Po podwyżkach inflacyjnych coraz więcej osób jest zagrożonych podatkiem 32%. Niewielu z nas wie, że wynagrodzenie miesięczne brutto: 11 879 zł i netto 8 427,85 zł, jest dochodem granicznym między stawką 12% a 32%. Wiadomo, że niewielu z nas zarabia powyżej 8500 zł netto pensji podstawowej. Ale jak się uwzględni premie i zlecenia dodatkowe, to okaże się, że osób zagrożonych stawką 32% jest sporo. Pewnym ratunkiem może być wpłata przeszło 9000 zł na IKZE. Da to odpis podatkowy około 3000 zł.
Najpierw policzmy, od jakich kwot fiskus stosuje stawkę 32%.
Graniczna kwota brutto dla stawki 12% - 11 879 zł
Wynagrodzenie brutto: 11 879 zł
Kwota zmniejszająca podatek: 300 zł
Koszty pracownicze: 250 zł.
Składki na ZUS w 2024 r.
Składka emerytalna (9,76%): 1159,39 zł
Składka rentowa (1,50%): 178,19 zł
Składka chorobowa (2,45%): 291,04 zł
Suma składek ZUS: 1628,62 zł
NFZ i koszty pracownicze w 2024 r.
Podstawa wymiaru składki zdrowotnej: 10250,38 zł
Składka na ubezpieczenie zdrowotne (9%): 922,53 zł
Koszty uzyskania przychodu: 250 zł
Podstawa obliczenia zaliczki: 10 000 zł
Zaliczka na podatek (według 12%): 900 zł
Graniczna pensja netto dla stawki PIT 12% - 8 427,85 zł
Do wypłaty na konto pensja netto: 8427,85 zł
W ujęciu rocznym pensja ta wygląda tak.
Po przekroczeniu podstawy opodatkowania 120 000 zł podatnik zacznie płacić podatek według stawki 32%.
IKZE - najprostsza ulga, która może zaoszczędzić ból 32% stawki podatkowej za 2024 r.
Wpłata na IKZE pozwala pracownikowi odliczyć do 9 388,8 zł. Jeżeli wpadłeś w próg 32%, to zmniejszysz podatek o 3004,416 zł
32% z 9 388,8 zł = 3004,416
Wyższy limit jest w przypadku działalności gospodarczej - tu limit wpłaty wynosi 14 083,20 zł.
PROMOCJA: Polecamy prenumeratę startową DGP. Opłata tylko 19,99 zł