Czy alkohol na firmowej imprezie zawsze jest niestosowny?
REKLAMA
REKLAMA
PROBLEM
Nasza firma obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia i z tej okazji planujemy zorganizować dla pracowników atrakcyjne przyjęcie firmowe. Myśleliśmy o letniej imprezie plenerowej, takie spotkania w piknikowej atmosferze zazwyczaj jednak kojarzą się z grillem i towarzyszącym mu „kuflem piwa”. Może jednak lepszym rozwiązaniem będzie wieczorna zabawa w pubie?
REKLAMA
Czy alkohol na tego typu imprezie nie będzie czymś niestosownym?
Polecamy również serwis: Zarządzanie
ROZWIĄZANIE
Organizując jakiekolwiek przyjęcie dla załogi, należy mieć na względzie cel spotkania i przede wszystkim jego charakter. Jeśli naszej imprezie towarzyszyć ma atmosfera relaksu i wspólnej zabawy, zdecydowanie powinna ona odbywać się poza siedzibą firmy. Spotkania takie mają znacznie mniej formalny charakter i trwają często wiele godzin – nierzadko do momentu, kiedy pracownicy mają ochotę na zabawę. W takich okolicznościach podawanie alkoholu (w przypadku imprez plenerowych są to przeważnie trunki niskoprocentowe) nie jest więc niczym niestosownym, w przeciwieństwie do wszelkich spotkań pracowników na terenie siedziby organizacji – te powinny odbywać się bez udziału alkoholu – niezależnie od tego, czy miejscem spotkania jest biuro, czy też stołówka lub barek na terenie firmy.
Zabawa pod dyskretnym nadzorem
Ostentacyjna kontrola pracowników na firmowym przyjęciu nie jest wskazana, ale warto pamiętać o tym, że dobrze bawić mają się wszyscy, a nie tylko część uczestników. Dlatego można wprowadzić pewne mechanizmy „zarządzania ryzykiem” i ostrożnie podejść do ilości serwowanego na firmowej imprezie alkoholu. Każda osoba inaczej na niego reaguje i nie wszyscy potrafią samodzielnie kontrolować ilość spożywanych trunków. Zaproponowanie ciekawego programu jest także jednym ze sposobów na to, by picie „napojów wyskokowych” nie stało się jedyną atrakcją spotkania. Dobrym rozwiązaniem jest też powierzenie osobie z kierownictwa czy dyrektorowi personalnemu roli gospodarza, który będzie czuwał nad jego organizacyjnym przebiegiem, dbał, aby wszyscy dobrze się bawili i interweniował w sytuacjach ryzyka (np. gdy ożywiona dyskusja pracowników zaczyna przeradzać się w kłótnię czy opowiadane są seksistowskie dowcipy).
Zobacz także: Imprezy integracyjne a przychód pracownika - orzecznictwo
Może się jednak zdarzyć, że któryś z pracowników, mimo czujnego oka organizatorów, pod wpływem atmosfery zabawy i nadużycia alkoholu naruszy zasady współżycia społecznego lub dbałości o dobro pracodawcy (np. dopuści się obrażania przełożonych, rękoczynów wobec innych pracowników czy molestowania seksualnego). Takie zachowania nawet w trakcie imprez firmowych poza siedzibą firmy mogą być podstawą odpowiedzialności dyscyplinarnej czy nawet rozwiązania stosunku pracy. Jeden z wyroków SN stwierdza wprost, że „obowiązek przestrzegania zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy obejmuje powstrzymywanie się również poza miejscem i czasem pracy od takich zachowań, które wywołują lub potęgują wzajemnie negatywny stosunek współpracowników i konflikty w środowisku pracy” (wyrok SN z 9 lipca 2008 r., I PK 2/08).
Pamiętajmy, że teraz prawie wszyscy dysponują wielofunkcyjnymi telefonami komórkowymi, więc nasze wybryki mogą zostać jeszcze udokumentowane aparatem lub kamerą. Nie jest jednak wskazane, aby pracownicy rozpowszechniali poza organizacją zdjęcia z imprez firmowych lub umieszczali je na swoich profilach w portalach internetowych (gdzie mogą je także obejrzeć np. klienci firmy).
Przykład idzie z góry
Menedżerowie muszą też pamiętać, że kadra kierownicza powinna dawać przykład właściwej postawy i zachowania, zwłaszcza w sytuacjach takich, jak firmowe przyjęcie lub wyjazd integracyjny. Kryteria ich oceny czy odpowiedzialności dyscyplinarnej będą ostrzejsze niż w przypadku szeregowych pracowników.
Należałoby też zwrócić uwagę, aby osoby spożywające alkohol nie wracały po imprezie do domu swoim samochodem. Istotną sprawą jest także ustalenie zasad dotyczących następnego dnia – jeśli wieczorne przyjęcie odbywa się w dzień powszedni, to następnego poranka oczywiście wszyscy punktualnie pojawiają się w firmie gotowi do pracy i normalnie podejmują swoje obowiązki służbowe. Wyznaczając datę i czas trwania świątecznej imprezy, warto o tym pamiętać i zaproponować na przykład termin piątkowy.
Zadaj pytanie: Forum Kadry
Kontakt do autora: strzelecdorota@staff.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat