Wniosek o udzielenie urlopu na żądanie powinien być zgłoszony najpóźniej do chwili przewidywanego rozpoczęcia pracy zgodnie z obowiązującym pracownika rozkładem czasu pracy.
Pracownik był zatrudniony na stanowisku kierownika w toruńskiej ELANIE. 29 marca 2006 r. przyszedł do pracy i zaczął wykonywać swoje codzienne obowiązki. Około południa został wezwany na spotkanie, na którym poinformowano go, że w związku ze zmianami organizacyjnymi w firmie jego stanowisko zostanie zlikwidowane, a wynagrodzenie zmniejszone. Po jego zakończeniu pracownik wysłał do kadr e-mail z prośbą o udzielenie mu urlopu na żądanie z powodu nagłego pogorszenia się stanu zdrowia. Następnie opuścił zakład pracy i udał się do gabinetu lekarskiego. Po zbadaniu pracownika lekarz chciał wystawić mu zwolnienie lekarskie. Kierownik poinformował go jednak, że przebywa na jednodniowym urlopie na żądanie. W tej sytuacji lekarz wystawił zwolnienie od następnego dnia do 13 kwietnia 2006 r.
10 kwietnia 2006 r. pracodawca rozwiązał z pracownikiem umowę o pracę w trybie art. 52 par. 1 pkt 1 k.p. z powodu naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych. Według pracodawcy kierownik samowolnie opuścił stanowisko pracy 29 marca 2006 r.
Zdaniem pracownika przyczyna rozwiązania stosunku pracy nie była uzasadniona, poinformował on bowiem pracodawcę o tym, iż bierze urlop na żądanie (wysłał e-mail), a po jego zakończeniu przebywał na zwolnieniu lekarskim.
Treść jest dostępna bezpłatnie, wystarczy zarejestrować się w serwisie
Załóż konto aby otrzymać dostęp do pełnej bazy artykułów oraz wszystkich narzędzi