Zawód scenarzysta [WYWIAD]

Emilia Panufnik
rozwiń więcej
Zdjęcie Łukasz Olszacki scenarzysta zawód wywiad / Łukasz Olszacki - scenarzysta i pisarz / Łukasz Olszacki / Źródło zewnętrzne

- Żeby zostać scenarzystą trzeba mieć dobry pomysł na film lub serial i… to w zasadzie tyle. W tym kontekście zawód scenarzysty jest bardzo egalitarny, może nim zostać każdy od taksówkarza aż po pisarza z nagrodą Nobla na koncie. - tłumaczy Łukasz Olszacki, scenarzysta i pisarz. Co robi scenarzysta? Jak nim zostać? Jak wynagradzani są scenarzyści w Polsce? Łukasz Olszacki wymienia 3 najlepszych polskich scenarzystów i wyjaśnia, kim chciałby być, gdyby nie pisał scenariuszy.

rozwiń >

Na pytania na temat zawodu scenarzysty odpowiada Łukasz Olszacki- scenarzysta i pisarz. Absolwent scenariopisarstwa w PWSFTviT w Łodzi. Doświadczony scenarzysta telewizyjny i YouTube’owy (autor lub współautor prawie pięciuset wyemitowanych odcinków, m.in. serial „Leśniczówka”, kanał AbstrachujeTV, serial internetowy „Nieprzygotowani” i inne). Uczestnik programu developmentowego Kids Kino Lab (kiedyś: Kino Dzieci.pro) z filmem „Wigilijne Życzenie” (development z dotacji PISF). Laureat konkursu na książkę dla dzieci organizowanego przez fundację „Cała Polska czyta dzieciom” (Książka „Bajka o tym, jak błędny rycerz nie uratował królewny, a smok przeszedł na wegetarianizm” wydana w 2016 roku nakładem wydawnictwa Publicat). Wyróżniony w konkursie na koncepcję serialu na Script Fieście w 2016 roku. Nominowany do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy. 

Autopromocja

Co robi scenarzysta?

Redaktor portali infor.pl, Emilia Panufnik: Dziękuję za przyjęcie zaproszenia do wywiadu na temat zawodu scenarzysty. Powszechnie wydaje nam się, że znamy ten zawód, ale czy na pewno? Zacznijmy więc od początku – kto to jest scenarzysta i co robi?

Scenarzysta, Łukasz Olszacki: Scenarzysta jest jednym z autorów filmu, serialu lub programu telewizyjnego. Jego zadaniem jest wymyślenie i opowiedzenie historii, która budzi emocje: wzrusza, bawi trzyma w napięciu. Wszystko to trzeba zamknąć w scenariuszu – czyli bodajże jedynej formie literackiej, która nie jest sama w sobie skończonym dziełem, lecz jedynie planem przyszłego dzieła, a więc filmu właśnie. Pracujemy na styku kina i literatury, naszym narzędziem jest język pisany, ale de facto tworzymy nie dla szerokiego audytorium, lecz dla garstki współpracowników, takich jak reżyser, operator czy aktorzy. To chyba największy paradoks tej pracy.

Wiele osób zastanawia się, czym scenarzysta różni się od reżysera. Czy mógłby Pan podać główne różnice wynikające z doświadczenia?

To dwie zupełnie różne role. Scenarzysta odpowiada za fabułę, rozpisuje dialogi, opisuje wydarzenia, określa ogólny nastrój poszczególnych scen. Dopiero kiedy to jest gotowe wkracza reżyser i inscenizuje wszystko przed kamerą. Jego celem jest przekucie słowa pisanego w konkretne ujęcia. Reżyser pracuje z aktorami, współpracuje z operatorem, nadzoruje cały plan filmowy. Ale nie będzie w stanie nic zrobić, dopóki nie dostanie gotowego materiału, jakim jest scenariusz.

Scenarzysta - jakie wykształcenie?

Jaką należy pokonać drogę do zawodu scenarzysty? Co trzeba zrobić, żeby być scenarzystą? Czy studia są konieczne?

Najogólniej – żeby zostać scenarzystą trzeba mieć dobry pomysł na film lub serial i… to w zasadzie tyle. W tym kontekście zawód scenarzysty jest bardzo egalitarny, może nim zostać każdy od taksówkarza aż po pisarza z nagrodą Nobla na koncie. Oczywiście szkoła filmowa bardzo pomaga. Po pierwsze pisanie scenariusza bardzo różni się od pisania prozy czy sztuki teatralnej, istnieje szereg specyficznych zasad warsztatowych, które trzeba poznać. Po drugie, regularne wystawianie swojej pracy pod ocenę, bo na tym generalnie polega studiowanie scenariopisarstwa, jest bezcenne i niezwykle rozwija. Ale nie jest niezbędne, mnóstwo aktywnych scenarzystów nie ukończyło żadnych artystycznych szkół.

