Odkrywanie sensu
REKLAMA
● Jesteś współtwórcą neurolingwistycznego programowania. W czym się specjalizujesz w tym tak szerokim obszarze?
We wczesnych latach 70. spotkałem Richarda Bandlera. Uczył wówczas dwie niewielkie grupy terapii Gestalt. To, co robił, było dla mnie fascynujące i poddałem się temu całkowicie. John Grinder był w drugiej grupie. Obaj połączyli swoje możliwości, John wniósł swoje doświadczenie lingwistyczne, a Richard swoje z obszaru teorii systemów i terapii. To połączenie spowodowało zmianę świata terapii. Ja i inni (jak Robert Dilts, Leslie Cameron-Bandler i Judith DeLozier) dołączyliśmy do nich w tych poszukiwaniach, które w końcu otrzymały nazwę neurolingwistycznego programowania. Na samym początku miałem szczęście spędzić mnóstwo czasu z Miltonem Ericksonem, a to poprowadziło mnie do mojej pierwszej specjalizacji, jaką była hipnoza i metafory. Zostały one jednak w końcu przyćmione przez moją pracę z Leslie, w której szukaliśmy fundamentalnych wzorców osobowości i doświadczenia, i to było oczywiście modelowanie. Modelowanie nadal jest moją podstawową pasją.
Treść jest dostępna bezpłatnie,
wystarczy zarejestrować się w serwisie
Załóż konto aby otrzymać dostęp do pełnej bazy artykułów oraz wszystkich narzędzi
Posiadasz już konto? Zaloguj się.REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat