W Pana przypadku można mówić o przestoju. Przestój to nieplanowa i przejściowa przerwą w wykonywaniu pracy, do której pracownik był gotów, spowodowaną zaburzeniami w funkcjonowaniu zakładu. Przyczyną przestoju mogą spowodować warunki atmosferyczne bądź inne zdarzenia, określane pojęciem siły wyższej. Brak dostaw prądu, należy uznać za przestój spowodowany siłą wyższą.
Pracownikowi należy się wynagrodzenie, ale tylko jeśli przez czas przestoju pozostawał on w gotowości do świadczenia pracy, a ponadto nie mógł w tym czasie wykonywać swojej pracy. Pracownik powinien przebywać w swoim stałym miejscu pracy, gotowy w każdej chwili do ponownego podjęcia pracy. Pracownik musi pozostawać w faktycznej dyspozycji pracodawcy. Jednak każdy przypadek należy rozpatrywać odrębnie.
Zobacz: Co muszę zamieścić w regulaminie wynagradzania?
Pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę (1276 zł w 2009 roku).
Wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za czas niezawinionego przez niego przestoju. Jeżeli przestój nastąpił z winy pracownika, wynagrodzenie nie przysługuje
Pracodawca może na czas przestoju powierzyć pracownikowi inną odpowiednią pracę. Za wykonanie pracy przysługuje wynagrodzenie przewidziane za tę pracę. Wypłacone wynagrodzenie nie może być niższe niż opisane w powyższym ustępie.
Zobacz serwis: Wysokość wynagrodzenia
Jeżeli przestój nastąpił z winy pracownika, przysługuje wyłącznie wynagrodzenie przewidziane za wykonaną pracę.
Podstawa prawna: Art. 81 Kodeku pracy