Jak co roku o tej porze, czas na prognozy na nadchodzący rok. Eksperci Jobs Plus wskazali 5 największych wyzwań rekrutacyjnych, z którymi będziemy się mierzyć w najbliższym czasie.
1. Brak wykwalifikowanych pracowników
Wg raportu KPMG, aż 40% polskich firm planuje zwiększyć zatrudnienie w 2016 roku. Ponadto z każdym miesiącem spada bezrobocie. Skutki tych dwóch czynników już teraz odczuwają rekruterzy, którym coraz trudniej znaleźć pracowników: od wysoko wykwalifikowanych specjalistów, przez stanowiska niższego szczebla i prace fizyczne. Co w tej sytuacji? Nie ma tu jednego rozwiązania.
- Na pewno trzeba postawić na długofalowe działania employer brandingowe oraz wdrożyć zasady przyjaznej rekrutacji – radzi Aneta Dziadkowiec, HR Manager w Jobs Plus.
Rekomendowany produkt: Umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne od 1 stycznia 2016 r. (książka)
Pomocne będą też programy rekomendacyjne. Już teraz z sukcesami wykorzystywane w IT, staną się podstawą pozyskiwania wartościowych kandydatów do pracy w wielu innych branżach.
2. Wybredni managerowie lub klienci
Jak co roku, czeka nas (niekiedy ciężka) przeprawa z tymi, którzy ostatecznie decydują o zatrudnieniu. Oczekiwania managerów i klientów stale rosną, a pracownicy zwykle potrzebni są „na wczoraj”. Do całej listy niezbędnych wymagań, jak: wyższe wykształcenie, wiele lat doświadczenia, znajomość języków obcych, stale dodawane są nowe pozycje i końca nie widać. Co istotnie, nie zawsze idzie to w parze z równie długą listą oferowanych benefitów.
Zadaniem rekrutera będzie więc połączyć interesy obu stron, ale również dostarczyć im wyczerpujących informacji na temat realiów rynkowych: oczekiwań kandydatów wobec pracodawców i odwrotnie.
3. Kandydaci coraz bardziej wymagający
Rosną również oczekiwania kandydatów. Zwłaszcza pokolenie Y i Z, które właśnie wchodzi na rynek pracy, znacznie podnosi poprzeczkę pracodawcom.
Dodajmy do tego rynek pracownika i mamy mieszankę, która sprawia, że nie wystarczy już napisać ogłoszenia i biernie czekać na spływ świetnych aplikacji. O tym, że czas to pieniądz, już nikogo nie trzeba przekonywać. Dlatego jak najszybciej wyjdźmy naprzeciw kandydatowi i zainteresujmy, skuśmy! O tych najlepszych pracowników trzeba będzie walczyć z konkurencją – poprzez przejrzysty (i atrakcyjny!) system wynagrodzenia, tworzenie partnerskiej relacji, świadczenia dodatkowe i przyjazną kulturę organizacyjną firmy. Wymagania są, owszem – wysokie, a sprostanie im to wyzwanie na ten rok. Im bardziej się postaramy, tym większa szansa, że kandydat wybierze naszą firmę, a nie konkurencję.
4. Kandydaci, którzy mówią, jak jest
Oczekiwania kandydatów rosną również wobec procesu rekrutacji, a ci niezadowoleni coraz częściej mówią o tym otwarcie. Nieprawidłowe zachowania podczas rozmowy kwalifikacyjnej już nie uchodzą płazem. Na forach roi się od opisów nieprzyjaznych rozmów kwalifikacyjnych i niekompetencji rekruterów. A jak wiadomo - Internet nie zapomina... Pamiętajmy, że niezadowolony kandydat powie o tym 10 osobom, a zadowolony – cóż, zapewne nikomu. Ale w tym przypadku lepiej, by nie mówili o nas nic, niż mówili źle. A jeśli już tak się stanie, z pomocą powinny przyjść działy employer brandingu i PR.
5. Relacje z kandydatami odrzuconymi
W obliczu wyczerpujących się zasobów rąk do pracy, szczególnie ważne będzie utrzymywanie dobrych relacji ze wszystkimi kandydatami, również tymi odrzuconymi. Rozbudowana baza CV będzie cenna jak nigdy dotąd. Ale żeby zrobić z niej pożytek, musimy pamiętać o dobrej komunikacji z kandydatem, dotrzymywaniu obietnic, przekazywaniu informacji zwrotnej - również tej negatywnej. Wyzwaniem na 2016 rok będzie więc budowanie prawdziwych, długofalowych relacji z kandydatami oraz dbałość o pozytywne candidate experience, bez względu na wynik rekrutacji. W końcu kto wie, kiedy wasze drogi znów się zejdą?
Autor: Joanna Pieńkowska Jobs Plus
Dołącz do nas na Facebooku!