Praca scenarzysty - forma prawna i wynagrodzenie

W jakiej formie prawnej scenarzyści zwykle wykonują swoją pracę (działalność gospodarcza, freelancing, umowy o dzieło)?

Domyślną formą jest praca na umowie o dzieło, bardzo wielu scenarzystów zakłada także własną działalność. Ale wachlarz jest tu bardzo szeroki i zależy od specyfiki projektu. Mnie zdarzyło się pracować na umowę zlecenie, a jednym z wymogów zatrudnienia była obecność w biurze od dziewiątej do siedemnastej (co w twórczym zawodzie nie jest normą). Wiele zawodów sceriopisarstwu pokrewnych (takich jak np. praca w telewizyjnych pionach redakcyjnych) odbywa się w oparciu o umowę o pracę.

Czy mógłby Pan wytłumaczyć, na jakich zasadach wynagradzani są scenarzyści w Polsce?

Główną formą jest wynagrodzenie wynikające z umowy. Normą jest dzielenie wynagrodzenia na raty, zwyczajowo trzy – pierwsza (i najmniejsza) przy podpisaniu umowy, druga przy oddaniu gotowego tekstu i trzecia po rozpoczęciu zdjęć, lub – co czasem jest praktykowane w przypadku scenarzystów telewizyjnych – dopiero po emisji gotowego odcinka. To jest ta ryzykowna część naszego zawodu, ponieważ wcale nie jest powiedziane, że producentowi uda się dopiąć budżet czy znaleźć nadawcę telewizyjnego chętnego do realizacji projektu. A smutna prawda jest taka, że większość projektów umiera na dość wczesnym etapie. Dodatkową częścią wynagrodzenia są tantiemy autorskie, czyli opłata jaką muszą uiścić nadawcy za wykorzystanie utworu.

Jak wygląda Pana codzienna praca? Czy ma Pan swoje rytuały?

Codzienna praca scenarzysty jest najbanalniejszym zajęciem na świecie: to po prostu kilkugodzinne siedzenie przed komputerem i klepanie w klawiaturę (a często, niestety, gapienie się w ekran). A co do rytuałów… to nie mam żadnych. Z mojego punktu widzenia to trochę zawracanie głowy – tu trzeba po prostu usiąść na tyłku, włączyć komputer i zacząć pracować.

Scenarzysta - jakie cechy?

Kto może być dobrym scenarzystą? Czy uważa Pan, że są cechy charakteru sprzyjające temu zawodowi? Czego wymaga od człowieka pisanie scenariuszy?

Myślę, że nie ma cechy charakteru która determinuje cokolwiek w tym zawodzie. Tak jak mówiłem, najważniejszy jest dobry pomysł czy mówiąc ogólniej: kreatywność. Oczywiście nie zaszkodzi też być cierpliwym i pracowitym, ale to, jak się zdaje, tyczy się chyba każdego zawodu na świecie. Jeśli jednak miałbym wskazać jedną naprawdę pomocną cechę, chyba byłaby to wytrwałość. Przejście przez wszystkie fazy projektu – od wymyślenia historii, pisania i poprawiania scenariusza aż do premiery gotowego filmu – trwa często kilka lub nawet kilkanaście lat. Scenarzysta jest niezbędny na każdym z tych etapów i musi przez ten cały czas podtrzymywać w sobie ogień i pełne przekonanie do historii którą się opowiada. A to naprawdę nie jest to łatwe, gdy pisze się trzydziestą siódmą wersję scenariusza.

Czy od zawsze chciał Pan być scenarzystą? Jak to się stało?

No cóż, od zawsze to chciałem grać na gitarze w zespole rockowym. W końcu jednak musiałem pogodzić się z tym, że natura obdarzyła mnie raczej lekkim piórem niż słuchem muzycznym. Tak czy inaczej, pierwszym prawdziwym znakiem, że warto iść w kierunku pisania, było dostanie się na wydział scenariopisarski na łódzkiej Filmówce. Później, próbując sprzedać (bezskutecznie zresztą) mój scenariusz dyplomowy oraz uczestnicząc w różnorakich konkursach branżowych, poznałem ludzi, dzięki którym złapałem pierwsze zlecenia. No i jakoś to dalej poszło.

Z których projektów zawodowych jest Pan najbardziej dumny i dlaczego?

Paradoksalnie, najbardziej dumny jestem z projektu, który ze scenariopisarstwem nie ma nic wspólnego – czyli z wydania mojej książki dla dzieci. Tytuł jest długi: „Bajka o tym, jak błędny rycerz nie uratował królewny, a smok przeszedł na wegetarianizm”. Aktualnie można się z nią zapoznać w zbiorze „Niezwykłe przygody” wydanej pod patronatem fundacji „Cała Polska czyta dzieciom”. Jeśli ktoś ma dzieci albo sam się dzieckiem czuje, to serdecznie zapraszam do przeczytania. Koniec autopromocji.

Co najbardziej lubi Pan w swoim zawodzie?

Chyba nie ma jednej takiej rzeczy. Mam pracę, która polega de facto na bujaniu w obłokach i to jest naprawdę fantastyczne. W dodatku sam organizuję sobie czas. Jeśli mam ochotę spać do dwunastej i pracować nocą – mogę to robić. Jeśli przyjdzie mi do głowy pisać tylko bladym świtem – nic nie stoi na przeszkodzie. Ta wolność jest jednym z wielkich atutów tego zawodu.

A teraz z drugiej strony – czego najbardziej nie lubi Pan w swojej profesji? Czy w ogóle jest coś takiego?

W samym pisaniu nie widzę żadnych złych stron, taka samotnicza i kreatywna praca bardzo mi odpowiada. Niektórzy moi koledzy narzekają na ciągły wyścig ze zbliżającymi się deadline’ami, ale akurat mi bardzo pasuje praca pod presją. Jeśli miałbym jednak wskazać jakiś problem, byłby to kolektywny charakter pracy nad filmem. A mówiąc jaśniej: żeby projekt filmowy doszedł do skutku, trzeba pogodzić ze sobą wizje i pomysły całej rzeszy twórców: scenarzysty, reżysera, aktorów, producenta itd. A więc, mówiąc szczerze, ludzi o dosyć nadętym ego. Zderzenie takich silnych osobowości jest zawsze fascynujące, ale często skutkuje przeróżnymi konfliktami, z których wielu dałoby się uniknąć.

3 najlepszych polskich scenarzystów

Czy jest ktoś z polskiego świata filmu, kogo Pan szczególnie podziwia za jego pracę?

Jestem pod nieustającym wrażeniem wczesnych dzieł (i scenariuszy oczywiście) Juliusza Machulskiego, czyli „Seksmisji”, „Kingsajzu” i „Vabank”. Co prawda nie są to moje najukochańsze filmy wszech czasów, ale bardzo mnie inspiruje fakt, że w siermiężnych latach osiemdziesiątych ktoś doprowadził do realizacji tak odjechanych projektów jak np. film o krasnoludkach mieszkających we współczesnej Warszawie. Na drugą nogę wymieniłbym Wojciecha Smarzowskiego, którego uważam, przede wszystkim, za doskonałego scenarzystę: potrafiącego mistrzowsko budować napięcie, intensywność, piszącego bardzo gęsto, ale jednocześnie klarownie. No i muszę tu wymienić Krzysztofa Zanussiego, w mojej opinii, autora najlepszego polskiego scenariusza, czyli „Barw ochronnych”.

Jeśli nie scenarzysta to …

Na zakończenie proszę zastanowić się i wskazać zawód, który mógłby Pan wykonywać, gdyby nie był Pan scenarzystą 😉.

Kiedyś gdzieś czytałem o pracownikach sieci hotelowych, jeżdżących po całym świecie, żeby testować miękkość materacy. Myślę, że mógłbym się sprawdzić na takim stanowisku.

Bardzo rozbawił mnie Pan tą odpowiedzią :)))) Dziękuję serdecznie za poświęcony czas.

Kadry
Emerytura dla nauczycieli
28 cze 2024

Wreszcie! Nauczyciele się doczekali. Od 1 września 2024 r. będą wcześniejsze emerytury dla nauczycieli, ale uwaga, nie dla wszystkich i wcale nie będzie to takie opłacalne. ZNP ostrzega: stracicie 20%. To może wybrać świadczenie kompensacyjne? Nauczyciele mają nie mały orzech do zgryzienia.

Lokata nie zagwarantuje takiego zysku, ale PPK już tak [zysk statystycznego uczestnika PPK oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r. wyniósł od 128% do 170%]
28 cze 2024

Wpływ wzrostu minimalnego wynagrodzenia na uprawnienia uczestnika PPK a obowiązek sprawdzenia partycypacji w PPE na dzień 1 lipca 2024 r. To teraz bolączka pracodawców. Pracownicy się cieszą, bo lokata nie zagwarantuje takiego zysku, ale PPK już tak. Z danych wynika, że zysk statystycznego uczestnika PPK oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r. wyniósł od 128% do 170%.

ZUS w sądzie: Śmierć emeryta a wypłata gwarantowana z jego emerytury [subkonto] dla wdowy (albo wdowca)
28 cze 2024

W sądzie: Emeryt złożył wniosek 7 dni przed śmiercią. ZUS: Wdowie nie należy się wypłata gwarantowana.

Min. edukacji B. Nowacka rozmawia: 15% podwyżki w 2025 r. Dobicie w 2026 r. do przeciętnego wynagrodzenia (7155,48 zł za 2023 r.)?
28 cze 2024

Wiceprezes ZG ZNP Urszula Woźniak: Podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli o 4,1 % w 2025 r. nic nie zmienia. Nie pozwoli na dojście do poziomu wynagrodzeń z lat 2010-2012, natomiast 15 % podwyżka urealni wynagrodzenia nauczycieli i przybliży do zmiany systemu wynagradzania poprzez powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce, co dla ZNP jest priorytetem.

800 plus nie dla każdego dziecka [Jest podpis Prezydenta, kto nie dostanie świadczenia? ZUS wstrzyma wypłatę 800 plus]
28 cze 2024

Szokująca wiadomość: 800 plus nie dla każdego dziecka. Trzeba spełnić jeden warunek, aby otrzymywać 800 plus jak i świadczenie "Dobry Start". Jeśli warunek nie będzie spełniony ZUS odbierze świadczenie.

10 375 zł dla dentysty a dla przeciętnego pracownika 4 300 zł od 1 lipca 2024 [dla dentysty 1173 zł podwyżki, a dla przeciętnego pracownika 58 zł. To kpina]
28 cze 2024

10 375 zł dla dentysty a dla przeciętnego pracownika 4 300 zł od 1 lipca 2024. Dla dentysty 1173 zł podwyżki, a dla przeciętnego pracownika 58 zł. Skąd taka podwyżka dla dentysty? Od 1 lipca 2024 r. wchodzą w życie nowe i to nie małe stawki minimalnego wynagrodzenia w publicznej służbie zdrowia. Minimalne stawki są powiązane z rodzajem profesji, kwalifikacjami i zakresem odpowiedzialności.

800 plus tylko dla pracujących?
28 cze 2024

ZUS rozpoczął już wypłaty świadczeń 800 plus w nowym okresie rozliczeniowym trwającym od czerwca 2024 do końca maja 2025. Kiedy 800 plus w lipcu 2024? Aż 9600 zł, tyle mogą dostać Ci, którzy pobierają 800 plus, w ciągu roku. Powstaje jednak jedno pytanie: 800 plus tylko dla pracujących?

Od lipca praktykant zarobi nawet 8600 zł
27 cze 2024

Od lipca 2024 r. praktykant zarobi nawet 8600 zł. Ile zarabiają praktykanci? Ile wynosi wynagrodzenie praktykanta netto? Co powinna zawierać umowa o praktykę absolwencką?

Od 1 lipca 2024 r. maksymalnie 64 500 zł świadczenia pieniężnego [dla kogo, kiedy, wniosek]
28 cze 2024

Już od 1 lipca 2024 r. zmieniają się zasady minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wiąże się z tym maksymalna kwota jaką można otrzymać od pracodawcy, tj. 64 500 zł. odprawy. Czy każdemu pracownikowi należy się odprawa?
Czy należy się odprawa za zwolnienie z pracy? 

Co z emeryturami stażowymi?
27 cze 2024

Co z emeryturami stażowymi? Emerytury stażowe są uchwalone i podpisane przez Prezydenta, jest jednak jedno ale… To emerytury stażowe dla nauczycieli, które wchodzą w życie od 1 września 2024 r. Inni ubezpieczeni, nie będący nauczycielami mówią: "Czujemy się oszukani, co z nami?". Sam ZUS podkreśla: "Propozycja ta może spotkać się z zarzutem naruszenia zasady równego traktowania w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego".

pokaż więcej
Proszę czekać...