REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej osób nadal emigruje w celach zarobkowych niż wraca do kraju

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Ponad 5,6 miliona obywateli z 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej przebywa na emigracji zarobkowej na rynkach starej Unii. Ponad 30 proc. z nich (1,8 mln) to Polacy – wynika z raportu przygotowanego przez CEED Institute, think-tanku założonego przez Jana Kulczyka. Eksperci zaproszeni przez CEED Institute przyznali, że skala zjawiska jest większa niż oczekiwano i wciąż więcej osób wyjeżdża niż wraca z emigracji.

Prawie dwa miliony Polaków zdeterminowanych, przedsiębiorczych, chcących i potrafiących ciężko pracować, to armia, która może być siłą napędową każdej europejskiej gospodarki. Polska, która aspiruje do roli lidera regionu, nie może marnować takiego potencjału. Nasza gospodarka, żeby się rozwijać, musi stawać się coraz bardziej konkurencyjna, również na rynku pracy dla własnych obywateli. Dopiero wtedy, gdy będziemy potrafili wykorzystać i rozwijać własną przedsiębiorczość, kreatywność i know-how, będziemy mogli myśleć o skutecznym konkurowaniu na rynkach UE – przekonuje Jan Kulczyk, globalny przedsiębiorca i założyciel CEED Institute. 

REKLAMA

Autopromocja

Skala emigracji zarobkowej jest większa od przewidywań

REKLAMA

Raport pokazuje, że liczba osób, które po wejściu Polski do Unii wyemigrowały w celach zarobkowych, jest dużo większa niż się nam wydawało przed rozszerzeniem. Drugi wniosek z raportu jest taki, że powroty, które – jak się spodziewaliśmy – będą następowały po kilku, 2–3, może 5 latach od wyjazdu – są również dużo mniejsze od przewidywanych – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Duszczyk, ekspert CEED Institute i autor raportu „Migracje w XXI wieku z perspektywy krajów Europy Środkowo-Wschodniej – szansa czy zagrożenie?”.

Z raportu CEED Institute wynika, że w 2012 r. ok. 5,6 mln obywateli 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej mieszkało w państwach starej UE. Zdecydowana większość z nich – 4 mln – wyemigrowała po rozszerzeniu wspólnoty w 2004 r. Najwięcej emigrantów pochodzi z Rumunii – 2,4 mln, a Polska (1,8 mln) jest pod względem ilościowym na drugim miejscu. Procentowo największy wzrost zanotowano na Łotwie (450 proc.) Litwie (400 proc.) i w Rumuni (340 proc.). Wzrost emigracji po 2004 roku w najmniejszym stopniu dotknął Słowenii (25 proc.) i Czech (40 proc.). W Polsce wskaźnik ten wyniósł 210 proc.

Zobacz także: Eksperci o sytuacji na rynku pracy w nowym roku

W 2012 r. na każde 10 tys. Polaków wyjechały 2 osoby

REKLAMA

Zgodnie z raportem CEED Institute z Polski w 2012 r. wyjechały statystycznie 2 osoby na każde 10 tys. mieszkańców. Choć emigrantów wciąż przybywa, to w latach 2009–2011 do Polski rocznie wracało ponad 100 tys. osób, które wcześniej zdecydowały się na wyjazd.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dane przedstawione w raporcie na pewno nie powodują euforii, ale dają inny obraz tej sytuacji. Nie brakuje dyskusji o emigracji Polaków, ja też bym wolał, żeby większość z nich znalazła pracę tutaj, w Polsce. Ale ważna jest też możliwość swobodnego przemieszczania się – podkreśla Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.

Duszczyk dodaje, że ekonomicznie zjawisko migracji jest korzystne dla krajów przyjmujących. Sama Wielka Brytania, gdzie niemal 4 proc. populacji to emigranci z innych krajów UE, od 2000 r. zyskała dzięki nim 20 mld funtów. Obywatele innych państw pomagają wypełnić luki na rynku pracy i wspierają wzrost gospodarczy, a ci, którzy pozostają, pozwalają na długoterminowy rozwój kraju emigracji. Ekspert CEED Institute zauważa także, że w krótkiej perspektywie zyskują też kraje, z których ludzie wyjeżdżają za pracą. Głównie dzięki transferom finansowym od emigrantów do ich rodzin, które pozostały w kraju. W 2012 r. do Polski trafiły w ten sposób ponad 3 mld euro, czyli niemal 1 proc. PKB. W innych krajach, takich jak Litwa, Rumunia czy Chorwacja, transfery z krajów UE to nawet blisko 2 proc. PKB.

Czeka nas katastrofa demograficzna?

Jednak ten pozytywny obraz migracji, jeśli chodzi o konsekwencje ekonomiczne, burzy nam się, jeśli nałożymy tak zwany filtr demograficzny. Otóż, jeżeli Polacy i obywatele innych państw Europy Środkowo-Wschodniej nie będą wracali do Polski i do swoich krajów, to czeka nas katastrofa demograficzna – prognozuje Duszczyk. Eurostat szacuje, że do 2060 r. liczba mieszkańców Polski może spaść poniżej 33 milionów. 

Problem emigracji zarobkowej jest olbrzymi, a głównym czynnikiem wpływającym na skalę zjawiska, istotniejszym nawet niż wysokość wynagrodzenia, jest stabilność zatrudnienia – podkreślał podczas dyskusji Michał Boni, były minister pracy i polityki socjalnej. – Wielu młodych ludzi wybiera dzisiaj pracę np. w Wielkiej Brytanii, bo tam łatwiej o start zawodowy, a poczucie bezpieczeństwa w kwestii stabilności jest większe. Najwyższa pora to zmienić.

Wszyscy uczestnicy debaty zgodzili się, że choć nadmierna emigracja zarobkowa jest dla Polski poważnym wyzwaniem i zagrożeniem, zarówno ekonomicznym, jak i demograficznym, to swoboda w przepływie pracowników w ramach Wspólnoty jest kluczową zasadą UE, której nie należy zmieniać.  

– Co zrobić, żeby Polacy chcieli zostać, bo to jest bardzo ważne pytanie? Receptą jest przede wszystkim wzrost gospodarczy. Bo jeżeli on będzie, to będą wyższe płace i większa stabilność zatrudnienia – zapewnia Kosiniak-Kamysz. – Zmiany, które wprowadzamy, na przykład w oskładkowaniu umów-zleceń, czyli odchodzenie od tymczasowych form zatrudnienia, czy zmiany w umowach terminowych o pracę, to może być dobry sposób na utrzymanie Polaków w kraju.

Zobacz również: Wkrótce nie będzie komu pracować

Wielu emigrantów ma wyższe wykształcenie

Dodaje, że resort pracy wspiera też młodych przedsiębiorców, także już na ostatnim roku studiów. Trwa pilotażowy program „Wsparcie w starcie”, dzięki któremu studenci w trzech województwach mogą ubiegać się o tanią pożyczkę na uruchomienie własnej działalności gospodarczej. Po wejściu w życie reformy urzędów pracy program obejmie cały kraj. Nowi przedsiębiorcy mogą też liczyć na dwuletnią obniżkę składek ZUS.

Z danych CEED Institute wynika, że wyjeżdżają głównie młodzi Polacy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, w wieku 25-35 lat. Wielu z nich ma wyższe wykształcenie.

W zorganizowanej przez CEED Institute debacie o wyzwaniach związanych ze zjawiskiem migracji wzięli udział: Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej, Michał Boni, były minister pracy i polityki socjalnej, Katarzyna Zajdel-Kurowska, członek zarządu NBP, Janusz Jankowiak, główny ekonomista PRB, Maciej Duszczyk, ekspert CEED Institute i zastępca dyrektora Instytutu Polityki Społecznej UW oraz Tomasz Misiak, przewodniczący rady nadzorczej Work Service i wiceprezydent Pracodawców RP.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kto z pracowników jest chroniony przed natychmiastowym zwolnieniem z pracy, na jakich zasadach

Zgodnie z art. 39 Kodeksu pracy ochrona przedemerytalna oznacza, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę, jeśli pracownikowi (w okresie trwania zatrudnienia) brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego. Sprawdź, komu przysługuje okres ochronny.

Długo wyczekiwane zmiany dla wielu grup pracowników: policjantów, strażaków, ratowników medycznych, lekarzy, pielęgniarek, ratowników górskich i innych obywateli. Będą surowe kary

„Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Nie ma przyzwolenia na przemoc wobec osób, które pomagają innym. Bez względu na to czy jest to ratownik medyczny, policjant, strażak czy każdy obywatel, który ratuje innych. Wszyscy musimy też czuć się bezpiecznie idąc np. do przychodni, szpitala czy urzędu. Bezkarność tych, którzy odważą się zaatakować musi się skończyć" – powiedział Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek.

Większe uprawnienia PIP - lepsza ochrona pracowników. Duża reforma w prawie pracy: koniec z zastępowaniem umowy o pracę umową cywilnoprawną

Reforma Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) trafiła właśnie na listę prac legislacyjnych Rady Ministrów. Jej celem jest przyznanie PIP nowych kompetencji, które pozwolą skuteczniej chronić prawa osób zatrudnionych w Polsce. Dzięki temu projektowi, a docelowo ustawie, możliwe stanie się m.in. ograniczenie nadużyć pracodawców polegających na stosowaniu umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę.

Kontrole L4 i obniżenie świadczeń 2025. ZUS sprawdza, czy naprawdę jesteś chory

W Polsce rośnie skala nadużyć związanych ze zwolnieniami lekarskimi. Dla większości pracowników L4 to czas leczenia i regeneracji, ale część traktuje je jak okazję do dorobienia albo wyjazdu na wakacje. Liczby mówią same za siebie. Tylko w pierwszym półroczu 2025 roku ZUS odzyskał 150,5 mln zł, wstrzymując tysiące niesłusznie wypłacanych świadczeń.

REKLAMA

14. emerytura w 2025 r. nie dla każdego emeryta i rencisty. ZUS pokazał w tabeli ile wynosi brutto i netto. Kiedy wypłata? Kto nie dostanie wcale?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że tzw. czternasta emerytura zostanie w 2025 r. wypłacona - jak co roku - we wrześniu razem z comiesięcznymi świadczeniami. Pierwsi seniorzy otrzymają czternastą emeryturę 1 września a ostatni 1 października. Do dodatkowego świadczenia uprawnione będą osoby, które na 31 sierpnia 2025 roku będą miały prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia emerytalno-rentowego i będą je pobierały. ZUS informuje, że "czternastki" nie dostaną osoby z miesięczną emeryturą lub rentą wyższą niż 4728,91 zł brutto.

Zatrudnianie seniorów: co daje pracodawcy i pracownikowi?

W obliczu niepokojących zmian demograficznych, starzenia się społeczeństwa i rosnących wyzwań kadrowych coraz większe znaczenie zyskuje aktywizacja zawodowa osób pozostających poza rynkiem pracy, w tym w wieku emerytalnym oraz pobierających renty. Odpowiedzialne zarządzanie zespołami wielopokoleniowymi, przy uwzględnieniu potrzeb pracowników 60+, może być realnym wsparciem dla rynku pracy i firm.

Niepełnosprawni w pracy 2025 – jakie prawa Ci przysługują i ile możesz zyskać

Jesteś osobą niepełnosprawną i pracujesz? A może dopiero zastanawiasz się nad podjęciem zatrudnienia? W 2025 roku pracownicy z orzeczeniem mają nie tylko obowiązki wobec pracodawcy, ale także szereg praw i przywilejów. Od dodatkowych urlopów, przez skrócony czas pracy, aż po ochronę przed zwolnieniem i wsparcie finansowe z PFRON. Sprawdź, co dokładnie Ci przysługuje i jak możesz skorzystać z dostępnych rozwiązań.

Wziął L4 i pojechał na koncert – odkrył to detektyw wynajęty przez pracodawcę

- Skala problemu rośnie z kwartału na kwartał. Pracodawcy coraz częściej proszą o pomoc detektywów, by pomóc w ustaleniu realnej sytuacji pracownika, który np. nadużywa L4 czy udał się na długotrwały urlop. Takie sytuacje mają miejsce np. gdy w firmie jest konflikt, planowane są zwolnienia lub gdy po prostu niektórym nie chce się wykonywać służbowych obowiązków – mówi detektyw Małgorzata Marczulewska. – Niektóre sytuacje są dowodem wielkiej arogancji pracowników – mówi ekspertka i podaje kilka przykładów.

REKLAMA

Luki prawne, zaniedbania, nierówności: kobiety i dzieci z niepełnosprawnościami mogą liczyć na zmianę przepisów na lepsze. Polska ma czas do września 2026

W swoim najnowszym raporcie Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami zwraca uwagę, że w Polsce brakuje spójnej, całościowej polityki uwzględniającej wszystkie wymiary praw osób z niepełnosprawnościami. Komisja w swoich zaleceniach dla Polski szczególnie porusza konieczność zmiany standardów w stosunku do kobiet i dzieci z niepełnosprawnościami. Co konkretnie powinno się zmienić do września 2026 r.? Poniżej szczegóły.

Duże zmiany w zawodzie psychologa. Co się zmieni? Nowe regulacje prawne to m.in. rejestr psychologów, samorząd, kary

Co się zmieni w zawodzie psychologa? Jest projekt ustawy. Najważniejsze zmiany to powstanie rejestru psychologów, samorządu zawodowego psychologów i uregulowanie kar m.in. za podszywanie się pod psychologa.

REKLAMA