Uprzedzenia najbardziej szkodzą kobietom na rynku pracy - wynika z badania HAYS. To najbardziej niebezpieczna forma dyskryminacji. Uprzedzenia są nieoczywiste, trudniejsze do wykrycia i wyeliminowania z procesów decyzyjnych.
- Dyskryminacja i uprzedzenia największą barierą dla kobiet na rynku pracy
- Uprzedzenia wobec kobiet na rynku pracy
- Decyzja o awansie bazuje na stereotypach
- Pracodawcy coraz mniej zainteresowani wyrównywaniem szans kobiet i mężczyzn w pracy
Dyskryminacja i uprzedzenia największą barierą dla kobiet na rynku pracy
Pomimo licznych działań na rzecz wyrównania szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy, sytuacja, w jakiej znajdują się profesjonalistki pozostawia wiele do życzenia. W ankiecie przeprowadzonej przez agencję doradztwa personalnego Hays uprzedzenia i dyskryminacja ze względu na płeć ponownie zostały zidentyfikowane jako największa bariera utrudniająca kobietom rozwój oraz aktywny udział w rynku pracy. Jednocześnie 24 proc. respondentów uważa, że na przestrzeni ostatniego roku wśród ich pracodawców zmalało zainteresowanie kwestią równości i różnorodności (DE&I).
Ankieta Hays przeprowadzona w lutym na portalu LinkedIn wśród ponad 3,5 tys. respondentów na świecie pokazuje, że profesjonaliści są świadomi przeszkód, z jakimi muszą sobie radzić kobiety na rynku pracy. Podobnie jak w minionym roku, jako największa bariera zostały zidentyfikowane uprzedzenia i dyskryminacja. W Polsce takiego zdania było 46 proc. respondentów. Na kolejnych miejscach znalazły się: luka płacowa (22%), nieelastyczne zasady pracy (20%) i brak wsparcia w rozwoju (12%).
Jaka jest największa bariera utrudniająca kobietom rozwój i aktywny udział w rynku pracy?
46% | Dyskryminacja i uprzedzenia |
22% | Luka płacowa |
20% | Nieelastyczne zasady pracy |
12% | Brak wsparcia w rozwoju |
Źródło: sondaż Hays Poland, luty 2025
Uprzedzenia wobec kobiet na rynku pracy
Znajduje to potwierdzenie w badaniu Hays Poland, omawianym na łamach raportu „Kobiety na rynku pracy”. Jak ujawniła edycja z roku 2024, kobiety zdecydowanie częściej od mężczyzn doświadczają przeszkód w karierze wynikających z płci (53 proc. wśród kobiet i 25 proc. wśród mężczyzn). Co więcej, najczęściej wynikają one właśnie ze stereotypowego myślenia i uprzedzeń.
Najczęściej napotykane przez kobiety przeszkody w karierze, wynikające z płci:
54% | Kierowanie się stereotypami w podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu lub awansie |
53% | Faworyzowanie osób płci innej niż moja |
47% | Brak zaufania do posiadanych kompetencji |
44% | Brak wsparcia w budowaniu autorytetu |
38% | Szklany sufit |
Procenty nie sumują się do 100, ponieważ możliwe było zaznaczenie kilku odpowiedzi
Źródło: raport Hays Poland, „Kobiety na rynku pracy 2024”, maj 2024
Decyzja o awansie bazuje na stereotypach
Badanie wykazało, że profesjonalistki najczęściej mierzą się z sytuacjami, w których decyzja o zatrudnieniu lub awansie bazuje na stereotypach lub jest zależna od osobistych przekonań decydentów. Uprzedzenia – świadome lub też nie – pozostają najbardziej niebezpieczną formą dyskryminacji. Są bowiem nieoczywiste, trudniejsze do wykrycia i eliminacji z procesów decyzyjnych.
– Kobiety na rynku pracy mierzą się z różnorodnymi problemami. Natomiast ich źródłem bardzo często są nieuświadomione uprzedzenia, którymi kierują się osoby zaangażowane w procesy decyzyjne, przykładowo związane z rekrutacją czy sukcesją w firmie. Wiele decydentów nie ma świadomości, że w swoim życiu zawodowym kierują się określonymi założeniami dotyczącymi poszczególnych grup społecznych – pracujących matek, pracowników w wieku 50+ czy kobiet na stanowiskach kierowniczych. Wciąż prowadzi to do sytuacji, w których utalentowane i ambitne profesjonalistki nie zawsze mogą w pełni wykorzystać swój potencjał. Jest to niekorzystne nie tylko dla nich samych, ale też dla firm – komentuje Karolina Szyndler, Senior Director w Hays Poland.
Pracodawcy coraz mniej zainteresowani wyrównywaniem szans kobiet i mężczyzn w pracy
Równanie szans kobiet i mężczyzn w miejscu pracy jest jednym z elementów strategii DE&I (Divesity, Equity & Inclusion), czyli działań na rzecz budowania różnorodnych organizacji, otwartych na wszystkich. Jak wynika z sondażu internetowego Hays Poland, zdaniem 24 proc. specjalistów zaangażowanie ich pracodawców w inicjatywy DE&I zmalało na przestrzeni ostatniego roku. Najwięcej, bo 48 proc. respondentów uznało z kolei, że nie dostrzegają w tym zakresie żadnych zmian.
Jak w ciągu ostatniego roku zmieniło się zainteresowanie obszarem DE&I po stronie Twojego pracodawcy?
24% | Zwiększyło się |
48% | Pozostało bez zmian |
24% | Zmalało |
4% | Trudno powiedzieć |
Źródło: sondaż Hays Poland, luty 2025
Po okresie bardzo entuzjastycznego podejścia do inicjatyw ukierunkowanych na równanie szans w miejscu pracy, w wielu firmach nadszedł czas weryfikacji skuteczności dotychczasowych działań. Oznacza to, że już wdrożone programy często nie są rozwijane lub koncentracja firm na działaniach DE&I zmalała, podobnie jak inwestycje w ten obszar.
Powód jest często prozaiczny: trudniejsze warunki gospodarcze. Firmy znajdujące się pod większą presją koncentrują się głównie na projektach, które pozwolą im zachować rentowność lub przewagę konkurencyjną. W takim kontekście inicjatywy DE&I czy CSR, czyli te związane ze społeczną odpowiedzialnością biznesu, często ustępują miejsca potrzebie optymalizacji, cięcia kosztów lub inwestowania w nowe produkty i usługi.
– Bez względu na aktualne trendy gospodarcze, strategia DE&I powinna być fundamentem wszystkich działań firmy. Tylko wtedy organizacje będą mogły wprowadzać istotne, mierzalne i trwałe zmiany. Dotyczy to bowiem nie tylko rekrutacji czy sprawiedliwego wynagradzania, ale też dostępnych możliwości rozwoju. Wpływa to zatem na kształtowanie zasobów kompetencyjnych firmy w oparciu o merytorykę i fakty, a nie osobiste przekonania osób biorących udział w procesach decyzyjnych – zauważa Karolina Szyndler, Senior Director w Hays Poland.
Liczne pytania dotyczące rezultatów osiąganych dzięki DE&I coraz częściej zmuszają firmy do dokonania analizy, jak duże postępy poczyniły w realizacji swoich celów oraz weryfikacji, czy ich obecne podejście do budowania różnorodnej i inkluzywnej organizacji naprawdę działa. Warto wykorzystać obecny moment do upewnienia się, że strategia DE&I jest prawdziwym fundamentem procesów decyzyjnych, przywództwa i kultury organizacyjnej.