Dyskusja o sposobach weryfikacji wiarygodności kandydatów do pracy
REKLAMA
W dyskusji uczestniczyli: Katarzyna Berenda-Ratajczyk, członek zarządu BIGRAM SA; Kamila Błaszk, starszy konsultant, dział Rekrutacji i Selekcji BIGRAM SA; Katarzyna Konieczna, redaktor naczelna „Personelu i Zarządzania”; Tomasz Miłosz, dyrektor Departamentu Rozwoju i Zarządzania Talentami, Bank BPH; Maciej Piórko, koordynator rekrutacji i utrzymania zasobów, Grupa ITI; Paweł Berłowski, dziennikarz, współpracownik „Personelu i Zarządzania”.
Katarzyna Berenda-Ratajczyk: Naciąganie rzeczywistości, przekłamania czy wręcz kłamstwa w życiorysach nie są niczym nowym i nie pojawiły się dopiero w momencie spowolnienia gospodarczego, kiedy o pracę zaczęło być coraz trudniej. W ubiegłym roku zjawisko jednak bardzo nasiliło się. Być może niektórzy stwierdzili, że kryzys i trudna sytuacja na rynku pracy usprawiedliwiają nieetyczne zachowania. Zaniepokojeni tym zjawiskiem klienci zaczęli nas prosić o weryfikowanie danychCV wybranych kandydatów u źródeł już przed samym podpisaniem umowy o pracę. Chcieli uniknąć sytuacji, w której zatrudniana osoba była w rzeczywistości kimś innym niż osoba, za którą się podawała i o której mówiło CV. W ten sposób wprowadziliśmy usługę background screening.
Treść jest dostępna bezpłatnie,
wystarczy zarejestrować się w serwisie
Załóż konto aby otrzymać dostęp do pełnej bazy artykułów oraz wszystkich narzędzi
Posiadasz już konto? Zaloguj się.REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat