Polacy skazani na mobbing. Tylko co 9 ofiara zgłasza problem

Mobbing w Polsce. Fatalne wyniki badania. Tylko blisko co 9 ofiara mobbingu zgłosiłaby problem swoim przełożonym / Shutterstock
Mobbing. Polacy nie chcą reagować na mobbing. Boją się zemsty sprawcy, ale też reakcji przełożonych.
rozwiń >

Mobbing w Polsce

Najnowszy sondaż pokazuje, że co trzeci pracownik w Polsce nie zrobiłby kompletnie nic, gdyby doznał mobbingu w pracy. Co piąty nie wie, jakby zareagował. Natomiast co szósty anonimowo zgłosiłby skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Prawie co dziewiąta osoba zwróciłaby się do swoich przełożonych lub pracodawców. Tylko co 25 ankietowany poszedłby do sądu. Z kolei najczęstszym powodem bezczynności byłaby obawa przed zemstą mobbera lub zwierzchników. Komentujący badanie eksperci uważają, że jego wyniki świadczą o braku wiedzy z zakresu prawa i wiary w wymiar sprawiedliwości. I dodają, że dobrym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie do szkół edukacji prawnej. Inaczej kolejne pokolenia mobberów będą w Polsce bezkarne.

Autopromocja

Bierność i niewiedza

Według badania, zrealizowanego przez UCE RESEARCH oraz platformę ePsycholodzy.pl, aż 33,1% pracowników w Polsce nie zrobiłby zupełnie nic, gdyby w swoim miejscu pracy doznało mobbingu. Sondaż został przeprowadzony wśród ponad tysiąca dorosłych Polaków, którzy w dniu badania byli zatrudnieni na etacie lub w oparciu o umowy cywilnoprawne.

– Jak pokazuje praktyka, prawdziwe ofiary mobbingu zwykle bardzo późno decydują się na podjęcie kroków prawnych. Wiele osób latami wykazuje bierność, starając się jak najdłużej wytrzymać trudną sytuację. Dopiero gdy czara goryczy się przelewa i atmosfera w pracy jest już nie do zniesienia, mobbowani pracownicy zaczynają szukać rozwiązań – komentuje adwokat Bartłomiej Raczkowski.

Jak wyjaśnia Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl, pracownik może bardzo źle się czuć z powodu doznawanego dzień w dzień mobbingu i nie podejmować żadnych działań z lęku przed utratą pracy, czyli względnie stałego źródła utrzymania. W czasach szalejącej inflacji może to być coraz częstszym zjawiskiem i dotykać szczególnie osoby będące jedynymi żywicielami swoich rodzin. Szeregowi pracownicy, którzy są prześladowani przez przełożonych, mogą wręcz panicznie obawiać się tego, że po ujawnieniu sprawy nikt w firmie nie stanie po ich stronie.

– Z moich obserwacji wynika, że pracownicy nie podejmują działań z wielu powodów. Najczęściej w ogóle nie wierzą w to, że mogą poprawić swoją sytuację. Wątpią, że w firmie zostaną podjęte odpowiednie kroki w celu rzetelnego wyjaśnienia sprawy. Do tego ofiary często nie wiedzą np. o tym, że wdrożenie procedury antymobbingowej jest obowiązkiem pracodawcy. Nie mają też pojęcia, jak ewentualnie zainicjować postępowanie – zwraca uwagę radca prawny dr Karolina Mazur.

Mobbing - co robić?

Aż 20,1% pracowników w Polsce nie wie, jakby się zachowało, gdyby doznało mobbingu. W ocenie mec. Raczkowskiego, wyniki badania ewidentnie świadczą o braku świadomości prawnej Polaków. To, co obowiązuje wszystkich dorosłych, czyli prawo, nie jest przedmiotem nauki na żadnym poziomie edukacji. Jak podkreśla ekspert, należy szybko to zmienić, wprowadzając edukację prawną do szkół podstawowych. Dzieci już w szóstej czy siódmej klasie powinny obowiązkowo mieć spotkania z prawnikami, aby poznać fundamentalne kwestie i wiedzieć, jak w praktyce bronić się np. przed molestowaniem czy mobbingiem. Podobne zdanie wyraża Michał Pajdak. Polacy powinni więcej wiedzieć na te tematy, aby niepokojące zjawiska były szybko dostrzegane i niwelowane.

– W mojej ocenie, niska świadomość prawna społeczeństwa powoduje to, że w wielu przypadkach pracownicy nawet nie wiedzą, że już są ofiarami. Warto wskazać, że mobbing to przede wszystkim nękanie psychiczne, a poniżenie lub ośmieszenie osoby mobbowanej ma być jedynie tego skutkiem lub celem. Zachowanie mobbera ma wywołać u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej. Może być ono ukierunkowane na izolowanie ofiary lub nawet na wyeliminowanie jej z zespołu – tłumaczy dr Mazur.

Mobbing - zgłoszenie anonimowe najczęściej

Badanie pokazuje również, że pracownicy, którzy w ww. sytuacji byliby gotowi podjąć jakiekolwiek działanie, najczęściej zdecydowaliby się na złożenie anonimowej skargi do Państwowej Inspekcji Pracy – 16,7%. Na oficjalne zgłoszenie, czyli pod imieniem i nazwiskiem, odważyłoby się zaledwie 4,3% ankietowanych. Natomiast, zgodnie z danymi Głównego Inspektoratu Pracy, w I połowie br. złożono do PIP 1003 skargi dot. mobbingu. W całym ub.r. odnotowano ich 2116, w 2020 roku – 1884, a w 2019 roku – 2085. Do tego warto dodać, że w I półroczu br. anonimy stanowiły 13% zgłoszeń, czyli prawie tyle samo co w całym 2021 roku i 2020 roku – po 14%. W 2019 roku było ich 18%.

Mobbing - skarga do PIP

Pracownik, który czuje się ofiarą mobbingu, ma prawo złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Nie może być jednak ona anonimowa, bo pozostanie bez rozpoznania, o czym ofiary po prostu często nie wiedzą. Ważne jest to, iż pracownicy PIP-u, zgodnie z art. 44 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy, są zobowiązani do nieujawniania informacji, że kontrola jest prowadzana w następstwie zgłoszenia. Zabezpiecza to osoby składające wnioski przed negatywnymi konsekwencjami ze strony niezadowolonych pracodawców. Ujawnienie faktu złożenia skargi, w tym w trakcie prowadzonych czynności kontrolnych, jest możliwe jedynie wówczas, gdy zgłaszający sprawę wyrazi na to pisemną zgodę – informuje dr Karolina Mazur.

Ponadto z badania wychodzi, że zaledwie 11,3% ankietowanych zgłosiłby sprawę przełożonym lub właścicielom firmy bądź instytucji. Jak zaznacza psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl, pracodawca musi zapewnić podwładnemu bezpieczne i zdrowe warunki pracy, w których stosowane są obiektywne i równe zasady współpracy. Tylko wówczas zatrudniony może bez obaw zgłosić się do swojego szefa i zakomunikować mu trudną sytuację, która ma miejsce w zespole.

– Z moich obserwacji wynika, że w razie ujawnienia problemu pracodawcy w przygniatającej większości reagują. Uruchamiają postępowanie wyjaśniające, aby obiektywnie ustalić, czy mobbing rzeczywiście miał miejsce. I jeżeli skarga jest zasadna, podejmowane są odpowiednie działania. Pracodawca proponuje np. przeproszenie ofiary lub rozdzielenie jej z mobberem, a w najcięższych przypadkach – zwolnienie go i zadośćuczynienie finansowe dla poszkodowanej osoby. Jest to bardziej opłacalne dla przedsiębiorstwa niż bronienie się w sądzie i tracenie reputacji – przekonuje adwokat Bartłomiej Raczkowski.

Mobbing - odejście z pracy

Z kolei 7,1% badanych odeszłoby z pracy, gdyby doświadczyło mobbingu. Natomiast tylko 4% ankietowanych wniosłoby sprawę do sądu. Jak stwierdza Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl, odejście pracownika, choć zapewnia mu pewną ochronę, nie rozwiązuje problemu w danym zespole. Istnieje poważne ryzyko, że po zniknięciu ofiary, zachowania mobbingowe będą kontynuowane wobec innych osób. Do tego ekspert dodaje, że najważniejszy jest brak przyzwolenia na takie działania. Wiedza dotycząca tego, jak dochodzi do mobbingu, w jaki sposób on się rozwija i eskaluje, pozwala na lepsze unikanie go.

– Oprócz ww. kwestii, wyniki badania pokazują brak wiary Polaków w wymiar sprawiedliwości. Wypływa to ze świadomości, że nasze sądownictwo jest niezwykle opieszałe. Ponadto widać, że przeważająca część rodaków została wychowana na ofiary, które wolą znosić upokorzenia niż walczyć o swoje prawa – analizuje mec. Raczkowski.

Powody bezczynności

Ankietowani, którzy nic by nie zrobili w przypadku doznania mobbingu, najczęściej wyjaśniali to obawą przed zemstą mobbera lub przełożonych – 25,1%. Tłumaczyli też, że baliby się ewentualnego procesu w sądzie, oficjalnych zeznań i konfrontacji – 16,3%. Niektórzy chcieliby zwyczajnie przeczekać, aż osoba atakująca sama by odpuściła – 11,9%.

– Często mobberem jest bezpośredni przełożony. Zgłoszenie mobbingu w miejscu pracy może oznaczać utratę zatrudnienia i trudności ze znalezieniem nowej posady, a także degradację czy brak premii. Ofiara może odczuwać lęk, że w konkretnym środowisku zawodowym jej prześladowca ma nad nią przewagę. Do tego może czuć się słaba i nie mieć siły samodzielnie się obronić. Wówczas liczy na to, że sytuacja sama się rozwiąże. Ponadto dla osoby mobbowanej zniechęcająca może być konieczność zbierania dowodów. W praktyce jest to czasochłonne. Do tego postępowania sądowe są długotrwałe i obciążające dla psychiki dla poszkodowanego. Co więcej, wysokość zasądzonego zadośćuczynienia może nie zrekompensować doznanych krzywd – objaśnia radca prawny dr Karolina Mazur.

Do powyższego trzeba dodać, że 9,1% respondentów nie podjęłoby żadnych kroków, aby nie wyjść na donosiciela. 7,6% badanych nie chciałoby wchodzić w konflikt z pracodawcą, a 3,2% nie widziałoby większego sensu w przedstawieniu komukolwiek swojego problemu. Jak podsumowuje mec. Raczkowski, obawa przed wyjściem na donosiciela jest typowa dla Polaków, ale bezzasadna w przypadku mobbingu. Natomiast zgłoszenia zawsze mają sens. W większości przypadków pracodawcy starają się rozwiązać problem, czasem nawet wypłacić zadośćuczynienie. Negocjowane są konkretne kwoty pieniędzy, które mają satysfakcjonować pokrzywdzonych.

Kadry
Jaki temat rozprawki na maturze 2024?
04 maja 2024

Wiele abiturientów zastanawia się jaki będzie temat rozprawki na maturze 2024? Możliwości i motywów literackich jest bardzo dużo. Warto zwrócić jednak szczególną uwagę na motyw pracy i rolę człowieka pracującego w polskiej literaturze.

Od maja urlopy dla dużej grupy pracowników: jest już wykaz stanowisk
04 maja 2024

Od maja obowiązują nowe przepisy i urlopy dla dużej grupy pracowników. Konkretnie chodzi o wykaz stanowisk pracy uprawniających do urlopu oraz wzór zaświadczenia o okresie korzystania przez pracownika z urlopu. Rozporządzenie wchodzi w życie 10 maja 2024 r. Kto ma prawo do tych uprawnień urlopowych?

Kiedy matury 2024? Terminy, przedmioty i praca nauczycieli
04 maja 2024

Około 263 000 zdających, którzy ukończą szkołę ponadpodstawową w roku szkolnym 2023/2024, przystąpi do egzaminu maturalnego z przedmiotów obowiązkowych. Ogółem w 2024 r. przeprowadzonych zostanie ok. 556 885 egzaminów w części ustnej oraz ok. 1 405 725 egzaminów w części pisemnej. Kiedy matury 2024? Poniżej szczegółowe terminy, godziny, przedmioty i praca nauczycieli podczas matur.

5000 zł do 8000 zł zasadniczego wynagrodzenia od 30 kwietna 2024, z wyrównaniem od 1 stycznia, podwyżka o 20% - ale nie dla każdego
04 maja 2024

5000 zł do 8000 zł zasadniczego wynagrodzenia od 30 kwietna 2024, z wyrównaniem od 1 stycznia, podwyżka o 20% - ale nie dla każdego. Konkretna wysokość stawek zależy od kwalifikacji, posiadanego doświadczenia oraz od jednostki zatrudniającej. Która grupa zawodowa otrzyma takie podwyżki? 

Czy 19 maja 2024 to niedziela handlowa?
03 maja 2024

Czy 19 maja 2024 to niedziela handlowa? Czy w maju jest niedziela handlowa? Poniżej wykaz niedziel handlowych na 2024 r.

5 maja: Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych
03 maja 2024

W dniu 5 maja przypada: Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych, a w Polsce to także Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną. Trzeba zwrócić uwagę na sytuację tych osób, szczególnie w kontekście społecznym, zawodowym ale i ekonomicznym. Przecież już zgodnie z Konstytucją RP: Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. Musimy zatem wiedzieć, że uznając i popierając godność i prawa osób z niepełnosprawnościami, uznajemy własną godność i prawa.

4 maja to Dzień Św. Floriana - Święto Strażaków
03 maja 2024

Świętowaliśmy 1, 2, 3 maja teraz przyszedł czas na 4 maja -  Dzień Św. Floriana. To Wielkie Święto Strażaków. Zostało ustanowione w dniu imienia patrona tej grupy zawodowej czyli właśnie św. Floriana. W ten szczególny dzień warto wyrazić wdzięczność zarówno strażakom z Ochotniczych Straży Pożarnych jak i z Państwowej Straży Pożarnej za ich trud, ciężką i niebezpieczną służbę, gdzie często narażają swoje życie i zdrowie dla niesienia pomocy innym. 

Emerytura z ZUS: by zapewnić sobie nawet najniższą nie można zbyt często korzystać z zasiłków chorobowych, dlaczego
04 maja 2024

Częste przebywanie na zwolnieniu lekarskim, zwłaszcza tuż przed emeryturą ma wpływ na negatywny wpływ jej wysokość. A często na tym etapie życia bywa i tak, że dla poratowania zdrowia trzeba okresowo skorzystać z renty. Czy więc chorobowe wlicza się do emerytury? Nie tylko więc zbyt krótki staż pracy, ale i duży staż pracy, ale poprzerywany zwolnieniami lekarskimi może obniżyć emeryturę i pozbawić prawa do minimalnej gwarantowanej emerytury, bo formalnie takie okresy zwolnień, choć stażu pracy nie obniżają, w stażu ubezpieczeniowym uznawane są za okresy nieskładkowe.

Od 300 zł do 1200 zł - tyle wyniesie bon energetyczny w zależności od dochodu. Rząd rozpatrzy projekt ustawy o bonie energetycznym
02 maja 2024

Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu w dniu 7 maja 2024 r. zajmie się projektem ustawy o bonie energetycznym. Ustawa przewiduje dalsze zamrożenie cen energii elektrycznej i wprowadzenie jednorazowego bonu energetycznego. Świadczenie to będzie uzależnione od kryterium dochodowego.

Matura 2024: We wtorek, 7 maja, zaczyna się egzamin maturalny
02 maja 2024

W 2024 r. sesja główna egzaminu maturalnego potrwa od 7 maja do 24 maja. Część pisemna zacznie się 7 maja i skończy 24 maja, a część ustna potrwa od 11 maja do 16 maja (z wyjątkiem 12 maja) oraz od 20 maja do 25 maja. Wyniki matury będą znane 9 lipca.

pokaż więcej
Proszę czekać...