Rząd proponuje 10 tys. zł za późniejsze przejście na emeryturę
REKLAMA
REKLAMA
Ten, kto nie przejdzie na emeryturę po osiągnięciu ustawowego wieku i przepracuje jeszcze minimum dwa lat dostanie ekstra 10 tys. zł. Takim bonusem rząd chce zachęcić do pozostania na rynku pracy.
REKLAMA
Komentarz Jeremiego Mordasewicza, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan
Ta propozycja narusza podstawową zasadę obecnego systemu emerytalnego, zgodnie z którą osoba, która przechodzi na emeryturę otrzymuje świadczenie w wysokości uzależnionej od kwoty zgromadzonych, przez lata, składek.
Wypłacanie ekstra bonusu zwiększy wydatki i pogłębi deficyt finansów publicznych. Za dodatkową premię zapłacą wszyscy podatnicy.
Najbardziej na tym rozwiązaniu skorzystają ci, którzy i tak pozostaliby dłużej na rynku pracy, a więc osoby z wyższym wykształceniem, wykonujące prace umysłowe.
Zobacz: Ubezpieczenia społeczne
Rząd nie chce przyznać się do błędu, jakim było obniżenie wieku emerytalnego i próbuje teraz za wszelką cenę zniechęcić ludzi do przechodzenia na emeryturę i zatrzymać ich na rynku pracy. Ale to nie rozwiąże problemu. Spowoduje tylko wzrost wydatków publicznych.
O propozycji rządu poinformował "Dziennik Gazeta Prawna".
Polecamy: E-wydanie Dziennika Gazety Prawnej
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat