W poniedziałek, 24 czerwca na Dziennik.pl ukazała się rozmowa z Głównym Inspektorem Pracy Marcinem Staneckim. Marszałek Szymon Hołownia powołał go na to stanowisko 15 czerwca 2024 r. Inspektor został zapytany przez Dziennik.pl m.in. o kwestie dotyczące prawa do wypoczynku, skrócenia czasu pracy czy przywrócenia handlu w niedzielę. Stanecki podkreślił, że jeżeli pracownik odbiera maile albo telefony od pracodawcy na urlopie - należy mu to wliczyć do czasu pracy.
Odbieranie służbowego telefonu na urlopie
W kwestii prawa do wypoczynku, Stanecki wypowiedział się stanowczo. Podkreślił, że każdy ma do niego prawo. "Jeżeli pracownik odbiera maile albo telefony od pracodawcy na urlopie, to wliczamy mu to do czasu pracy. Każdy taki dzień należy traktować jak dzień pracy. Pracownik nie ma prawa ani obowiązku, żeby jakichkolwiek telefonów i maili na urlopie odbierać" – zaznaczył Główny Inspektor Pracy. Działania pracodawców, którzy wypisują i wydzwaniają do pracowników podczas ich urlopów określił jako bezprawne i bezpodstawne. Dodał, że gdyby rozpatrywał taką sprawę jako inspektor pracy, wszcząłby postępowanie w sprawach o wykroczenie i traktował ten okres jako okres pracy.
Inspektor zapowiedział także zmiany, mające na celu poprawę warunków pracy w PIP. Przekazał, że planuje wdrożyć m.in. pracę zdalną oraz zadaniowy czas pracy. Dodał, że wszyscy pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy otrzymają w sierpniu podwyżki, z wyrównaniem od stycznia tego roku.
Skrócenie czasu pracy
Zapytany przez Dziennik.pl o skrócenie czasu pracy powiedział, że zgadza się z poglądami wielu ekspertów, którzy mówią, że proces ograniczenia czasu pracy jest już przesądzony i że musi nastąpić. Dodał, że nie nastąpi to dziś czy jutro, ale w najbliższej przyszłości.
Zdaniem Inspektora, bez prawa pracy ustawa o sygnalistach nie będzie działać tak jak tego oczekujemy. Zapewnił jednak, że następne nowelizacje, bądź ewentualna nowa ustawa obejmą już bezpieczeństwo i higienę pracy. Odnosząc się do kwestii przywrócenia handlu w niedzielę, zaznaczył, ze należy podchodzić do tego tematu ostrożnie. Jako ciekawe rozwiązanie wskazał dodatek za pracę w wysokości 200 proc. W jego ocenie, może to być kusząca propozycja dla wielu pracowników. Zauważył, że funkcjonowanie tych przepisów oznaczać będzie mocne zaangażowanie Państwowej Inspekcji Pracy w egzekwowanie tych przepisów. Podkreślił jednak, że PIP nie ma ani rezerw ludzkich, ani sił, by inspektorzy pilnowali i egzekwowali te przepisy. Trzeba wzmocnić Państwową Inspekcję Pracy, bo bez organu, który będzie stał na straży prawa, nic się nie zmieni – powiedział Stanecki.
Czytaj więcej na: Pracujesz na urlopie? Należy Ci się zapłata. Rozmowa z Głównym Inspektorem Pracy
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl