REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ocena pracowników - jak uniknąć błędów, stosując metodę 360 stopni

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jan Fazlagić

REKLAMA

Metoda 360 stopni jest bardzo popularna w firmach, ponieważ jest uważana za pomiar kompetencji i osiągnięć pracowników w firmie powszechny, zrozumiały dla wszystkich i sprawiedliwy. W praktyce może okazać się, że metoda ta obrasta gąszczem biurokratycznych przepisów wykonawczych, jest wykorzystywana w celach politycznych i ogólnie pogarsza atmosferę panującą wśród pracowników.

Metoda ta zrewolucjonizowała zarządzanie zasobami ludzkimi w latach 90., lecz negatywne skutki uboczne jej stosowania powodują, że wielu menedżerów HR zastanawia się nad jej słusznością. Okazuje się, że można realizować ocenę 360 stopni, unikając negatywnych skutków ubocznych.

REKLAMA

REKLAMA

Podwójna funkcja

Maury A. Peiperl zbadała sposoby wykorzystania metody 360 stopni w 17 przedsiębiorstwach równej wielkości, w tym w kilku największych amerykańskich korporacjach. Z jej badań wynika, że w metodzie tej natknąć się można na cztery trudne do rozwiązania paradoksy:

  • ról - nie można być jednocześnie ocenianym i oceniającym.
  • wyników zespołowych (group performance) - koncentracja na wynikach jednostek zagraża skuteczności pracy zespołowej.
  • pomiaru - im łatwiej udaje się nam zebrać wyniki, tym trudniej wdrożyć konieczne zmiany.
  • nagród - im bardziej się liczy ocena, tym mniej jest pomocna.

Ocena pracowników nigdy nie jest łatwa. Jednak w tradycyjnym rozwiązaniu, gdzie przełożony ocenia podwładnego, istnieje pewna logika. Natomiast ocena, w której wszyscy pracownicy są jednocześnie oceniani i oceniają, jest innowacją, pociągającą za sobą pewne problemy.

REKLAMA

Paradoks ról

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakładamy, że osoby znajdujące się najbliżej osoby ocenianej znają ją najlepiej i w związku z tym udzielą najbardziej obiektywnej oceny. W dużych hierarchicznych organizacjach menedżerowie słabo znają swoich podwładnych. W związku z tym lepiej powierzyć ocenę tym osobom, które pracują codziennie z ocenianym. W praktyce jednak, oceniając najbliższego kolegę lub koleżankę w pracy, czasami unikamy szczerych odpowiedzi. Nie chcemy psuć dobrej atmosfery w pracy i w związku z tym niejako w nagrodę przyznajemy najwyższe oceny wszystkim wokół nas. Inni wiedząc, że ocena będzie skutkowała awansem dla najlepiej ocenianych pracowników, przyznają wszystkim dookoła równie wysokie oceny, zakładając, że dzięki temu utrzymają stan obecny. Pojawia się dylemat: czy odgrywać rolę chłodnych sędziów, czy życzliwych współpracowników. Taka dwuznaczność ról powoduje napięcia emocjonalne wśród oceniających, czasami poczucie winy. Należy przedyskutować te kwestie przed rozpoczęciem ewaluacji. W przeciwnym wypadku jej wyniki nie będą obiektywne.


Paradoks wyników zespołowych

Chociaż metoda 360 stopni z założenia ma koncentrować się na pracy zespołu, w istocie mierzy przede wszystkim wyniki i cechy indywidualne. Zastosowanie tej metody w dobrze funkcjonującym zespole może nawet przyczynić się do pogorszenia atmosfery w grupie, bo czymże jest praca zespołowa, jak nie przeniesieniem akcentu z pracy jednostki na pracę zespołu jednostek. Ocenianie pracy zespołowej zgodnie z zasadami logiki powinno dotyczyć oceny zespołu jako całości (np. przez inny zespół), a nie poszczególnych jego członków.

W pewnym bardzo dobrze zgranym zespole wprowadzenie metody 360 stopni zostało odebrane jako zbędna ingerencja kierownictwa w pracę zespołu i dowód braku zaufania. Chociaż pracownicy ostatecznie wzięli udział w badaniu, to na znak protestu nie wypełniali wszystkich odpowiedzi w kwestionariuszu. Metoda 360 stopni może wpłynąć na pracę zespołu nawet do tego stopnia, że obniżenie poziomu motywacji spowoduje pogorszenie wyników. Pracownicy proszeni o ocenę kolegów zaczną poszukiwać winnego i w ten sposób zaczną postrzegać kolegów jako konkurentów.

Paradoks pomiaru

Celem metody 360 stopni jest dostarczenie kierownictwu czytelnych danych ilościowych na temat funkcjonowania firmy. Jednak dane ilościowe zwykle niewiele mówią o istocie problemu. Zobacz tabelę.

Im prostsze mierniki wykorzystamy do oceny pracowników, tym mniej użyteczna jest informacja. Przykład: jeśli zadamy pracownikom bardzo ogólne pytanie „Proszę ocenić poziom satysfakcji z pracy w skali 1-5” i otrzymamy średni wynik 3,34, to jak zinterpretować taki rezultat?

Często pomiar w HRM służy wyłącznie dobremu samopoczuciu menedżerów (którzy chcą się wykazać aktywnością i dostarczyć zarządowi „twardych” wyników).

Same liczby nie wystarczą do pomiaru w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Jedną z wad liczbowych systemów oceniania jest brak informacji zwrotnej. Pracownicy, którzy otrzymają dobre oceny, raczej nie są w stanie dowiedzieć się, czym konkretnie zasłużyli, jakie zachowania zdobyły im uznanie kolegów i koleżanek. Jeden z badanych pracowników powiedział: „To wspaniale, że otrzymałem ocenę A, ale co mam dalej robić?”. Niestety. Pomiar jakościowy w postaci pytań otwartych jest nadal najskuteczniejszą formą zbierania informacji o pracownikach. Tak jak nie można opisać pogody, nie posługując się liczbami, tak nie można opisać funkcjonowania pracowników w firmie bez opisu słownego.


Paradoks nagród

Pracownicy biorący udział w ocenie są zainteresowani przede wszystkim jej wpływem na ich osobistą sytuacją. W związku z tym tuż przed badaniem mogą zacząć przychodzić punktualnie do pracy lub bardziej przykładać się do zadań. Lecz rola metody 360 stopni nie polega na mobilizowaniu ludzi, lecz zebraniu głębszych informacji, o pracownikach. Jeśli metoda 360 służy zebraniu informacji, na podstawie których zostaną przyznane nagrody (np. podwyżki) - a tak jest zazwyczaj - wówczas możemy się spodziewać, że zebrane wyniki nie będą obiektywne. Pracownicy zaczynają się zastanawiać nad ich własną wartością dla pracodawcy. Z badań Maury A. Peiperl wynika, że „pracownicy wstrzymują się od krytycznych ocen, jeśli wiedzą, że ich oceny mogą zaważyć na płacy innych”. Pracownicy uważają, że „można kogoś zniszczyć, nawet o tym nie wiedząc”. Paradoks pomiaru polega na tym, że jeśli pracownicy wiedzą, że wyniki będą służyły ocenie ich przydatności dla pracodawcy, wówczas czują się zobligowani do udzielania wyczerpujących odpowiedzi. Jeśli badanie służy „celom diagnostycznym”, pracownicy stracą motywację do rzetelnego udzielania odpowiedzi.

Pożyteczne wyniki

Nie ma możliwości rozwiązania wszystkich przedstawionych powyżej dylematów. Ważne jest podejście i działanie menedżera HR, który potrafi konstruktywnie wykorzystać wiedzę zebraną w badaniu. Ważne jest także przekonanie pracowników co do zalet samej metody. A na to poświęca się w firmach stanowczo zbyt mało czasu. Badanie powinno mieć ściśle określony cel, np. „zdiagnozowanie konfliktów we wczesnych stadiach rozwoju”, lecz czasami celem takim może być „integracja członków zespołu” lub „zwiększenie odpowiedzialności pracowników i delegowanie uprawnień”. Jeśli wykorzystamy wyniki badania do wyróżnienia „najlepszych” pracowników, pamiętajmy, że zburzy to solidarność w grupie. Dlatego część premii dla pracowników powinna być uzależniona od wyników całego zespołu. Aby metoda 360 stopni przyniosła pożytki firmie, należy zadbać o wyciągnięcie wniosków z badania, tak aby nastąpiły po nim konkretne działania.

UWAGA

Pytania w kwestionariuszu powinny być krótkie i jednoznaczne. Jednego pracownika powinno oceniać około 10 osób. Zbyt mała liczba respondentów sprawi, że wynik będzie mało obiektywny, zbyt duża spowoduje, że w ocenę zostaną włączone osoby, które mało znają ocenianego. Pytania powinny dotyczyć kwestii związanych z wykonywaną pracą - jeśli tak się nie stanie, respondenci nie będą chcieli odpowiadać. Nie powinny być neutralne, np. nie należy w pytaniach używać przymiotników wartościujących, takich jak „nieuczciwy”, „doskonały”, „leniwy” itp.

Bibliografia

Maury A. Peiperl, „Getting 360 Feedback Wright”, „HBR”, 1/2001

 


 
Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

Jakich informacji może żądać rada pracowników?

W wielu przypadkach pracodawcy zastanawiają się, czy i jakie informacje muszą, a jakie mogą być – jeżeli taką wolę wykaże zarząd – przekazane radzie pracowników. Artykuł prezentuje najważniejsze przepisy i przykłady dobrych praktyk.

REKLAMA

Pracownik nie przychodzi do pracy - co robić? Jak go zwolnić?

Jeśli pracownik nie przychodzi do pracy nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków. Pracodawca może nałożyć na niego kary porządkowe. Jak go zwolnić? Znaczenie ma tutaj rodzaj nieobecności. Jeśli jest usprawiedliwiona, pracodawca posłuży się inną podstawą prawną, a jeśli jest nieusprawiedliwiona, może zwolnić go dyscyplinarnie.

Ostrzeżenie ZUS przed oszustami: wygląda jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing

ZUS ostrzega ubezpieczonych przed oszustami, którzy wysyłają fałszywe wiadomości e-mail. Wygląda to jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing. Może skutkować kradzieżą danych osobowych, haseł i przejęciem kontroli nad komputerem, także kont bankowych ofiary.

Nowy urlop w Kodeksie pracy. 105 dni wolnego płatnego w 100 proc. Sprawdź, komu przysługuje!

W 2025 roku wprowadzono do Kodeksu pracy nowy rodzaj urlopu, który przeznaczony jest dla rodziców wcześniaków oraz dzieci, które po urodzeniu wymagają dłuższego pobytu w szpitalu. Maksymalny czas jego trwania wynosi 15 tygodni. Oto szczegóły.

W okresie ochronnym przed emeryturą pracodawca może wręczyć wypowiedzenie zmieniające

Zasadą wynikającą z prawa pracy jest ochrona pracownika w wieku przedemerytalnym przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Pracodawca może jednak wręczyć mu wypowiedzenie zmieniające. Jeśli osoba zatrudniona nie zaakceptuje nowych warunków pracy, dochodzi wówczas do rozwiązania stosunku pracy. Kiedy dopuszcza się wypowiedzenie zmieniające w trakcie okresu ochronnego przed emeryturą?

REKLAMA

Reforma PIP: inspektor pracy sam wyda decyzję o przekształceniu umowy w umowę o pracę. Wykonalność będzie natychmiastowa

Reforma PIP przewiduje m.in. uprawnienie inspektora pracy do wydania decyzji o przekształceniu umowy cywilnej w umowę o pracę. Wykonalność takiej decyzji będzie natychmiastowa. Aktualnie inspektorzy PIP muszą kierować się w tej sprawie do sądu. Jakie jeszcze zmiany wprowadza Projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw?

W końcu będzie ustawa o układach zbiorowych pracy. Rząd przyjął projekt

Projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych został opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Rząd przyjął propozycję nowych przepisów. Czym są układy zbiorowe? Co wprowadza ustawa?

REKLAMA