REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W branży transportowej brakuje pracowników

Subskrybuj nas na Youtube
zatrudnienie Ukraińca
zatrudnienie Ukraińca
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niedobór pracowników występuje zarówno w transporcie samochodowym, jak i kolejowym czy lotniczym. – Każdy z tych sektorów boryka się z deficytem osób o określonych kompetencjach. Ponad połowa osób pracujących w transporcie ukończyła 50. rok życia i myśli o przejściu na emeryturę, a niestety nie ma wymiany pokoleniowej, bo w zawodzie brakuje młodych osób – mówi Cezary Maciołek, prezes zarządu Grupy Progres. Kolejną bolączką firm transportu drogowego jest pakiet mobilności, który spowoduje wzrost kosztów płacowych dla polskich przewoźników.

Deficyt pracowników

– Gdy przeanalizujemy sytuację rynkową i liczbę ofert pracy, praktycznie każdy sektor w transporcie boryka się z deficytem pracowników i programami rekrutacyjnymi, zaczynając od transportu drogowego, poprzez transport kolejowy, morski, a kończąc na transporcie lotniczym. Każdy z tych obszarów ma nieco inne problemy i inną ich skalę, ale każdy z nich boryka się z deficytami konkretnych kompetencji – mówi agencji Newseria Biznes Cezary Maciołek.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

W trudnej sytuacji jest transport drogowy. PWC i TLP już kilka lat temu alarmowały o powiększających się niedoborach zawodowych kierowców. Prognozy z raportu z 2019 roku „Transport przyszłości – perspektywy rozwoju transportu drogowego w Polsce 2020-2030” oceniały, że w tym roku będzie ich brakować ok. 200 tys. International Road Transport Union (IRU) ocenia, że luka na rynku to ok. 60 tys. osób, podobnie jak w Niemczech. Niedobór kierowców na rynku pracy jest wynikiem dynamicznego wzrostu obsługiwanego tonażu i pracy przewozowej.

– Skala tego niedoboru jest gigantyczna. Jest to ogromne wyzwanie zarówno w transporcie krajowym, jak i międzynarodowym – mówi prezes Grupy Progres. –  Brak pracowników będzie wpływał proporcjonalnie na wzrost cen transportu, a więc musimy się przygotować na to, że będziemy więcej płacić za kuriera, za transport drogowy, morski czy kolejowy, co zresztą się dzieje, bo ceny biletów i transportu systematycznie rosną.

Luka na rynku pracy powoduje wzrost wynagrodzeń, co z kolei zwiększa koszty dla przewoźników. Co więcej, od lutego obowiązują ich przepisy drugiej części unijnego pakietu mobilności i zrewidowanej dyrektywy o pracownikach delegowanych, a to oznacza kolejne obciążenia. Według nowych regulacji kierowca przewożący towary do Niemiec czy Francji powinien otrzymywać takie wynagrodzenie jak kierowcy w danym kraju docelowym czy tranzytowym.

REKLAMA

– Jeżeli kierowca będzie pracował na terenie Niemiec, to jego stawka za jedną roboczogodzinę będzie wynosiła 9,50 euro, a nie 20 zł brutto, jak to ma miejsce w Polsce. A to oczywiście wpłynie na dodatkowe koszty dla przedsiębiorców i firm transportowych. Powstaje pytanie, jak branża sobie z tym poradzi, bo z pewnością te koszty zostaną przeniesione w dużej części na konsumentów, a więc na osoby, które z usług transportu korzystają. Nie wyobrażam sobie tego inaczej. Ten biznes jest dość nisko rentowny, działa na niskiej stopie opłacalności. W związku z tym prawdopodobnie transport wpłynie jeszcze bardziej na inflację, która w Polsce jest wysoka – przewiduje Cezary Maciołek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Brak pracowników transporcie miejskim i kolejowym

Niedobory na rynku pracy występują także w transporcie miejskim. Zdaniem eksperta oferty pracy w tym segmencie nie są wystarczająco konkurencyjne – wynagrodzenia plasują się poniżej średniej krajowej, a w dobie COVID-19 kierowcy transportu publicznego są bardziej narażeni na zakażenia i kłopoty z tym związane.

– Również transport kolejowy, który bardzo dynamicznie się rozwija w Polsce, boryka się z tym, że brakuje wyspecjalizowanych pracowników, którzy mogliby obsługiwać nowe tabory kolejowe i infrastrukturę. Na koniec roku 2019 mieliśmy prawie 100 tys. osób zatrudnionych w tym sektorze i niestety w ostatnich dwóch latach jest ubytek mniej więcej 2 tys. osób, które odchodzą z tej branży bądź przechodzą w wiek emerytalny – mówi prezes Grupy Progres.

PwC prognozuje, że również w transporcie drogowym do 2030 roku z rynku pracy odejdzie 40 proc. kierowców w związku z osiągnięciem przez nich wieku emerytalnego. Osoby poniżej 35. roku życia stanowiły w 2019 roku zaledwie 17 proc. wszystkich pracowników posiadających uprawnienia do wykonywania zawodu kierowcy. Mimo że to wśród młodych ludzi notowane jest największe bezrobocie, nadal brakuje chętnych do wyuczenia się zawodu i pracy w branży transportowej.

– Zawód kierowcy i sam transport nie ma moim zdaniem dobrego PR-u w kontekście pozyskiwania nowych pracowników, szczególnie osób młodych. Wynika to z tego, że preferencje osób wchodzących na dzisiejszy rynek pracy są nieco inne, a zawód kierowcy wymaga dużej dyspozycyjności, dostępności, bo to jest praca w weekendy, po godzinach i narażona na rozłąkę z rodziną. Dlatego młodzi ludzie często decydują się po prostu na inną ofertę – mówi Cezary Maciołek.

Na to wszystko nakłada się jeszcze prognozowany wzrost zapotrzebowania na przewozy, który wynika m.in. z ożywienia gospodarki i rozwoju e-commerce. Braki kadrowe dotyczą także innych zawodów, m.in. spedytorów i dyspozytorów. Poszukiwani są też specjaliści ds. transportu czy koordynatorzy dostaw.

– Pracodawcy starają się szukać różnych rozwiązań, od niestandardowych rekrutacji, przez dodatkowe pakiety benefitów, od poszukiwania bezpośredniego do pozyskiwania pracowników z innych firm. Natomiast te wszystkie działania nie zwiększają podaży pracowników – zauważa prezes Grupy Progres.

Najważniejsza zachęta

Jak podkreśla, potrzebne są inicjatywy zachęcające młodych do podejmowania pracy kierowcy, motorniczego czy pilota.

– Na pewno sporym wyzwaniem jest to, żeby poprawić stronę wizerunkową, żeby zawód kierowcy był zawodem dobrze opłacanym, stabilnym, przewidywalnym i dającym satysfakcję, z drugiej strony, żeby kierowcy mieli odpowiednią infrastrukturę i czuli się dobrze w miejscach i organizacjach, w których pracują – mówi ekspert. – Szkolnictwo też wymagałoby pewnej restrukturyzacji w zakresie właśnie taboru, aut i całego systemowego podejścia do potrzeb rynkowych.

Kolejny aspekt to pozyskiwanie pracowników z innych regionów Europy i świata.

– Warto zwrócić uwagę na te mniej oczywiste kierunki, tam na pewno sięgną pracodawcy, nie mając już możliwości zatrudniania Polaków na miejscu. Wierzę w to, że te kierunki spowodują, że polski transport będzie się miał tak dobrze jak w ostatnich latach, bo w tym zakresie jesteśmy w czołówce europejskiej – mówi Cezary Maciołek.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

Jakich informacji może żądać rada pracowników?

W wielu przypadkach pracodawcy zastanawiają się, czy i jakie informacje muszą, a jakie mogą być – jeżeli taką wolę wykaże zarząd – przekazane radzie pracowników. Artykuł prezentuje najważniejsze przepisy i przykłady dobrych praktyk.

REKLAMA

Pracownik nie przychodzi do pracy - co robić? Jak go zwolnić?

Jeśli pracownik nie przychodzi do pracy nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków. Pracodawca może nałożyć na niego kary porządkowe. Jak go zwolnić? Znaczenie ma tutaj rodzaj nieobecności. Jeśli jest usprawiedliwiona, pracodawca posłuży się inną podstawą prawną, a jeśli jest nieusprawiedliwiona, może zwolnić go dyscyplinarnie.

Ostrzeżenie ZUS przed oszustami: wygląda jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing

ZUS ostrzega ubezpieczonych przed oszustami, którzy wysyłają fałszywe wiadomości e-mail. Wygląda to jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing. Może skutkować kradzieżą danych osobowych, haseł i przejęciem kontroli nad komputerem, także kont bankowych ofiary.

Nowy urlop w Kodeksie pracy. 105 dni wolnego płatnego w 100 proc. Sprawdź, komu przysługuje!

W 2025 roku wprowadzono do Kodeksu pracy nowy rodzaj urlopu, który przeznaczony jest dla rodziców wcześniaków oraz dzieci, które po urodzeniu wymagają dłuższego pobytu w szpitalu. Maksymalny czas jego trwania wynosi 15 tygodni. Oto szczegóły.

W okresie ochronnym przed emeryturą pracodawca może wręczyć wypowiedzenie zmieniające

Zasadą wynikającą z prawa pracy jest ochrona pracownika w wieku przedemerytalnym przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Pracodawca może jednak wręczyć mu wypowiedzenie zmieniające. Jeśli osoba zatrudniona nie zaakceptuje nowych warunków pracy, dochodzi wówczas do rozwiązania stosunku pracy. Kiedy dopuszcza się wypowiedzenie zmieniające w trakcie okresu ochronnego przed emeryturą?

REKLAMA

Reforma PIP: inspektor pracy sam wyda decyzję o przekształceniu umowy w umowę o pracę. Wykonalność będzie natychmiastowa

Reforma PIP przewiduje m.in. uprawnienie inspektora pracy do wydania decyzji o przekształceniu umowy cywilnej w umowę o pracę. Wykonalność takiej decyzji będzie natychmiastowa. Aktualnie inspektorzy PIP muszą kierować się w tej sprawie do sądu. Jakie jeszcze zmiany wprowadza Projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw?

W końcu będzie ustawa o układach zbiorowych pracy. Rząd przyjął projekt

Projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych został opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Rząd przyjął propozycję nowych przepisów. Czym są układy zbiorowe? Co wprowadza ustawa?

REKLAMA