Prowspólnotowa wykładnia prawa krajowego
REKLAMA
Nałożenie na państwo członkowskie (a ściślej mówiąc na jego organy) obowiązku wykładni prawa krajowego w zgodzie z prawem wspólnotowym podyktowane jest potrzebą zagwarantowania skuteczności tych aktów prawa wspólnotowego, które nie są bezpośrednio stosowane w prawie krajowym państw członkowskich. Chodzi tu o postanowienia dyrektyw, które nie zostały w terminie wdrożone do prawa krajowego albo wprawdzie zostały implementowane (wdrożone), ale niewłaściwie.
REKLAMA
Obowiązek stosowania właściwej wykładni
Podstawę prawną dla obowiązku prowspólnotowej wykładni prawa krajowego stanowi art. 10 Traktatu o ustanowieniu Wspólnoty Europejskiej (zwanej dalej TWE). Potwierdził to Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (zwany dalej Trybunałem) w sprawie von Colson i Kamann przeciwko Nadrenii Północnej – Westfalii (sygn. akt C-14/83), stwierdzając, że obowiązek nałożony na państwa członkowskie w art. 10 TWE (tj. podjęcia wszelkich właściwych środków o charakterze ogólnym lub szczególnym w celu zapewnienia wykonania zobowiązań wynikających z Traktatu oraz z działań instytucji Wspólnoty) dotyczy również sądów krajowych, które stosując prawo krajowe, a w szczególności przepisy implementujące dyrektywę, powinny interpretować je w świetle postanowień i celu danej dyrektywy. Sprawa powołana powyżej dotyczyła dyskryminacji w zatrudnieniu. Władze więzienia dla mężczyzn odmówiły zatrudnienia na stanowisku pracownika socjalnego pań von Colson oraz Kamann z tego powodu, że były kobietami. Zamiast nich wybrano mniej wykwalifikowanych kandydatów płci męskiej. Obie panie zażądały odszkodowania z tytułu naruszenia zakazu dyskryminacji ze względu na płeć. Ówczesne prawo niemieckie (implementujące dyrektywę nr 76/207 dotycząca równego traktowania) przewidywało, że odszkodowanie za dyskryminację przy nawiązywaniu stosunku pracy stanowi co najwyżej równowartość kosztów poniesionych przez dyskryminowane osoby w związku z ubieganiem się o zatrudnienie, tj. kosztów przejazdu na spotkanie kwalifikacyjne. Trybunał orzekł, że sąd niemiecki powinien stosować prawo niemieckie w zgodzie z postanowieniami ww. dyrektywy, które nakładały na państwo członkowskie obowiązek przyjęcia skutecznych i realnych sankcji za naruszenie zasady równego traktowania W konsekwencji tego odszkodowanie w tej sprawie, zdaniem Trybunału, powinno zostać zasądzone w wysokości wyższej niż koszty przejazdu do miejsca rekrutacji.
Założenia prowspólnotowej wykładni
Stworzona w sprawie Von Colson i Kamann, a rozwinięta w późniejszych wyrokach Trybunału koncepcja prowspólnotowej wykładni prawa krajowego opiera się na następujących założeniach.
Po pierwsze, obowiązek prowspólnotowej wykładni to obowiązek organów władz publicznych państw członkowskich stosujących prawo krajowe – a więc zarówno sądów krajowych, jak i organów administracji publicznej.
Po drugie, obowiązek ten dotyczy nie tylko sporów między jednostką a państwem członkowskim (jak to było w przypadku sprawy Von Colson i Kamann), ale również sporów między podmiotami prywatnymi (np. między spółkami prawa handlowego – jak w sprawie Marleasing S.A. przeciwko La Comercial Internacional de Alimentación S.A. – sygn. akt C-106/89). W sprawie Marleasing S.A. ponadto Trybunał stwierdził, że obowiązek dokonywania prowspólnotowej wykładni dotyczy wszystkich przepisów prawa krajowego, a nie tylko tych, które miały na celu wdrożenie dyrektyw. Oznacza to, że sądy krajowe czy też inne organy państwowe, stosując prawo krajowe, mają obowiązek stosować je w zgodzie z prawem wspólnotowym niezależnie od tego, czy dany przepis obowiązywał po czy przed wejściem w życie dyrektywy. Trzeba podkreślić, że o ile data wejścia w życie przepisu prawa krajowego nie ma znaczenia dla obowiązku prowspólnotowej wykładni, o tyle inaczej jest w przypadku daty wejścia w życie dyrektywy oraz terminu wyznaczonego państwom członkowskim na jej implementację.
Termin na wdrożenie dyrektywy
Zasadą jest, że obowiązek interpretacji prawa krajowego w zgodzie z treścią i celem dyrektywy powstaje dopiero z upływem terminu wyznaczonego państwom członkowskim na jej wdrożenie. Natomiast w okresie między datą wejścia w życie dyrektywy (data wejścia w życie z reguły wskazana jest w dyrektywie, w przypadku jej braku, dyrektywa wchodzi w życie w dwudziestym dniu od jej publikacji) a upływem terminu na jej implementację (termin ten wskazuje dyrektywa), sądy (organy) państw członkowskich nie mają obowiązku wykładni prawa krajowego zgodnie z dyrektywą. Jednak powinny powstrzymać się od takiej wykładni prawa krajowego, która uniemożliwiłaby realizację celu zakładanego w dyrektywie (tzw. obowiązek negatywnej wykładni prowspólnotowej).
WAŻNE!
Ograniczeniem obowiązku wykładni prowspólnotowej jest nie tylko moment upływu terminu wyznaczonego na implementowanie dyrektywy, ale również charakter obowiązków, jakie w wyniku takiej wykładni mogą być nałożone na jednostkę.
W sprawie Kolpinghuis Nijmegen (sygn. akt C-80/86) Trybunał stwierdził, że obowiązek prowspólnotowej wykładni nie może prowadzić do nałożenia bądź zaostrzenia odpowiedzialności karnej podmiotu, który działał niezgodnie z postanowieniami nieimplementowanej dyrektywy.
Sprawa dotyczyła przedsiębiorstwa, które sprzedawało wodę, wskazując, że jest to woda mineralna, mimo że na podstawie dyrektywy nr 80/777 dotyczącej zbliżania ustawodastw krajowych co do eksploatacji oraz sprzedaży naturalnych wód mineralnych woda ta nie mogła być zakwalifikowana jako woda mineralna. Prokurator przed sądem krajowym jako podstawę odpowiedzialności karnej przedsiębiorstwa powołał przepisy ww. dyrektywy, które w czasie popełnienia zarzuconego czynu nie zostały jeszcze implementowane do prawa holenderskiego. Trybunał zajął stanowisko, że w tej sprawie nie można na podstawie tylko postanowień ww. dyrektywy zastosować sankcji o charakterze karnym.
Z powyższego wyroku wynika, że dopóki państwo członkowskie nie ustanowi odpowiedzialności karnej jednostki za naruszenie przepisów prawa krajowego, dopóty sąd krajowy nie będzie mógł nałożyć sankcji o charakterze karnym na podstawie samych tylko przepisów dyrektywy.
Kwestią problematyczną pozostaje obecnie sprecyzowanie, jak daleko sięga obowiązek prowspólnotowej wykładni. Zasadniczo określenie granic prowspólnotowej wykładni w konkretnej sprawie Trybunał pozostawia sądom krajowym, których zadaniem jest ocena, czy w ogóle dokonanie takiej wykładni jest możliwe, a jeśli tak, jak daleko powinna ona sięgać. Oczywiście sytuacja taka nie sprzyja jednolitej wykładni prawa wspólnotowego i prowadzi do niepewności co do ostatecznego rozstrzygnięcia sądu.
Podstawa prawna:
- art. 10 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (DzUrz C 325 z 24 grudnia 2002 r.).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat