń je obejmie

Nowe przepisy dotyczące jawności wynagrodzeń, które wchodzą w życie z początkiem 2026 roku, obejmują również benefity pozapłacowe. Co to w praktyce oznacza?

Od czerwca 2025 r. miały być ułatwienia dla pracowników na rynku pracy a jest chaos

W dniu 1 czerwca 2025 r. weszła w życie ustawa o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium RP. Wprowadzone zmiany miały zrewolucjonizować procedury związane z uzyskiwaniem zezwoleń na pracę i oświadczeń o powierzeniu pracy obcokrajowcom. W teorii nowe regulacje miały uprościć i przyspieszyć procesy. W praktyce – wiele firm, urzędów i cudzoziemców wpadło w wir organizacyjnego chaosu.

REKLAMA