REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Praca zdalna. Czy inspektorzy pracy wejdą do domów

Czy Państwowa Inspekcja Pracy będzie przeprowadzała kontrole w domach pracowników?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Państwowa Inspekcja Pracy sprawdzi wdrażanie procedur dotyczących pracy zdalnej, w tym porozumień pracodawców ze związkami zawodowymi. Czy PIP będzie przeprowadzała kontrole w domach pracowników? – na to pytanie odpowiada główny inspektor pracy Katarzyna Łażewska-Hrycko.

rozwiń >

Przepisy Kodeksu pracy wprowadzające możliwość wykonywania pracy w formie pracy zdalnej weszły w życie w piątek 7 kwietnia.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Co będzie kontrolować PIP

Państwowa Inspekcja Pracy uruchomiła proces związany z kontrolami przestrzegania przepisów dotyczących pracy zdalnej. Zdaniem Katarzyny Łażewskiej-Hrycko, zmiany w tym zakresie są rewolucyjne. „Warte podkreślenia jest to, że nie będziemy prowadzili kontroli w domach pracowników. Co do zasady kontrolujemy pracodawców i przedsiębiorców. Pracownik w przestrzeni prywatnej nie prowadzi działalności o charakterze przedsiębiorstwa, tylko wykonuje pracę” – zastrzegła szefowa PIP. Ponadto, jak zaznaczyła, przestrzeń prywatna pracownika jest objęta ochroną miru domowego.

„Będziemy kontrolowali na pewno kwestie związane z wdrażaniem odpowiednich procedur. Chodzi przede wszystkim o to, czy tam, gdzie są związki zawodowe, doszło do uzgodnienia porozumień i czy powstały regulaminy określające zasady pracy zdalnej” – wskazała Łażewska-Hrycko.

Poinformowała, że inspekcja sprawdzi też, czy pracownikom zostały zapewnione świadczenia w postaci ekwiwalentu lub ryczałtu związanego z wykonywaniem pracy zdalnej. „Będziemy też weryfikować bezpieczeństwo i higienę pracy, ale pod kątem oceny ryzyka zawodowego i informacji związanej z bezpiecznym wykonywaniem pracy w formule zdalnej. Informacja ta powinna być przekazana pracownikowi” – powiedziała. Szefowa PIP wyjaśniła, że w regulaminie ustalonym przez pracodawcę po konsultacji z przedstawicielami pracowników powinny zostać określone podstawowe zasady wykonywania pracy zdalnej, czyli kto może o to wnioskować i na jakich zasadach. „Powinno się w nim również określić rodzaje pracy zdalnej, np. czy jest to praca na polecenie pracodawcy, okazjonalna, czy praca zdalna dla określonych grup pracowników, bo takie też regulacje może pracodawca wprowadzić” – wskazała Łażewska-Hrycko. Dodała, że w regulaminie powinny się też znaleźć kwestie odpłatności, np. za Internet czy energię elektryczną, oraz zasady związane z komunikacją pracodawcy z pracownikiem.

REKLAMA

Miejsce pracy zdalnej nie bez znaczenia

„Jednym z kryteriów, które pracodawca musi z pracownikiem każdorazowo ustalać, jest miejsce wykonywania pracy. Jest to istotne, bo pracownik deklaruje, że w tym miejscu ma warunki odpowiadające przepisom BHP” – podkreśliła szefowa PIP. Zwróciła uwagę, że wskazanie miejsca pracy, np. poza granicami kraju, niosłoby określone konsekwencje, m.in. w zakresie podatków i ubezpieczeń społecznych

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Zakładamy, że będą to miejsca pracy w Polsce. Inspekcja nie będzie ingerować w porozumienie między pracodawcą a pracownikiem” – dodała.

PIP skontroluje zasady kontroli

Przekazała, że pracodawca może określić w regulaminie, w jaki sposób będzie mógł kontrolować pracownika w miejscu wykonywania pracy, np. pod kątem odpowiednich warunków lokalowych. „Nie oznacza to, że w każdym wypadku taka kontrola musi się odbyć. Może być też tak, że w regulaminie pracodawca ustali, że takie wizytacje w domu, na zasadach uzgodnionych z pracownikiem i nienaruszających miru domowego, będą się mogły odbyć” – wyjaśniła Łażewska-Hrycko. Zaznaczyła jednocześnie, że kontrole powinny być wcześniej zapowiedziane. „Na pewno nie może być tak, że pracodawca o każdej porze będzie mógł do pracownika przyjść” – dodała Łażewska-Hrycko.

