REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Sygnaliści

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Zmiany w prawie pracy 2025 r.: wymiar czasu pracy, sygnaliści, dodatkowa niedziela handlowa, urlopy dla rodziców. Czy to wszystko? Nie. Co jeszcze się zmieni

Bieżący rok będzie obfitował w zmiany w prawie pracy. Już obowiązuje ustawa o sygnalistach, wkrótce wejdą w życie przepisy zmieniające czas pracy i zasady handlu w niedzielę. Zmienią się także przepisy Kodeksu pracy i zostanie wprowadzony urlop dla rodziców.

Nowy obowiązek dla pracodawców. Przepisy o sygnalistach przyjęte

Ustawa o ochronie sygnalistów ma zapewnić odpowiedni poziom ochrony osób zgłaszających naruszenie prawa UE. Nowe przepisy nałożą nowe obowiązki na pracodawcę. Którzy pracodawcy będą objęci tymi przepisami?

Sygnaliści pod ochroną. Będą nowe obowiązki dla pracodawców

Sejm uchwalił ustawę o ochronie sygnalistów. Ustawa nakłada nowe obowiązki na pracodawców.

Nowa regulacja ochroni dobre imię pracodawcy i współpracowników. Zmiany jeszcze w 2024 r.

Nowa regulacja w zakresie prawa pracy ochroni dobre imię pracodawcy, współpracowników ale też ogółu i interesy państwa - zmiany będą jeszcze w 2024 r. Jak szumnie wskazuje MPiPS: ustawa ma służyć ludziom ponoszącym ryzyko w imię troski o dobro wspólne.

REKLAMA

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

REKLAMA

REKLAMA