Już wkrótce pracodawcy będą musieli podawać w ogłoszeniach o pracę wysokość proponowanego wynagrodzenia lub jego przedział. Taki obowiązek zakłada nowelizacja Kodeksu pracy, która trafi pod obrady Sejmu 7 maja 2025 roku. Projekt nie obejmuje jednak wszystkich pierwotnie planowanych przepisów dotyczących jawności wynagrodzeń.
- Konieczna implementacja dyrektywy o równości wynagrodzeń
- Obowiązkowe widełki płacowe w ogłoszeniach o pracę
- Kontrowersje wokół sposobu wdrażania dyrektywy
- Płeć nie może decydować o nazwie stanowiska pracy
- Wkrótce Sejm rozstrzygnie los nowelizacji Kodeksu pracy
Konieczna implementacja dyrektywy o równości wynagrodzeń
Posłowie pracują nad projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy. Proponowane w projekcie zmiany mieściły się w zakresie europejskiej dyrektywy 2023/970 z 10 maja 2023 r. w sprawie wzmocnienia stosowania zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości za pośrednictwem mechanizmów przejrzystości wynagrodzeń oraz mechanizmów egzekwowania. Rozwiązania tej tzw. dyrektywy o równości wynagrodzeń powinny zostać wdrożone do polskiego systemu prawnego do 7 czerwca 2026 r.
Dyrektywa przewiduje obowiązki informacyjne pracodawców w sferze płacowej. Chodzi głównie o udostępnienie osobom kandydującym do pracy, przed rozmową kwalifikacyjną, informacji o początkowym wynagrodzeniu lub jego przedziale. Ponadto, na żądanie pracowników, obowiązkiem pracodawców jest udzielenie informacji dotyczących przeciętnego wynagrodzenia współpracowników z podziałem na płeć w stosunku do wynagrodzenia wnioskującego pracownika.
Obowiązkowe widełki płacowe w ogłoszeniach o pracę
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy zakładał zobowiązanie pracodawców do przedstawiania w publikowanych przez nich ofertach zatrudnienia kwoty proponowanego poziomu wynagrodzenia i wskazywania jego minimalnej i maksymalnej wysokości. Informacja miała też zawierać wzmiankę, że kwota ta podlega negocjacji.
Projektodawcy przewidzieli także zasadę, że wynagrodzenie, jak i jego poziom, będą jawne podczas trwania stosunku pracy. Zakładali, że pracownicy będą mieli prawo wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie informacji dotyczącej ich indywidualnego poziomu wynagrodzenia oraz średnich poziomów wynagrodzenia, w podziale na płeć w odniesieniu do kategorii pracowników wykonujących taką samą pracę jak oni lub pracę o takiej samej wartości.
Kontrowersje wokół sposobu wdrażania dyrektywy
Po pierwszym czytaniu na posiedzeniu Sejmu projekt został skierowany do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Wpływające do Komisji opinie m.in. Sądu Najwyższego, związków zawodowych czy organizacji przedsiębiorców spowodowały zmiany w treści projektu nowelizacji Kodeksu pracy.
W opiniach można było znaleźć krytyczne uwagi na temat sposobu implementacji dyrektywy o równości wynagrodzeń. Podkreślano, że za implementację unijnych dyrektyw odpowiedzialny jest rząd, a nie grupa posłów. Wskazywano, że tak ważne przepisy powinny być uzgadniane w ramach prac Rady Dialogu Społecznego. W efekcie projekt został okrojony z przepisów zakładających wprowadzenie zasady jawności wynagrodzeń w przedsiębiorstwie.
Płeć nie może decydować o nazwie stanowiska pracy
Uchowała się natomiast część dotycząca obowiązkowego przedstawiania w ofertach pracy proponowanego wynagrodzenia. Obecnie projekt zakłada, że osoba ubiegająca się o zatrudnienie, jeszcze przed nawiązaniem stosunku pracy, otrzyma od pracodawcy informację o:
- wynagrodzeniu (obejmującym wszystkie składniki wynagrodzenia, bez względu na ich nazwę i charakter, a także inne świadczenia związane z pracą, przyznawane pracownikom w formie pieniężnej lub w innej formie niż pieniężna), jego początkowej wysokości lub jego przedziale – opartym na obiektywnych, neutralnych kryteriach, w szczególności pod względem płci;
- odpowiednich postanowieniach układu zbiorowego pracy lub regulaminu wynagradzania – w przypadku, gdy pracodawca jest objęty układem zbiorowym pracy lub obowiązuje u niego regulamin wynagradzania.
Ponadto pracodawca będzie musiał zapewnić, aby ogłoszenia o naborze na wolne stanowisko oraz nazwy stanowisk były neutralne pod względem płci, a proces rekrutacyjny przebiegał w sposób niedyskryminujący.
Wkrótce Sejm rozstrzygnie los nowelizacji Kodeksu pracy
Sejm miał zająć się projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy na posiedzeniu w dniu 23 kwietnia 2025 r. Tak przewidywał porządek dzienny 33. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Niestety, debata nad projektem nowelizacji Kodeksu pracy została przełożona na inny termin. Według informacji podanych na stronie sejmowej, projekt ustawy ma być rozpatrzony na 34. posiedzeniu w dniu 7 maja.