Wskazała, że firmy mają też różne możliwości sprawdzenia stanowiska pracy, np. za pomocą kamery w komputerze lub w formie oświadczenia pracownika.

„Pracodawca ma stworzyć ocenę ryzyka zawodowego, adekwatną do warunków wykonywania pracy w formule zdalnej. Powinien też poinformować pracownika, jak przygotować bezpieczne stanowisko pracy. Za organizację pracy w domu będzie odpowiedzialny pracownik” – podkreśliła szefowa PIP.

Czy monitoring pracy zdalnej jest legalny

Zastrzegła, że niezgodne z prawem byłoby np. instalowanie kamery monitoringu w miejscu świadczenia pracy zdalnej. „Stosowanie monitoringu wizyjnego jest dopuszczalne w określonych w Kodeksie pracy sytuacjach, które są związane z dbałością o bezpieczeństwo i ochronę mienia pracodawcy” – wyjaśniła.

Szefowa PIP podkreśliła, że ostateczna decyzja o określeniu grupy osób, która może pracować zdalnie, należy do pracodawcy. „Z punktu widzenia przepisów prawa pracy ważne jest to, żeby kryteria wyboru tej grupy miały charakter obiektywny, a nie były podyktowane indywidualnymi preferencjami. Wykonywanie pracy w formule zdalnej, np. przez grupę programistów i informatyków, jest jak najbardziej dopuszczalne. Trudno sobie z kolei wyobrazić taką pracę w przypadku osób pracujących przy taśmie produkcyjnej” – przyznała.

Polecamy: „Praca zdalna. Praktyczny komentarz z przykładami”

Według nowych przepisów pracodawca, co do zasady, nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko do 4. roku życia, rodzicom i opiekunom, którzy opiekują się osobą z niepełnosprawnością w rodzinie i kobietom w ciąży. Łażewska-Hrycko wyjaśniła, że pracodawca będzie mógł odmówić pracy zdalnej osobom z tzw. grupy uprzywilejowanej tylko w sytuacji, gdy rodzaj wykonywanej pracy bądź jej organizacja to uniemożliwiają. „Pracodawca będzie musiał udzielić pracownikowi odpowiedzi pisemnej w terminie 7 dni od złożenia wniosku. Będzie musiał w niej zawrzeć informacje uzasadniającą odmowę” – wskazała.

Badanie trzeźwości trudne do wykonania

21 lutego weszły w życie rozwiązania umożliwiające badanie przez pracodawców trzeźwości pracowników. Według Katarzyny Łażewskiej-Hrycko badanie trzeźwości w miejscu pracy zdalnej jest możliwe, jednak w praktyce trudne do wykonania. „Biorąc pod uwagę przepisy dotyczące ochrony prywatności, trudno sobie wyobrazić, żeby kontrola trzeźwości mogła być skuteczna, skoro zasady wejścia do mieszkania trzeba z pracownikiem najpierw uzgodnić” – powiedziała. Szefowa PIP poinformowała, że po ponad miesiącu od wejścia w życie nowelizacji Kodeksu pracy nie wpłynęły żadne skargi dotyczące kontroli trzeźwości w zakładach pracy.

Kary powinny być surowsze

Odnosząc się do kar za nieprzestrzeganie prawa pracy, Łażewska-Hrycko zastrzegła, że w kwestii pracy zdalnej trudno mówić o sankcjach, gdyż same rekomendacje w tym zakresie nie niosą bezpośredniej odpowiedzialności wykroczeniowej. „To, co może stanowić wykroczenie, to na przykład niewypłacanie świadczeń w zakresie pracy zdalnej. Przepisy działają tu tak samo jak w przypadku innych świadczeń pracowniczych. Na poziomie postępowania mandatowego kara może wynieść od 1 tys. do 2 tys. zł. W przypadku postępowania sądowego górna granica jest przesunięta do 30 tys. zł” – przypomniała. Zdaniem szefowej PIP obecne kary za łamanie prawa pracy nie są wystarczające.

„Jako inspekcja pracy chcemy być skuteczni. Poświęcamy bardzo dużo czasu, żeby uczyć, szkolić i informować. Jeśli to nie jest wystarczające i podmiot po wielokrotnych kontrolach nie realizuje naszych zaleceń – nie wypłaca wynagrodzeń, narusza przepisy o czasie pracy, stwarza sytuację, w której pracownicy mogą ulec zdarzeniom wypadkowym, to obecne sankcje nie są odstraszające” – przyznała. Zwróciła uwagę, że punktem odniesienia przy ustalaniu minimalnego mandatu (1 tys. zł), było minimalne wynagrodzenie, które wtedy było wielokrotnie mniejsze od obecnego.

„Dlatego teraz pracodawcom opłaca się łamać przepisy prawa pracy, ponieważ zysk z tego tytułu, np. związany z oszczędnościami na wynagrodzenia za nadgodziny, przewyższa wielokrotnie kwotę mandatu, którą inspektor pracy może nałożyć” – wskazała Łażewska-Hrycko.

Dlatego – jak dodała – postulatem PIP jest podwyższenie kwoty górnej granicy sankcji z 2 tys. zł do 5 tys. zł. „W krajach europejskich, z którymi współpracujemy, te kary są często zdecydowanie bardziej dotkliwe” – podkreśliła. (PAP)

Autorka: Karolina Kropiwiec

Oprac. Piotr T. Szymański
Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zwolnienie z pracy: jakie przyczyny naprawdę akceptują polskie sądy? Oto lista przyczyn i błędy, które kosztują pracodawców fortunę, a pracownikowi dają szansę na wygraną w sądzie

Każdego roku tysiące Polaków odwołuje się do sądów pracy od wypowiedzenia umowy. Statystyki są bezlitosne – pracodawcy przegrywają mnóstwo spraw, bo nie potrafią właściwie uzasadnić zwolnienia. Co musi zawierać wypowiedzenie, żeby sąd uznał je za zasadne? Jakie przyczyny są akceptowane, a jakie błędy prowadzą do przegranej? Przeanalizowaliśmy orzecznictwo i przygotowaliśmy przewodnik.

Czy dla państwa tak ważne są składki i podatki - że ograniczy wolność pracy na wybranej podstawie? Decyzja PIP ustalająca stosunek pracy - co nowego?

Co z konstytucyjną wolnością pracy, co z wolą stron, co ze swobodą umów z KC, co ze swobodą kształtowania stosunków prawnych - w tym stosunku pracy? W ostatnich tygodniach w Polsce toczą się zażarte dyskusje wokół projektowanej nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Projekt ten, który miał rozszerzyć kompetencje inspektorów pracy, nie został przyjęty na ostatnim posiedzeniu Stałego Komitetu Rady Ministrów. Co jednak ważniejsze – dyskusja wokół tego konkretnego projektu nie kończy się tutaj. W najbliższych tygodniach rządu ponownie podejmie się prac, bo propozycji było wiele, a organizacje pracodawców czekają na zmiany, które mogłyby złagodzić obawy dotyczące pewności prawa i konsekwencji finansowych dla przedsiębiorców, a z drugiej strony związki zawodowe czekają na szerszą ochronę dla zatrudnionych. A co na to wszystko sami zainteresowani?

Więcej pieniędzy w kieszeni pracownika od stycznia. Podwyżka 9. świadczeń pracowniczych w 2026 r.

Pracownicy będą mieli więcej pieniędzy w kieszeni od stycznia. Wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia za pracę rosną inne świadczenia. Oto podwyżka 9. ważnych świadczeń pracowniczych w 2026 r.

Komu rząd da podwyżki w 2026 roku, a kogo pominie? Duża grupa pracowników czuje się oszukana

Rozmowy o podwyżkach zakończyły się fiaskiem. 2 grudnia przy jednym stole zasiedli przedstawiciele rządu, resortów finansowych, strona społeczna i pracodawcy. Mimo pełnego składu nie udało się ustalić absolutnie nic. Nie ma porozumienia w sprawie mechanizmu waloryzacji, nie ma terminu podwyżek, a rząd wciąż nie pokazuje żadnych środków na ich sfinansowanie. Związki mówią o poczuciu zdrady i próbie zamrożenia płac kosztem zwykłych pracowników. Rząd odpowiada, że budżet pęka w szwach. Emocje rosną, konflikt narasta, a cały system wchodzi w najbardziej napięty moment od lat.

REKLAMA

Syndrom oszusta w erze AI: 1/3 pracowników czuje, że oszukuje korzystając ze sztucznej inteligencji

Choć sztuczna inteligencja zwiększa efektywność pracy, aż 34 proc. polskich pracowników czuje, że oszukuje wykonując zadania z pomocą narzędzi AI. Co więcej, 28 proc. z nich ukrywa przed przełożonymi fakt używania tej technologii – podaje raport „Jak pracować, by nie żałować? W dobie rewolucji AI” przygotowany przez portale pracy rocketjobs.pl i justjoin.it oraz Totalizator Sportowy. Eksperci podkreślają, że syndrom oszusta u pracowników to jeden z kosztów psychologicznych rewolucji AI.

Nowość: Rada Rodziny i Demografii już działa. Czy będą nowe świadczenia dla rodzin na skalę 800+? Co nowa Rada da Polakom?

2 grudnia 2025 r. Prezydent RP Karol Nawrocki powołał przy sobie nowy organ doradczy – Radę Rodziny i Demografii. Gremium złożone z ekspertów od polityki społecznej, ekonomii, demografii i socjologii ma wspierać Pałac Prezydencki w tworzeniu długofalowej polityki rodzinnej i odpowiedzi na narastający kryzys demograficzny w Polsce.

Karta podarunkowa – świąteczny standard w firmach. A jak w 2025 r.?

Aż 82% pracowników w Polsce otrzymuje prezent świąteczny od swojego pracodawcy, a 90% uważa, że takie wsparcie powinno być standardem.Pracownicy najczęściej otrzymują świąteczne upominki o wartości 101-300 zł (25%), 301-600 zł (28%) oraz 601-1000 zł (21%).Dla 62% pracowników wsparcie świąteczne jest ważne, ponieważ uznają je za wyraz docenienia i szacunku, a według 60% zatrudnionych jest to pomoc w pokryciu kosztów związanych ze świętami.

Uwaga: nie składaj w grudniu wniosku do ZUS, bo ZUS automatycznie przeliczy emeryturę i rentę rodzinną. Już od 1 stycznia do 31 marca 2026 r. poznasz nową wysokość świadczenia

W dniu 1 stycznia 2026 r. wejdzie w życie ustawa, dzięki której Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie, bez konieczności składania wniosku. Ale uwaga: nie warto teraz składać wniosku do ZUS! Jeśli wniosek w sprawie przeliczenia wysokości emerytury ustalonej od czerwca w latach 2009–2019 (bądź renty rodzinnej) zostanie zgłoszony przed 1 stycznia 2026 r. i na ten dzień postępowanie w sprawie rozpatrzenia tego wniosku będzie w toku lub sprawa o ustalenie prawa do tych świadczeń lub ich wysokości będzie trwać przed sądem, ZUS zawiesi postępowanie w sprawie ustalenia wysokości emerytury lub renty rodzinnej przewidziane w nowej ustawie. ZUS wróci do niego, gdy ostatecznie zakończy się to wcześniejsze postępowanie. Klient nie musi składać żadnych wniosków.

REKLAMA

Kodeks pracy: zmiany w rozliczeniu ekwiwalentu i nowość w ZFŚS

Kodeks pracy: zmiany w rozliczeniu ekwiwalentu i nowość w ZFŚS. Już coraz bliżej, bo w dniu 3 i 4 grudnia 2025 r. Sejm proceduje m.in. w sprawie nowelizacji przepisów Kodeksu pracy. Chodzi o ważne zmiany w zakresie rozliczania ekwiwalentu za urlop, tj. rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (druk nr 1601, dalej jako: projekt).

To dla OzN w 2026: oficjalna decyzja MRPiPS oraz Pełnomocnika OzN [Roczny Plan Działania na 2026 dla OzN]

Co nowego dla niepełnosprawnych w 2026? Wiele. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oficjalnie przedstawiło szczegółowy plan działań wspierających osoby z niepełnosprawnościami na nadchodzący 2026 rok. Dokument ten, zatwierdzony przez Sekretarza Stanu Łukasza Krasonia, pełniącego funkcję Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych, stanowi kompleksową strategię pomocy społecznej i zawodowej dla osób wymagających szczególnego wsparcia. Poniżej szczegółowo analizujemy RPD dla OzN.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA