1795 zł - przeciętna emerytura w 2011 roku
REKLAMA
Członek sejmowej komisji finansów publicznych Marek Wikiński (SLD) mówił podczas debaty z szefem resortu finansów w Sejmie, że gdyby Polacy wrócili z zagranicy, to bezrobocie byłoby znacznie wyższe niż za rządów SLD (2001-2005). Ocenił, że 3 mln Polaków pracuje teraz za granicą.
REKLAMA
Minister Rostowski nie zgodził się z Wikińskim. Przypomniał, że według danych GUS w Europie Zachodniej może być około 2 mln Polaków łącznie z dziećmi.
Emerytura albo praca - pracujący emeryci muszą wybrać do 30 września >>
Szef resortu finansów podkreślił, że od 2005 roku liczba miejsc pracy wzrosła o 2,3 mln. Dodał, że niższe bezrobocie nie jest tylko wynikiem tego, że Polacy wyjeżdżają za granicę.
Wikiński zwracając się do Rostowskiego pytał o waloryzację świadczeń emerytalnych po 9 października. Mówił, że "dzisiaj w Polsce kilka milionów emerytek i emerytów musi przeżyć za 630 zł netto".
Wzrosła liczba emerytów i rencistów >>
Minister finansów poinformował, że wysokość przeciętnej miesięcznej emerytury w 2005 roku wynosiła 1257 zł, natomiast w 2011 roku - jak zapowiedział - będzie to 1795 zł. "To bardzo znaczący wzrost, dzięki waloryzacji emerytur w tym czasie. A także dzięki temu, że nie pozwoliliśmy na to, żeby kryzys uderzył w polską gospodarkę tak jak uderzył w inne gospodarki" - powiedział.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat