REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Resort pracy ogłosił, że 90 firm i instytucji z sektora prywatnego i publicznego skróci czas pracy z zachowaniem wynagrodzenia dla ponad 5 tysięcy pracowników. To początek nowej ery na polskim rynku pracy. 15 października ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, zatwierdziła listę beneficjentów pilotażu. Średnie dofinansowanie dla jednego podmiotu wyniesie 0,5 mln zł. To pierwszy tego typu pilotaż w tej części Europy, którego autorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
We wrześniu 2025 r. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zakończyło nabór do programu pilotażowego skróconego czasu pracy za zachowaniem dotychczasowego wynagrodzenia. W związku z naborem złożono aż 1994 wniosków. W październiku 2025 r. mają być załatwione formalności z pracodawcami, a pilotaże ruszyć mają od stycznia 2026 r. Od oceny efektów pilotażu będzie zależało, czy skrócony tydzień czasu pracy przyjmie się jako jeden ze sposobów na zachowanie work-life balance, czy też odejdzie w niepamięć.
Kolejny europejski kraj skraca czas pracy. A co z polskim projektem? W zeszłym roku ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej zapowiedziało prace nad skróceniem tygodnia pracy. Rozważane są dwa warianty skrócenia czasu pracy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA